Temat: turbina  

Jestem przed wymianą turbiny na używaną .Moje pytanie czy pasuje turbina od modelu 120 multijet do 115 jtd . Czy są jakieś przeciw wskazania lub inne niedogności

Ja mam 120KM i turbinę z ruchomymi łopatkami a reszta to chyba jest kwestią mocowania. Może są takie same ja w swoim chętnie bym zamontował wydajniejszą.

Napisał andrzej-72

Jestem przed wymianą turbiny na używaną .Moje pytanie czy pasuje turbina od modelu 120 multijet do 115 jtd . Czy są jakieś przeciw wskazania lub inne niedogności

Podstawowe pytanie, dlaczego używka?

odpowiedź raczej oczywista - cena. ja bym raczej rozejrzał się za rzetelną firmą regenerującą turbiny na certyfikowanych wyważarkach, z gwarancją na przeprowadzoną regenerację.

bałbym się brac używkę.... lepiej zapłacić trochę więcej dac do porządnej firmy i mieć gwarancję...

Jeśli wymiana turbiny to tylko dwie opcje.
1. Regeneracja - około 1300-1500zł
2. Zakup nowej - około 2200-2800zł ...

Witam ja swoją zregenerowane, zrobiłem 3 000 kilometrów po regeneracji niby wszystko ok a tu nakapany olej, więc na kolana i patrze a tu kapie z wejścia gumowe przewodu do interculera. Skąd ten olej? Cały układ umyty, czyżby turbo poszło? Co myślicie

Nie bierz używki bo możesz trafić na taki sam egzemplarz jak twój !!. Cena regeneracji u nas w stalowej woli w bosch service kosztuje 500/600zł ale musisz jechać lub wysłać do nich zdjętą turbinkę, masz gwarancje na rok czasu lub 100tyś km i robią to naprawdę fachowo(filmik na yt) i jeśli dostaną turbinkę rano to po południu jest do odebrania jeśli mają części na stanie.
Do kolegi michała...każda turbinka nie ważne czy nowa czy regenerowana puszcza olej do dolotu, u mnie też olej sobie pokapywał z tego węża ale w aso fiat podczas przeglądu diagnosta powiedział że to normalne i nie ma się czym przejmować, u mnie kapanie ustało po tym jak wymieniłem olej na nowy a dopiero potem dokręcałem wszystkie opaski. To że umyłeś dolot to fajnie ale nie potrzebnie !! tam zawsze będzie olej, i jeśli na bagnecie nie ubywa to ja bym się nie przejmował, ciśnienie sprawia że robi się mgiełka i w całej ilości trafia do silnika. Co innego jesli naprawdę się leje, wtedy zapewne do wymiany uszczelniacze na turbinie. Sprawdź sobie jeszcze odmę.

Odme sprawdziłem dmucha po dodaniu gazu nie pluje olejem, oleju trochę ubyło, pierwszy raz wlalem motula na seleni wr nie ubywalo

Olej olejowi nie równy, jeśli na seleni nie ubywało to wlej selenie, przejedź z 5 tyś kilometrów i wtedy patrz. Jaka lepkość tego motula ?? 5w40 ?? ile ci tego oleju bierze ?? ja w swoim silniczku miałem lany 10w40 bo taki był na karteczce i wtedy mi kapało sobie z węża dolotowego do IC, po wymianie na 5w40 ustało(mechanik powiedział że nie można od tak sobie zmieniać lepkości), ale przed jak i po oleju na bagnecie nie ubywało. Z nikąd już nie kapie a ja jestem happy, a już miałem oddawać swoją do regeneracji.
Czytałem wiele wątków na temat oleju i wiele osób miało problemy z motulem w naszych 1.9, wszyscy szybko przechodzili z powrotem na selenie.
Jeśli chodzi o pytanie czy 120 pasuje do 115, otóż tak pasuje ale jest małe ale...musisz wymienić oczujnikowanie (map sensor....etc etc) bo będziesz miał laga albo będzie wywalać marchewe, były już wątki o tym, i wypowiadał się nawet cinek z cinsoftu. Więc gra nie warta świeczek.
lepszym projektem byłoby wsadzenie kolektora wraz z turbawkami od lanci 1.9 Mjtd BiTurbo, albo w ogóle całego takiego silnika, ahh te 190kucy na blacie fabrycznie ew wirusek na 250

Około 100 ml na 1000 olej 5w40 zobaczymy jak będzie dalej, ale następna wymiana będzie na selenie nie ma co oszczędzać pozdrawiam

z tego co wiem to producent sobie zostawia jakiś zapas brania oleju i jest to ustawione na 0,2/0.3 litra na 1000. Jeśli się pogorszy to ja bym sprawdził uszczelniacze zaworów a potem turbawkę, i wtedy trzeba będzie coś zrobić z tym, gdzieś czytałem że ~85% wysłanych do regeneracji turbin jest w dobrym stanie a oni nie mają przy tym większej roboty ew. małe poprawki.
swoją drogą, mój wujek kupił VW pasata z silnikiem 2.0 bo twierdził że jak 1.9 niezniszczalny tak 2litry też niestety nie posłuchał mnie, teraz jadąc w trasę leje 1l/100km a jak trochę szalejesz to więcej... to samo jest z nissanowskim silnikiem 1.8 QG18DE w primerze P11 normą jest lanie litra na 1000...a jeśli chcesz zregenerować turbinkę łap linka :
Regeneracja Turbosprężarek - Naprawa Turbiny - Turbo Serwis

Zakładać normy to sobie mogom nie interesuje mnie to za bardzo wiem tylko tyle że wcześniej nie ubywalo tak jak teraz choć turbo puszczalo. W t momencie po przebiegu 3500 km od wymiany oleju mam taki stan jak po 12000 na seleni, nie spominajac o kulturze pracy silnika zimnego, nie twierdzę że motul jest zły, ale jak dla mnie selenia bardzie odpowiadała temu silnikowi. Pozdrawiam

Nie chcąc wcześniej sugerować między innymi chodziło mi właśnie o kulturę pracy i inne czynniki czyli jesteś jednym z tych którym ten olej nie odpowiada
Mój mechanik bardzo poleca np. elfa a o seleni miał zdanie gorsze niż o lotosie dobrze że to mechanik nie decyduje co mam mieć wlane do mojego autka
Swoją drogą mogłeś kupić felerny olej (podrabiany) motul i castrol to najczęściej podrabiane oleje na rynku, na allegro co 3 sprzedawca motula sprzedaje bubla więc może i ty na takowy trafiłeś

Kolega ma pomyłkowo wlany olej przeznaczony do aut z DPF. Jest w nim mniejsza ilość dodatków uszlachetniających niż w normalnym 5w40. Może tu tkwi problem...