Kupiłem Tipo 2019r bez czujnika zmierzchu, teraz chciałbym zamontować, co proponujecie, czy to sprawa warta cenowo czy lepiej odpuścić.
Kupiłem Tipo 2019r bez czujnika zmierzchu, teraz chciałbym zamontować, co proponujecie, czy to sprawa warta cenowo czy lepiej odpuścić.
Pytanie sugeruje że nie wiesz jak się za to zabrać więc zlecenie tego komuś IMHO się nie oplaci. Drogi są dwie: wymiana przełącznika zespolonego +grzebanie w body (jesli wgl da się włączyć obsluge tej opcji bo z tym różnie bywa). Druga to dokładany diwajs który będzie załączał swiatla symulując wlączenie przełącznika. Rozwiązanie proste i mega tanie (kilkanaście zł za moduł + jakiś knefel żeby nie wiało wiochą) acz mało eleganckie. Opcja trzecia wykorzystanie ori przelacznika do sterowania modulem ale tu juz trzebaby dorobić jakis układzik. A uzytecznosc taka sobie kazdy kto ma prawo jazdy nie ma wlosów blond itp wie kiedy ma wlaczyc swiatla a modul nie koniecznie (nie wlacza w deszczu mgle itp.)
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-08-2022 o 17:07
Inną kwestią jest obecność czujnika zmierzchu, bez współpracującego z nim czujnika deszczu.
Bo widać na drodze takie konfiguracje, gdzie w czasie deszczu pojazdy mają włączone jedynie dzienne.
@marx30 Nie pisz nawet o "blond włosach" bo w obecnie - w większości aut - połowa wyposażenia dodatkowego to "ułatwiacze życia" jedynie.
Ostatnio edytowane przez ochkarol ; 14-08-2022 o 17:56
O ile się nie mylę, to w tunelu należy mieć włączone światła mijania a nie tylko dzienne.
No taki przepis. Często oznakowane "tunele" typu przejazd pod czterema torami kolejowymi nie wymagają tego żeby oświetlać przed sobą drogę ale raczej żeby być widocznym przez te kilka sekund. Co do ułatwiaczy nie mam nic przeciwko nim ale jak sami widzicie na drogach zastępują myślenie.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dwa kompletnie różne czujniki o innej zasadzie działania sprzedawane w pakiecie, w jednej obudowie(a też nie wiem czy na pewno).
kiedys tak bylo. obecnie przepis zostal wykreslony. w tipo akurat dobrze spaprali oswietlenie bo nawet jak sie zapomnisz to tyl auta jest widoczny czy to podczas wjazdu do tunelu czy podczas ograniczonej widocznosci mgla/deszcz. Przerobienie tipo na czujniki deszczu/zmierzchu mija sie z celem no chyba ze ktos jest pasjonatem ale wiaze sie z wymiana przedniej szyby, dokladki czujników, wymiany manetki i adaptacji. Po takim upgradzie bedziesz mial tylko to ze wlacza ci sie mijania z przodu i prawdopodobnie podswietlenie rejestracji z tylu. Warto? Wg mnie nie. Gorszym problemem sa ci co maja automat i im tyl nie swieci podczas deszczu na autostradzie czy we mgle.
Czego wy chcecie od elektroniki? Problemem są debile sterujący bolidami! Jedyna wina leży po stronie debila za kółkiem i tyle w temacie. W instrukcji jest, że nie działa w desczu, mgle? Jest. Jest, żeby stosować się do lokalnych przepisów? Jest, ale wielcy właściciele samochodów, wiedzą lepiej. Jakoś do wafla problemu z nieświecącym tyłem nie mam we mgle, deszczu i innym badziewiu, bo kiedy trzeba przełączam na sterowanie ręczne, wysiłek taki, że rozumiem debili i ich niechęć do instrukcji, znajomości przepisów itd.
Męczy już to czytanie pierdzenia jaka to elektronika zła, gdy wina leży po stronie człowieka. Ile można jeszcze na ten temat klepać w kółko to samo? Kolejny obrót internetów to osiągnęło.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 15-08-2022 o 23:08
Nie napisałem że elektronika jest zła Sam jestem zdania, że im więcej "ułatwiaczy" tym głupsze społeczeństwo się staje. Sam "bajeru" czujnika zmierzchu nie posiadam w prywatnych autach bo uważam za zbędne, przełączenie manetki uważam za bezproblemowe. Koniec zbędnej dyskusji na temat obecnej "jakości" społeczeństwa bo nie to było tematem postu
Wiele wyczerpujących wypowiedzi i czasem żartobliwe, ale wiadomo wszystko w tym temacie. Sprawa wyjaśniona ,temat zamknięty. Dzięki i pozdrawiam.
No właśnie zaintrygowany dalszymi wpisami poczytałem kodeks i fora. I nigdzie nie pisze że w tunelu trzeba mieć mijania. Czyli nie jestem na bieżąco . Choć w oznakowanych "tunelach" przez które na stałych trasach przejeżdżam (właśnie te o długości kilkunastu metrów) i tak nie włączam to teraz nie będę się czuł jak przestępca :-).
A jeszcze przy okazji co ciekawe chociaż oftop światła mijania zgodnie z jedną z wykładni należy obowiązkowo włączać po zmierzchu astronomicznym czyli gdy środek tarczy słonecznej zejdzie poniżej 18 stopni za horyzont. A w Polsce np. w Katowicach na ten przykład dziś tj 16 sierpnia zmierzch astronomiczny kończy się o 22:15 a pod koniec czerwca i na początku lipca wgl nie ma nocy astronomicznej tzn słońce nie schodzi poniżej horyzontu na podaną powyżej głębokość. Czyli można bez świateł jeździć .
Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach tak nie robi ale tyle warte są "przepisy"
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 16-08-2022 o 18:41