Temat: awaria wycieraczki  

kolejny raz zatrzymała mi sie wycieraczka i nie wiem jak ja uruchomic ???

jak to kolejny?? co było wcześniej z nią i jak to się dokładniej objawia. napisz cos więcej bo ciężko doradzić.
jeśli stanela w połowie i nie reaguje na przełącznik to pewnie masz w silniczku na stykach syfu a dokładniej smar ci zakleił styki
wyjmij silniczek i go rozkręć. potem czyszczenie i gotowe. natomiast jeśli wogóle ich uruchomić nie możesz to pewnie stoją na tulejach (wilgoć i mrozy=przymarzanie lub nawet przyrdzewienie jeśli długo nie używane były ). jakby nie było http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/z...co-robic-9314/ masz manuala mojego do zdjęcia silniczka. jeśli wybierasz wariant 2 to po zdjęciu silniczka z ramionami będziesz musiał rozpiąć trzpienie z ramion.

która

a właśnie cenna uwaga. która?? założyłem że przód oby nie błednie

tylnia wycieraczka... jakiś czas temu miałem ten sam problem ale wszystko wruciło do normy... przekręciam manetke a wycieraczka nie reaguje

ale stanęła na środku czu po prostu chciałeś włączyć a ta nie ruszyła?? odkręć wycieraczkę, zdejmij boczek z klapy i wymontuj silniczek. albo stoi w obudowie bo zardzewiało lub przymarzło albo masz ten syf w środku i nie kontaktuje

a jeszcze jedno czy ty. wycieraczka i spryskiwacz jest na jednym bezpieczniku??

wycieraczka przednia i tylna jest na jednym a spryskiwacz na drugim. ściągnij sobie instrukcje obsługi jak nie masz wtedy będziesz miał sporo informacji pod ręką

Też mam problem z tylną wycieraczką. Niby działa ale jak sama chce jak włączę ją przełącznikiem to raz chodzi dobrze a czasami zatrzymuje się po kilku centymetrach albo drży i słychać w środku jak przekaźnik przerywa. Silniczek rozkręciłem wyczyściłem wszystko nasmarowałem ale nic nie pomogło podejrzewam, że problem leży po stronie sterowania ktoś ma jakieś sugestie??

przełącznik zespolony pewnie

bardziej stawiałbym na styki w silniczku i połączeniu.

Aby nie zakładać nowego tematu podepnę się pod istniejący.U mnie w stilu nie działa najszybszy bieg wycieraczek , czasowy jest ok, drugi bieg tez działa a jak przełączę na najszybszy to się wycieraczki wyłączają i stoją w miejscu. Co by to mogło być manetka?

Najprawdopodobniej to właśnie wina przełącznika.

Napisał seth

ale stanęła na środku czu po prostu chciałeś włączyć a ta nie ruszyła?? odkręć wycieraczkę, zdejmij boczek z klapy i wymontuj silniczek. albo stoi w obudowie bo zardzewiało lub przymarzło albo masz ten syf w środku i nie kontaktuje

witam, mam pytanko do tematu otwierania boczka z tylnej klapy przy 3d stilo, a konkretnie jak to zrobić żeby niczego nie uszkodzić? oglądałem klapę i nie ma tam żadnych śrubek, rozumiem że boczek jest na jakiś zatrzask i trzeba go potraktować z siłą. Jest jakiś patent? muszę się dostać do silniczka wycieraczki tył

Musisz odkręcić 2 śruby w tych otworach na dłonie w boczku klapy. Potem już wystarczy tylko siła, tam nie ma co złamać. Cholernie trudno to potem do stanu pierwotnego złożyć. Podczas malowania tylnej klapy 3 godziny zeszło mi zdjęcie jej, rozebranie boczku i wyciągnięcie wiązki(jest jedna). Jeśli chodzi o wycieraczke z tyłu to jeśli woda się nie leje przez uszczelki i z otworu na ramie wycieraczki to tam nie ma się co zepsuć(chyba że już silniczek nie domaga)
Patentów jakichś nie ma musisz tylko znaleźć 2 bardzo głęboko osadzone śruby(będziesz potrzebował przedłużki).

Od siebie dodam jako małą ciekawostkę że fiat stilo ma poważną wadę fabryczną powłoki lakierniczej....ehemm tak dokładnie.
Pod lakierem na całej klapie z tyłu było około 10 lub 15 bardzo małych wykwitów rdzy (takie kropki o średnicy 2mm) zdecydowałem że zeszlifuje całą do gołej blachy i pomaluje od nowa. To samo postanowiłem zrobić z przednią klapą(miałem odpryski od kamieni)...było jeszcze gorzej a dodatkowo rdza była nawet od wewnętrznej strony(tj. od silnika)lecz tam zdarłem co mogłem do gołej blachy i pomalowałem hammeritem więc jest na wieki wieków.
Dodam że klapy nie były malowane wcześniej i autko jest bezwypadkowe. nie chcę nawet myśleć jak wygląda reszta auta