Temat: "Gumowa" rysa na lakierze.  

Dziś mojego Tipo spotkało małe nieszczęście. Spuściłem go z oka na 15 minut. Wracam, patrzę i oczom nie wierzę - na tylnym błotniku, tak od drzwi aż do tylnego światła, jest taka jakby "gumowa" rysa, a na plastikowym reflektorze to już całkiem równo pojechane. Na szczęście obeszło się beż żadnych wgnieceń. Próbowałem tą "gumową" zetrzeć gumką, ale nie idzie. Chyba będzie potrzebna jakaś chemia, tylko jaka? Może ktoś z Was miał już z czymś takim do czynienia? Liczę na Waszą pomoc.

Benzyna. Ew rozpuszczalnik ale to juz ryzyko lakier moze nieco zmieknac (odwracalnie) ale nie polecam. Jak nie da rady drobna pasta polerska typu jakies turbo z k2 itp. Jak nie da rady grubsza typu scratch remover. Ja sam widzialem jak jakas pizda szla pi..dolila przez komorke i torbą jechała po obok zaparkowanych autach.

O benzynie i nafcie już słyszałem. O "tempo=turbo" z K2 też. A może ktoś miał do czynienia z K2 Tar Remover? Niby do asfaltu i żywicy, to może guma też puści?
Nie chciałbym tak od razu go polerować, chociaż lampę tylną będę musiał (dwie niegłębokie matowe rysy).

Może glinka by dała rade to usunąć.

Jutro podjadę do sklepu z "chemią" samochodową i może coś doradzą.

ja używałem do chromów K2 aluchrom - bardzo delikatna pasta polerska - polecam. spróbuj na poczatek czymś delikatnym a jak nie pójdzie czymś mocniejszym.

Odpuść sobie K2 bo to jedno wielkie gówno i można sobie jeszcze zniszczyć lakier. Kiedyś w Bmw chciałem przepolerować delikatnie tylną klapę i narobiłem sobie tylko dodatkowych rys. Podjedz sobie do Petro Stara to na pewno ci coś doradzą. Maja kupę różnego rodzaju chemii samochodowej w dobrych cenach.

A ja użyłem K2 na wyzarte pseudo chromowane plastiki i pomogło. Wyglądają jak nowe i nic z lakierem się nie dzieje

Nie wiem czym polerowałeś ale to marketowe k2-turbo robi na lustro. Oczywiści trzeba zachować czystość itp.

Aniversario trzeba dokładnie dobierać pastę do tego co chce sie zrobić aluchrom jest bardzo bardzo delikatne i zaręczam iż na chromie nie pozostawia żadnych rys - sprawdzone na własnym TIPO

Nie robiłem tego pastą do chromów tylko zwykłą pastą polerską K2 nie pamiętam czy turbo czy nie. Generalnie często robię coś przy aucie i używałem juz różnych kosmetyków do auta ale to było wyjątkowe badziewie. Nigdy wcześniej mi się coś takiego nie przytrafiło. A z resztą rozmawiałem z ludzmi od car detailingu o tej sytuacji i stukali się w czoło, że tego użyłem. Mieli u siebie Merca którego właściciel też "odnowił" sobie lakier tą pastą. Efekty były takie jak u mnie więc pan złożył reklamację w K2. Do zakładu przyjechał ekspert z K2 z pastami i maszyną i próbował to dopolerować ale mu się nie udało. K2 zwróciło panu kasę za renowację lakieru

A więc byłem w sklepie Petrostar. Tam polecili mi mleczko do polerki 3M. No i się udało - "gumowej" rysy już nie ma Została tylko lekka ryska na lakierze, ale widoczna tylko pod światło. Ogólnie to dobrze, że tam podjechałem, bo dzięki tamu nie uszkodziłem sobie dodatkowo plastików tylnej lampy. Na niej też są rysy, ale z tym na razie nic nie robię, gdyż ponoć pokryte są jakąś warstwą przeciwko UV i jakbym zrobił polerkę, to tą warstwę diabli wezmą.
Wiem też skąd wzięła się tematowa "gumowa" rysa - rowerzysta na chodniku i tyle w temacie. Szukaj wiatru w polu.

DM70 a nie ma na tym parkingu jakiegoś monitoringu? Rozejrzyj się, popytaj. Kolega też u mnie miał stłuczkę i sprawdza zbiegł, okazało się iż jeden ze sklepów mial monitoring i kamera uchwyciła sprawcę.

Niestety, ale monitoring znajdujący się w budynku obok nie obejmuje tego miejsca. Zresztą jakość tego monitoringu pozostawia wiele do życzenia (ma już kilka ładnych lat i kamer na razie nie zmieniali), a ponadto jak ja znajdę "przypadkowego" rowerzystę. No chyba, że zastosuję odpowiedzialność zbiorową - taki żart

Nawet jakbys go znalazl to mu mozesz skoczyc na pukiel (pomijając metody siłowe). Zakladanie sprawy cywilnej przez ryse na aucie od strony finansowej i biorac pod uwage stracony czas nie ma sensu.