Temat: Falowanie obrotów i inne problemy Fiat Stilo 1.6b  

Witam wszystkich, jest to moja pierwsza wiadomość na forum, wcześniej dużo szukałem informacji na ten temat, jednak nigdzie nie jestem w stanie znaleźć dokładnej odpowiedzi. Problem dotyczy falowania obrotów na biegu jałowym. Szukając informacji znalazłem filmik na którym samochód zachowuje się identycznie jak mój Fiat stilo 1.6 unsteady idle, how to solve this problem? - YouTube . Auto zakupiłem miesiąc temu, zakładałem gaz, wymieniłem rozrząd, filtry, świece. Na samym początku obroty podczas jazdy potrafiły spadać do 200-300 a samochodem nie szarpało i nie było innych problemów. Z informacji które wyczytałem problemem mogła być przepustnica. Kolega mi ją wykręcił i przeczyścił. Faktycznie była zabrudzona, auto teraz ma odczuwalny wzrost mocy. Obroty nie opadają poniżej 800-900. Delikatne wahania jednak dalej występują. Dodatkowo kilka dni później pojawił się piękny napis engine fault. Kod błędu mówił o problemie z przepustnicą. Po 3 odpaleniach samochodu, błąd samoczynnie się kasował, jednak co jakiś czas włączał się tryb awaryjny samochodu i nie dało się przekroczyć 20km/h. Po odpięciu akumulatora do teraz problem ten nie wystepuje, ale obawiam się, że może wrócić. Dodatkowo autem czasem szarpie podczas zmiany biegów, na dowolnych obrotach, Im wyższe obroty ponad 3k-4k tym szarpnięcie występuje rzadziej. Nie sądzę żeby była to wina sprzęgła, autem jeżdżę od kilku lat i nigdy nie miałem problemu z wyczuciem samochodu, natomiast jadąc tym stilem czuje się jak podczas pierwszej jazdy na kursie prawa jazdy ( za każdym razem biegi zmieniają się inaczej ). Czasem jadąc w korku wciskając pedał sprzęgła widze, że obroty nie zachowują się normalnie, albo opadają za nisko albo falują. Przy ruszaniu muszę dawać dużo gazu, bo często zdażało mi się że auto gasło. Myślę że na dłuższą mete będą tego dodatkowe konsekwencje, bo spale sprzęgło i pojawią się kolejne koszty. Proszę wszystkich o sugestie, domyślam się że dużo osób miało ten problem, bo czytając różne fora widzę że problem jest dosyć często poruszany. Niektórzy mówią że to nawet może być sterownik silnika. Z góry dziękuje za pomoc i informację. Dodam, że problem występuje zarówno na gazie jak i benzynie. Wersja samochodu 1.6b. Nie chce jechać z tym do ASO ponieważ już sporo wydałem na samochód, a mój budżet jest ograniczony. PS jeżeli ktoś z Krakowa lub okolic potrafi zaprogramować kluczyk do tego samochodu i pomóc z centralnym zamkiem to proszę o wiadomość.
Pozdrawiam Kuba

Jeśli chodzi o falowanie obrotów to najlepiej przepustnicę wyczyścić, gdy jest w samochodzie. Po wykręceniu nie wyczyści się dokładnie tj. z tego, do czego nie ma dostępu. Są takie środki do tego celu za kilka, kilkanaście złotych. Zdejmujesz przewód powietrza dolotowy do przepustnicy, odpalasz auto, pryskasz parę razy i będzie ok. Obroty się ustabilizują.

Błąd przepustnicy i ogólnie błędy sterownika silnika mogą (ale nie muszą) być spowodowane nagłym spadkiem obrotów. Jeżeli po 3 odpalaniach zniknął to - póki co - przyczyna błędu ustała. Ja bym zatem zaczął diagnozę od czyszczenia przepustnicy, ale zamontowanej na samochodzie (ja używałem do tego celu jeden z tańszych środków K2 Aimax i dawał radę). Trzeba tylko kupić nową opaskę zaciskową (1,5zł), bo tej oryginalnej już nie założysz

Nie napiasales czy problemy, o ktorych wspomniales byly od samego poczatku, czy tez pojawily sie po wymianie rozrzadu i montazu LPG? Mam podobne objawy w moim starym Bravo 1.6. Problem zostal dosc szeroko omowiony w dziale poswieconym Bravo Brava Marea. Niestety w moim przypadku poki co, nie udalo sie znalezc rozwiazania problemu. W przyszlym tygodniu podmieniam sterownik silnika.

Witam ponownie, mój problem się pogłębił. Auto po nagrzaniu wywala cały czas błąd silnika, włącza się tryb awaryjny, obroty maksymalne 1200. Na zimnym silniku jeździ się okej, gdy się rozgrzeje, odgłoś silnika się zmienia, pracuje dziwnie, samochodem szarpie i odczuwalny jest duży brak mocy. Jakieś sugestie? Błędy występują przy sondzie lambda, jednak co to dokładnie jest to dowiem się w czwartek bo wtedy mam wizyte u mechanika. On wstępnie twierdzi, że przyczyną może być uszkodzony wtrysk, natomiast mój problem wsytępuje zarówno na gazie jak i na benzynie. Mój problem ewidentnie zaczął się po tym jak wyciągnięta została przepustnica i kiedy została wyczyszczona. Nie wiem czy kiedyś istniał taki problem, ponieważ od razu po zakupie samochodu wymieniłem rozrząd i założyłem gaz.

Napisał Kubos89

Auto po nagrzaniu wywala cały czas błąd silnika, włącza się tryb awaryjny, obroty maksymalne 1200. Na zimnym silniku jeździ się okej, gdy się rozgrzeje, odgłoś silnika się zmienia, pracuje dziwnie, samochodem szarpie i odczuwalny jest duży brak mocy. Jakieś sugestie?

miałem podobne objawy u mnie przyczyną był brak masy.