Temat: 1.6 103KM dziwna,głośna praca silnika  

Wiatm! Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jestem nowy więc jeśli temat wisi w złym miejscu lub coś z nim nie tak, proszę o informacje zanim zaczniecie mnie bić, a przechodząc do sedna:
Niedawno stałem się posiadaczem, a nawet właścicielem stilona 1.6 103KM w wersji 3d z roku 2003. Na przywitanie oczywiście jako się spodziewałem błędy airbaga i maty pasażera, raz na jakiś czas na dosłownie sekundę wyskoczy coolant, esp, błąd wskaźnika poziomu paliwa gdy jest mniej niż 1/3 baku, w ściśle określonym zestawieniu 5 biegu i 80 km/h na obrotach bodajże 2200 wyskoczy jeszcze czasem check engine czy tam engine failure, zwał jak zwał. Szukając po necie próbowałem rozwiązywać problemy po kolei, kupiłem nawet interfejsy, rozmawiam sobie z samochodem i nawet całkiem nieźle mi to idzie. Auto ogólnie chodzi bez zarzutu, poza elektroniką która zwyczajnie wkurza ale jest niegroźna, mechanicznie wóz wydaje się ok, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju właściwie dwie.
1) Autko trochę trzęsie na biegu jałowym, przy włączonym climatroniku na tyle, że trzeszczy mi podłokietnik, przy wyłączonej klimie trzęsie minimalnie ale na kierownicy czuć drgania, do tego czasami jak zrzucę z biegu na luz obroty lubią się na chwilę zawiesić w przedziale 2000-2500 spadają po 3-6 sek same lub po przegazowaniu. Dodam, że diagnosta ze mnie żaden a nie chce oddać do warsztatu bo wymieni mi wszystko po czym rozłoży ręce i powie "panie ten typ tak po prostu ma, 800zł proszę", chciałbym wiedzieć chociaż gdzie zacząć szukać przyczyny.
2) I tutaj poległem totalnie, nie wiem czy ta usterka jest związana z opisaną powyżej czy niezależna. Na biegu jałowym jak przygazuje, silnik pracuje normalnie, tak jak powinien, natomiast podczas jazdy (niezależnie od tego na którym biegu) brzmi jak wyścigówka, na moje dużo za głośno, w kabinie tego tak nie słychać ale jak się otworzy okno wtedy już tak (mam porównanie bo mój tatuś też jeździ stilonem z tym samym silnikiem i jest ciszej). Układ wydechowy wydaje się być cały, temat może wałkowany ale większość ludzi na forum narzekało na odgłos silników diesla, nie spotkałem się z takim tematem odnośnie benzyny, a może kiepsko szukam.
Będę wdzięczny za sugestie i pomoc.

A masz w nim gaz na linkę czy elektryczny? Może pedał ci się popsół przez to te dziwne obroty.
Wibracje może poduszki silnika są już kiepskie?
I skoro silnik głośniej chodzi przy jeździe tylko to może poszukaj problemu przy napędzie nie wiem może skrzynia czy coś.
Co do błędów nie wiem za bardzo może odłączeniu. Aku na chwilę komp się zresetuje może mu się polepszy.

Pewnie moje rady nie są zbyt skuteczne i się nie przydadzą ci ale chciałem pomóc na tyle ile moja wiedza sięga :-)

Pozdrawiam

Kolega wyżej to już lepiej nic nie pisze jak ma takie bzdury pisać
1. Przepustnica jest elektroniczna, nie ma żadnej linki, co do wibracji na biegu jałowym i zawieszek obr., zaczął bym od przeczyszczenia przepustnicy, map sensora, później sprawdził czas ładowania cewek i ciśnienia w dolocie czy jest odpowiednie.
2. Głośna praca silnika, sprawdź czy nie masz gdzieś dziury w układzie dolotowym, czasem lubi urwać się rezonator i zostaje po nim dziura, zobacz czy nie masz pękniętej obudowy filtra powietrza.
3. Co do błędów, czy ECU silnika już masz przeniesione w inne miejsce?

[QUOTE=Alton88;259965]
2. Głośna praca silnika, sprawdź czy nie masz gdzieś dziury w układzie dolotowym, czasem lubi urwać się rezonator i zostaje po nim dziura, zobacz czy nie masz pękniętej obudowy filtra powietrza.


Mam urwany rezonator i przy ok.3000 obr/min wyraźnie huczy./silnik 1,6/.

Panowie nie chcę zakładać nowego tematu. Pojawił mi się problem w stilo. Wczoraj jadąc nagle samochód zrobił się drętwy, po przekroczeniu 3000 obr/min kontrolka silnika. Brak mocy, spadek obrotów, brak reakcji na gaz.

Błąd P0638 Przepustnica elektr(obwód el.) wysoki sygnał.
Sprawdziłem wiązkę od ECU do przepustnicy. Miernikiem sprawdzałem potencjometry. Jednak multimetr może nie wyłapać przerwy?
Właściwie jakiego parametru tyczy się ten błąd?
Bo czytając fora każdy mówi co innego. Proszę o konkretne wskazówki.

Uporałem się z błędem przepustnicy, auto już chodzi jak należy. Oczywiście był uszkodzony sterownik silnika, a dokładniej układ w centralce MC33186 jest on odpowiedzialny za sterowanie silniczka przepustnicy. Wymieniłem na nowy i adaptacja. Błędu już nie ma.

Pozdrawiam może komuś się to przyda.

Napisał Alton88

Kolega wyżej to już lepiej nic nie pisze jak ma takie bzdury pisać
1. Przepustnica jest elektroniczna, nie ma żadnej linki, co do wibracji na biegu jałowym i zawieszek obr., zaczął bym od przeczyszczenia przepustnicy, map sensora, później sprawdził czas ładowania cewek i ciśnienia w dolocie czy jest odpowiednie.
2. Głośna praca silnika, sprawdź czy nie masz gdzieś dziury w układzie dolotowym, czasem lubi urwać się rezonator i zostaje po nim dziura, zobacz czy nie masz pękniętej obudowy filtra powietrza.
3. Co do błędów, czy ECU silnika już masz przeniesione w inne miejsce?

Jutro się zabiorę za przepustnice. Jak sprawdzić czas ładowania cewek i ciśnienie w dolocie? Resztę też przejrzę. Co do ECU, to siedzi tam gdzie fabryka zamontowała,nie za bardzo wiem jak go przenieść i co to ma w istocie dać, ale chętnie posłucham ludzi mądrzejszych ode mnie

Parę postów niżej jest temat "Gaśnie silnik" - przeczytaj jest też zdjęcie przeniesionego sterownika. Najczęściej sterowniki przenoszone są na obudowę akumulatora /z boku/.

Sterownik się przenosi bo się przegrzewa a elektronika bardzo nie lubi jak jej gorąco.