Temat: Stilo 1.2 16V "charczenie, chrabotanie" z okolic alternatora  

Witam

Z okolic alternatora dobiega dziwne chrabotanie. Przeważnie na zimnym silniku po rozgrzaniu ustaje, cichnie po dadaniu gazu ( być może nie słychać). Rozrząd odpada; dobrze osłuchany :/ Nagrałem ten dzwięk być może ktoś z was miał taki przypadek... najlepiej to słychać od 30 sekundy..

Plik audio 37.mp4

Pozdrawiam i z góry dzięki ...

zobacz kolo ze sprzęgielkiem najpier a potem bym sie do łożysk dobrał

Mechanikiem nie jestem wiec pytam jak to sprawdzić? pasek trzeba sciagnąć?

no jak pasek ściągniesz to wykluczysz wszystko i pozostanie ci sam altek. bo wspomaganie masz chyba elektryczne z tego co pamiętam. jak po zdjęciu paska będzie cisza to wyjmij alternator i zdejmij kolo z niego. jak będziesz obracał samym alternatorem i będzie gwizdało to łożyska do wymiany jak będzie cisza to znaczy że koło z wysprzęglikiem sie kończy

To raczej alternator - łożyska. Słychać to tylko na zimnym silniku. I teraz pytanie: Można z tym jeździć? jeśli tak do jakiego momentu?
Jakie są ewentualne skutki końcowe tej usterki?

Napisał Marq90

Można z tym jeździć? jeśli tak do jakiego momentu

jak chycza to wymień już. jak sie posypie to kulki z łożysk mogą narobić spustoszenia. nie zwlekaj z tym
kiedyś spotkałem się z tym że poszło łożysko zablokowało altka i zerwało pasek. ale mało tego kawałek paska poszedł w rozrząd (nie wiem jak ale widać tak sie zdarza) i poszedł rozrząd i zawory. o cenę nie pytaj bo nie wiem ale mysle że ze 2 tysie wyszło

Ok więc zajme się tym. Dzięki seth za pomoc. Pozdrawiam

no zrób koszt nieduży. w warsztacie max 150 z robota i częściami
pozdrawiam

Witam ponownie. Pożyczyłem sobie od sąsiada stetoskop i okazało się że to jednak nie alternator tylko pompa wody !!! A wymieniana była wraz z rozrządem jakieś 10 tys. km temu. Tylko na zimnym silniku te dzwięki... co z tym zrobić?

Napisał Marq90

Tylko na zimnym silniku te dzwięki... co z tym zrobić?

jak się rozgrzeje to jest cicho?? jeśli tak to poczekaj do kolejnej wymiany rozrządu i wtedy wymienisz chyba że zacznie wyć też na ciepłym

Skoro uważasz że to pompa to dziwne że wytrzymała tylko 10 tyś.
Masz gwarancje że pompa była na pewno wymieniona ?? może wymiana była tylko na rachunku.

Wymieniana była. Byłem przy wymianie rozrządu... seth czyli co jeździc? Tylko zastanawia mnie czemu tylko na zimnym tak jest. Aha jak odpale zimne auto i jak pracuje na "ssaniu" to nie ma tego dzwięku dopiero chwile po tym jak auto zejdzie z obrotów zaczyna się ten grzechot, silnik ciepły cisza...

Napisał Marq90

Tylko zastanawia mnie czemu tylko na zimnym tak jest

ja bym winę zwalił na smar na łożyskach. mamy obecnie ekstremalne temperatury. poczekaj do tych -5 i wtedy zobacz jak to będzie się zachowywało. jak będzie ok to super jak nie to musisz uważać i jak zacznie wyc nawet po rozgrzaniu to niestety ale trzeba będzie rozpinać rozrząd i reklamować pompę

tzn problem ten dotyczy mnie juz jakiś czas i powiedzmy przy temperaturze 0 stopni tez ten dzwiek jest ale na pewno bardziej cichy. OK, czyli słuchać, a jak będzie gorzej to wymienić....

no niestety nie ma innego wyjścia. chyba że czekać aż pocieknie lub sie posypie ale ja bym do takiej sytuacji jednak nie dopuszczał. jak masz rachunki na wszystko to możesz reklamować pompę i wtedy wiadomo nie będziesz w plecy