Temat: swap z 1.8 na?  

Witam.
W ostatnim czasie przydarzyła mi się mała draka, mianowicie silnik w moim stilonie umarł.
W tym momencie poszukuję serca do swapa. Pytanie tylko czy poza oryginalnym silnikiem 1.8 16v o oznaczeniu 192A4000 wejdą bez problemu silniki z:
- Punto II HGT (z tego co się orientuję jest to ten sam silnik)
- Coupe 2.0 16V (16 ze względu na 4 cylindry, dotychczas w aucie pracował roczny gaz jeszcze na gwarancji, chcę uniknąć niepotrzebnych przeróbek w tym zakresie)
- Barchetta
- Bravo/a
- Marea
Pytanie jak wygląda sprawa z mocowaniem silnika, czy łapy będą pasowały? Druga sprawa to wiązka, byłbym wdzięczny za wszelkie informacje na ten temat.
Nie mam na to mega dużych środków, jednak jeśli już silnik umarł, przy tej okazji chciałbym osiągnąć lepsze osiągi w swoim stilonie. Lepsza okazja się nie trafi, dlatego szukam optymalnego rozwiązania.

"silnik umarł" co to oznacza ?? panewki ?? cylindry ?? głowica ?? jak na moje to lepiej sobie darować swapa bo to auto nie będzie demonem prędkości i na pewno tanio nie wyjdzie. Nie ma silnika nie do odratowania.

wymiana a nie swap... na taki jak miałeś...
2.0 16v to silnik, hmmm... o którym trzeba mieć pojęcie i serce do niego...

Poza tym, swap jest zupełnie nie opłacalny...

umarł to znaczy urwał się jeden z grzybków zaworów, wbił w tłok i przedziurawił go, przy okazji wbijając się pod resztę zaworów w tym cylindrze.
Dodatkowo w samym cylindrze są spore ranty. Głowica okazała się też dość "wylatana". Musiałbym wymienić jeden z tłoków i całą górę silnika. Koszt to co najmniej 800 zł plus cena pojedynczego tłoku i robocizny. Jak wiadomo do wymiany tłoku trzeba silnik rozłożyć w zasadzie na części pierwsze. W takim przypadku nie wiem czy to będzie opłacalne. Silnik 1.8 16V kosztuje ok 2000 zł, a mechanik nie weźmie za przekładkę cholendarnej sumy

Jeżeli nie masz dużych środków to wymień na silnik jaki miałeś. Wymiana silnika na inny pociąga za sobą wymianę skrzyni, półosi, komputera i pewniej części instalacji elektrycznej. Po prostu namnożysz sobie kosztów. Jeżeli masz czas i chcesz to zrobić bo tak chcesz, to spoko - to się uda, ale jeżeli liczysz się z pieniędzmi i chcesz ożywić to auto bez dużych wydatków zrób jak koledzy wyżej piszą. Po prostu dostań inny silnik i zrób przekładkę.

głowica 500, uszczelki 150, tłok używka 80zł + pierścienie, jeżeli cylindry nie porysowane to jest okey, płyny + oleje + filtry 300. Za części masz tysiaka, wyjmować silnika nie trzeba, zdejmujesz miskę olejową i masz dostęp do korbowodów, głowice też wymieniasz bez problemu. Osobiście wolałbym naprawić ten silnik niż kupować 2 który może być w nie lepszym stanie, a będziesz wiedział co masz i co zrobiłeś i trochę zaoszczędzisz. Chyba że nie chcesz się bawić w remont to wymień silnik na ten sam co masz. Punto 1.8 ma ten sam silnik, w coupe masz awaryjne panewki ale to chyba w VT co do reszty to nie wiem, a taki swap tak jak pisałem tyczy sie dużych kosztów.

Napisał cenioormo

głowica 500, uszczelki 150, tłok używka 80zł + pierścienie, jeżeli cylindry nie porysowane to jest okey, płyny + oleje + filtry 300. Za części masz tysiaka, wyjmować silnika nie trzeba, zdejmujesz miskę olejową i masz dostęp do korbowodów, głowice też wymieniasz bez problemu. Osobiście wolałbym naprawić ten silnik niż kupować 2 który może być w nie lepszym stanie, a będziesz wiedział co masz i co zrobiłeś i trochę zaoszczędzisz. Chyba że nie chcesz się bawić w remont to wymień silnik na ten sam co masz. Punto 1.8 ma ten sam silnik, w coupe masz awaryjne panewki ale to chyba w VT co do reszty to nie wiem, a taki swap tak jak pisałem tyczy sie dużych kosztów.

Popieram. Wymiana cylindrów to kost ok 600pln i też warto się pokusić.

Dziękuję za opinię. Wasze zdanie dało mi trochę do myślenia i na pewno wpłynie to na moją decyzję