Temat: [ukł. klimatyzacji] Klimatyzacja w PALIO WEKEND  

Czy ktos konserwował klimatyzacje w Paliowekend. Chodzi mi o wymiane filtra powietrza i odgrzybianie klimy. Jak to sie robi?

Ja po kupnie to robiłem, gdyż pierwszy właściciel nie zrobil tego od 2000 roku bo nie wiedział, że to się robi. Proponuję Ci podjechać do warsztatu gdzie robią takie czynności. Warto sprawdzić poziom gazu, gdyż sam lubi uchodzić mimo szczelnego układu. Co do odgrzybiania ja robiłem przez ozonowanie. Przez 30 minut do wlotów powietrza wtłaczany jest ozon. Na prawdę warto dla zdrowia inne powietrze jest. Jeżeli już robisz przy klimie warto sprawdzić filtr przeciwpyłkowy. W moim Palio też nie był dawno wymieniany przez I-ego właściciela to nazbierało się trochę syfu. To możesz samemu zrobić, gdyż filtr ten znajduje się pod deską rozdzielczą. Jednak polecam podjechać do warsztatu ja za wszystko dałem 180 zł może drogo może nie, ale mówię warto dla zdrowia.

Zapomniałem dodać, żeby wymienić ten filtr trzeba trochę gimnastyki. Jest on w takim prostokątnym schowku bodajże niedaleko kierownicy i pedału gazu. Mogę się mylić, jeżeli tak to mnie poprawcie, ale wiem że ciężko się tam dostać

Chciałem sam spróbować wymienić filtr i jesli bedzie to możliwe odgrzybić tez bo w salonie fiata powiedzieli mi za filtr 130 zł + 80 zł za usługe odgrzybiania. A już wiem że filtr kosztuje w granicach 40 zł + 60 zł płyn do odgrybiania.
A tak przy okazji gdzie mozna to zrobic za 180 zł?
Tylko nie wiedziałem z której strony sie można dostać do tego filtra. Dzieki za pomoc. Sprawdze i ocenie

Za 180 zł u mechanika w Stalowej Woli, ale dla Ciebie to trochę daleko , ale popytaj w warsztatach w jednym mi powiedzieli 180 w innym 200. Zależy od warsztatu.

Wiec zdam relacje z moich doswiadczen na temat klimatyzacji.
Mam doczynienia z rocznikiem 2000 palio wekend 1.2 z klimatyzacją.
Kupilem własciwy filtr przeciwpyłkowy do tego modelu 40 zł i płyn do odgrzybiania 30 zł.

Mimo pomocy na forum nie mogłem okreslic gdzie wymienia sie filtr.
Znalazłem pod kierownicą dostęp do szczeliny wymiarowo pasującej do wymiarów filtra. Była tam plastikowa zaślepka na zatrzaski. Zdjołem ją a tam nadal bark dostepu do filtra. Zobaczyłem tylko szczeline szerokści około 4 mm i długości z 10 cm.

Drugim wyjsciem wiec było poszukać w podszybiu miejsca do filtra. Rozebrałem podszybie a tam nic. Brak jakiegokolwiek dostepu do filtra.

Wróciłem do miejsca pod kierownicą. Wyciałem wiekszy otwór żeby mieć wglad do wnetrza komory. Dopatrzylem sie tam za pomocą lusterka chłodnicy klimatyzajcji. Usunołem znajdujące sie tam śmieci. Odgrzybiłem ją za pomocą tej szczeliny. Znaku po filtrze nie ma. Nawet próbowałem włozyć w to miejsce zakupiony filtr. Wchodził bez problemu do jakiegos momentu. Producent wstawił tam jakiś przewód od klimatyzacji, blokujac miejsce dla filtra. He he chciałem troszke poprawic producenta

Teraz sie zastanawiam co ja mam za dziwny model samochodu ?