Temat: Lampka w drzwiach przednich i matowa deska rozdzielcza  

Witam wszystkich!
Mam taki problem, kupiłem sobie dziś brakującą lampkę do drzwi przednich od strony kierowcy (tę która oświetla podłoże po otwarciu), zamontowałem ją, ładnie świeci, fajnie wygląda jest ok.
Ale, że jeszcze pucowałem Stilacza i słuchałem radia to drzwi były cały czas otwarte, i od zamontowania lampki świeciła ona może ze 2 minuty po czym usłyszałem pyknięcie w głośnikach i lampka zgasła :/
Żarówka jest ok, przełożyłem całą lampkę z drzwi prawych w miejsce tej od strony kierowcy i też nie świeci. Włożyłem tę która zgasła do drzwi prawych i świeci - wydaję mi się, że jasno to napisałem :]
I teraz moja prośba czy ktoś może spotkał się z takim problemem albo wie jak go rozwiązać?
Nie bardzo chce mi się wierzyć, żeby był za to odpowiedzialny jakiś bezpiecznik, tylko za to.

Druga sprawa dotyczy deski rozdzielczej w moim Camaro ze stajni Fiata ;]
Chodzi mi o to, że w żaden sposób nie mogę uzyskać połysku, szorowałem szczoteczką do zębów i płynem z wodą, potem wypsikałem z pół Plaka i dopóki było to wszystko mokre to wyglądało całkiem nieźle, ale jak sobie wyschło to efekt był nieco lepszy niż przed czyszczeniem. I nie wiem czy jest to taki porowaty i matowy plastik, czy w moim aucie nim je nabyłem działy się jakieś dantejskie sceny. Nie widziałem w okolicy Stilona, żeby sprawdzić jak deska wygląda w innych egzemplarzach, no i dlatego piszę tu.
Z góry dziękuję za odpowiedzi!

codo stilo to może przeleć jednak bezpieczniki bo coś czuje że to jednak jakieś zwarcie i może właśnie dlatego jej tak nie było bo zwarcie robiła. musiałbyś rozgrzebać wiązkę w gumie między drzwiami a karoserią i zobaczyć czy niema tam gołych przewodów tam najczęściej lubi wiązka pękać,
co do drugiego auta to może masz taką deskę specjalnie bo moja jak jest w Plaku to się tak błyszczy że jadąc w słoneczko okropnie się odbija w szybie

Sprawdzałem te duże bezpieczniki koło akumulatora, no to tam wszystkie są w porządku. Chyba, że są jeszcze gdzieś schowane jakieś inne bezpieczniki, a ja o tym nie wiem.
Co do deski no to właśnie muszę zapuścić żurawia do innych Stilonów, może faktycznie sprawdza się przy ostrym słońcu...

przede wszystko masz na pewno wewnątrz i są standardowo po prawej stronie na godzinie 8 koło kierownicy


[ Dodano: 2010-05-26, 19:45 ]
Oświetlenie progu / zarysu drzwi. bezpiecznik F32 amper 10 tyle z instrukcji obsługi.
http://instrukcje.fiat.pl/files/fiat..._-_07-2006.pdf
strona 201 opis bezpieczników.

co do deski to np moja tez nie swieci sie jak psu jajca nawet po wyplakowaniu. napoczatku jest tak mowisz ladnie z pozniej juz nie widac tego efektu.

bezpieczniki masz pod schowkiem po lewej stronie a jesli chodzi o deske - ona sie nie moze swiecic - specjalny material jest na niej zeby sie slonce nie odbijalo - ja tego plakiem nigdy nie potraktowalem, zawsze tylko szczoteczka z wlosia na odkurzacz jest zakladana i jest czysciutka

widać to tak ma być i dobrze bo jednak daje potem jak lustro po oczach

no dokładnie - każdy kto do mnie wsiada najpierw zwraca uwagę na deskę bo jest inna niż wszystkie - i każdy ją sobie chwali bo właśnie nie razi słońce

Dziękuję Wam za odpowiedzi, jestem już spokojniejszy o przeszłość mojego Stilona :]
Przechodząc do spraw technicznych, faktycznie deska nie jest taka tragiczna tym bardziej, że już nic więcej chyba nie wymyślę w kwestii jej picowania.

Co do lampki, byłem jakiś czas temu w garażu i otworzyłem drzwi w samochodzie i co? Oczywiście lampka rozświetliła się pięknym, rażącym światłem i chętnie robiła to po każdym otwarciu drzwi Tak więc nie wiem jak była tego "psicina", ale mam nadzieję, że już nie będę miał tego problemu.
Odnośnie bezpieczników w schowku, to właśnie też wydawało mi się, że powinny być na godzinie 8 od koła kierownicy, podobnie mam w Tipo, ale w Stilo w tym miejscu mam po prostu schowek! Nie wiem czy bezpieczniki są jeszcze głębiej schowane czy po prostu gdzie indziej. Bo podana instrukcja jest odnośnie modeli bodajże z roku 2006, więc może w późniejszych coś się zmieniło, a może się mylę :]
Raz jeszcze dziękuję Wam za aktywny udział w moim poście, pozdrawiam!

jak otworzysz schowek to naciśnij ten dzyndzelek na górze który go zatrzymuje przy otwieraniu i pociagnij schowek do samego dolu - za nim sa bezpieczniki

AAAAAAAA więc jednak!
No ten wihajster od razu zwrócił moją uwagę i niejednokrotnie go obmacywałem, ale najwyraźniej byłem zbyt delikatny w stosunku do niego, a i nie chciałem przez niewiedzę czegoś ułamać, ale dobrze wiedzieć jutro sobie przećwiczę otwieranie
Dzięki wielkie za podpowiedź! :]

Czesc!!

Co do tej zgasnietej lampki.... a moze ona tez ma jakis wylacznik czasowy? i te pykniecie w glosnikach to nie jakis bezpiecznik tylko wlasnie jakis przekaznik ktory wylacza zasilanie na ta lampke? Trzeba by sprawdzic na dluzej ta sytuacje: otworzyc drzwi i poczekac

Za późno zajrzałem tutaj, jest dokładanie jak kolega powyżej pisze, po pewnym czasie oświetlenie automatycznie samo gaśnie mimo otwartych drzwi, wystarczy zamknąć i otworzyc i znowu świeci

Więc tak, deska już mnie nie razi w oczy, trochę plak podziałał, a w duże[color=orange]j[/color] mierze pewnie stało się to za sprawą przyzwyczajenia. Co do lampki to...cuda na kiju! Poszedłem tego samego dnia co założyłem temat sprawdzić coś przy autku, otworzyłem drzwi, zacząłem w nim grzebać i kątem oka zobaczyłem, że lampka świeci w najlepsze!
I tak to prawda po około 2minutach gaśnie sama i po ponownym zamknięciu i otwarciu drzwi zapala się na nowo. Nie wiem co się stało, że wcześniej nie chciała tego zrobić. Grunt, że usterki nie ma i mam nadzieję, że nie wróci.
Dziękuję Wam za pomoc! :]