Temat: Klapa bagażnika przestała się otwierać  

Cześć,

Jeżdzę Tipo dopiero 2 miesiące a już zauważyłem w zeszłym tygodniu, że klapa bagażnika przestała się sama podnosić. Otwierając ją z pilota lub z przycisku na desce klapa tylko lekko się otworzy, ale do pełnego otwarcia trzeba ją podnieść ręką.

Pytanie czy też tak macie? Wiem, że są tu użytkownicy Tipo już ponad pól roku więc może powiedzą jak to u nich wygląda?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że przez zerowe i ujemne temperatury siłownik klapy nie pracuje jak powinien. Po odejściu mrozów wszystko wróci do normy?

Jak to jest u was? Klapa podnosi się sama mimo ujemnej temperatury na zewnątrz?
Bo nie wiem czy to tylko kwestia temperatury czy może mam wadliwy siłownik i będę musiał to zgłosić przy najbliższym przeglądzie.

Przy temperaturach do -2st. (więcej w mojej okolicy nie było) nie zauważyłem problemów. Myślę, że lepiej jak pojedziesz do ASO. To nie normalne aby przy ujemnych temp. jakiś podzespół samochodu tracił własności użytkowe.

Może głupie pytanie ale czy na klapie nie leży ciężki śnieg?

Nie leży nawet gram śniegu Inaczej bym nie pytał bo to by było oczywiste, że klapa się nie podniesie. Aczkolwiek właśnie próbowałem otworzyć klape kiedy auto było zasypane i może wtedy się uszkodził siłownik? Ale wątpie w to bardzo..

Tak jeszcze w kwesti śniegu i klapy to uważajcie podnosząc klape kiedy auto jest zasypane śniegiem - Ja tak zrobiłem i cały śnieg z szyby zleciał mi do bagażnika - skończyło się na całodniowym suszeniu maty

Śnieg z klapy w każdym sedanie trzeba dokładnie sprzątać, ten typ tak ma :p
Mi chodzi przy minusie bez zacięć

Jestem w górach i mam przyjemność doznawać temperatur nawet -12 C . Potwierdzam że dużo poniżej minus 2-3-4 itd klapa sie odmyka ale siłowniki pracują woooolniej lub wogule. Nic nowego zimą

Siłownik gazowy - nie da się go zepsuć poprzez dodatkowe obciążenie klapy bagażnika - byłoby to nielogiczne biorąc pod uwagę konstrukcję układu.
Po prostu się zepsuł (stracił szczelność pewnie).

U mnie po pół roku użytkowania podnosi się jak zawsze (temperatury do minus 4).

U mnie poniżej - 5 też klapa nie zawsze się otworzy, przy wyższych temperaturach jest ok. Każdy gazowiec reaguje na minusowe temp. Zawsze na siłownik można założyć sprężyny od wiatrówki i po kłopocie :-)

U mnie w nowym, miesięcznym samochodzie jest tak samo. Chyba zgłoszę to w ASO.Czasem otwiera całkiem, czasem tylko uchyla.

Zimno jest.Zrobi się cieplej to będzie działać jak należy.

czasami przy minusowych nie podnosi do góry

UWAGA CIEKAWOSTKA : Co do gazowych amortyzatorów tylnej klapy . dotyczy samochodów KIA . Dziś ( przy okazji innej poważnej naprawy ) dealer KIA odmówił mi wymiany gazowych amortyzatorów na gwarancji ( auto KIA RIO ) mówiąc: cyt. "w okresie mrozów mogą działać dużo słabiej i nie jest to powodem uznania ich wymiany ! Mamy zabronione przyjmować tego typu zgłoszenia ! "
ABY DO WIOSNY !!!

Napisał slawcio74

UWAGA CIEKAWOSTKA : Co do gazowych amortyzatorów tylnej klapy . dotyczy samochodów KIA . Dziś ( przy okazji innej poważnej naprawy ) dealer KIA odmówił mi wymiany gazowych amortyzatorów na gwarancji ( auto KIA RIO ) mówiąc: cyt. "w okresie mrozów mogą działać dużo słabiej i nie jest to powodem uznania ich wymiany ! Mamy zabronione przyjmować tego typu zgłoszenia ! "
ABY DO WIOSNY !!!

I chyba to prawda bo dziś rano u mnie też się ledwo co otworzył, a po południu (cały dzień się wygrzewał na słońcu) po pracy klapa się elegancko otworzyła, choć trochę słabiej jak latem.