Temat: Błąd Airbagu  

Od wczoraj albo przed wczoraj, pojawia mi się bład AirBagu co jakiś czas a potem znika..

Dzieje się to chyba na dziurach, ale nie jestem tego pewien.

Czy podłączenie do kompa i usunięcie błędu pomoze?
Czy to kwestia jakichś kabelków albo coś takiego ?

Witam . Fiaty stilo mają najczęściej problem z poduszkami foteli i kurtyn.Najlepszym rozwiązaniem jest polutowanie kostek pod fotelami i w bagażniku od kurtyn na stałe.
To najczęściej rozwiązuje w 100% problem.Jeżeli usterka zniknie to kontrolka powinna zgasnąć sama po włączeniu zapłonu.Oczywiście kostki lutować na wyłączonym zapłonie.

o tych kostkach już gdzieś na forum było. i tak jak pisał cool1975, pomaga lutowanie

taki zabieg jest bezpieczny dla całego systemu Airbagów?

nie ma prawa sie nic stać. u siebie tez tak mialem. dopiero pomacanie kostki w prawym nadkolu za schowkiem pomoglo, ale poza tym niedawno wymienilem sobie kostke bezpiecznikow kolo akumulatora nie ma zadnych bledow poki co a juz minelo ponad 1.5 miecha

Ja też mam ten błąd air baga od pewnego czasu ale nie wiem gdzie są te kostki... W bagażniku gdzie dokładnie??

w bagazniku jesli chodzi o wesje 3D to masz w nad kolach takie schowki trzeba je calkowicie wyjac i pokaze sie taka kostka bedzie na wierzchu w kombi zapewne tez sa za tymi schowkami

w 5d też są w schowkach, na nadkolu, (u mnie) są pomarańczowe kostki więc trudno nie zauważyc jak się otworzy schowek w bagażniku.

widziałem te kostki, takie pomarańczowe
Macałem je i niestety nic...

Czytałem również ze pod fotelami są jakieś kabelki, czy tam kostki (nie znam się) i że to też może być przyczyna?

sprawdź właśnie kostki pod fotelem .

a gdzie one dokładnie się znajdują ?
Dokładniej, fotelu nie muszę demontować?

mnie nie sprawiło problemu się dostać do kostek pod fotelami, myślę że i Tobie nie sprawi., ja przesunąłem fotele maksymalnie do tyłu i wypinałem i wpinałem wszystkie przewody jakie tam były( ale nie pomogło) i wyczytałem tu na forum, że są w bagażniku od kurtyn i tam ruszyłem kostką i pomogło, ale u Ciebie może przyczyna leży właśnie w kostkach pod fotelem.

no nic, pójdę, zmacam, może pomoże a jak nie?
To moze wymiana tych kostek pomoze?

NoVi mam taką teorię spiskową: a może któryś z przewodów minimalnie się wysunął z kostki i mimo, że Ty kostki wysuwasz i wsuwasz to on(ten przewód) i tak nie łączy( tak było w moim przypadku).

no być może, na pewno wezmę to pod uwagę i dzisiaj to zobaczę, mam nadzieje, że obejdzie się bez wizyty w warsztacie

[size=2][ Dodano: 2010-03-30, 23:03 ][/size]
zmacałem dokładnię, kostkę pod fotelem i chyba pomogło, błąd zniknął, zobacze jutro jak wyjade w trase

lece na ojców