Temat: Szarpanie gaśnięcie  

Witam jestem posiadaczem Fiata Palio Weekend HL 1.6 16V z 1999 roku. Autko ma instalacje gazową. Dzisiaj przytrafił mi się taki problem, autko na wolnych obrotach bardzo trzęsie i jak mu sie daje gazu to bardziej zaczyna go trząść i szarpie , ciężko jest nim jakkolwiek jezdzic, to się dzieje i na PB i na LPG. Gdy jadę na biegu i odpuszcze mu gazu wszystko wraca do normy i pracuje jak dotychczas. Gdy tylko da mu sie gazu nie ma w ogóle mocy i zaczyna się jakby dławić, trząść. Proszę o porady i wskazówki.

Hmmm. Skoro to się dzieje w związku z działaniem pedału przyspieszenia to przychylałbym albo ku potencjometrze przepustnicy albo prostszemu rozwiazaniu, mianowicie lewym powietrzem. U mnie było podobnie i nieszczelnosci zewnętrznych nie było, a okazało się że przepuszczała sama przepustnica. Ale standardowo przy takich objawach dla pewności przewody, świece, filtry do sprawdzenia. Tak mi się wydaje. Jak ktoś bardziej obeznany to poprawcie

A gdy odpale i stoi na luzie to i tak trzęsie go jakby chodzil nie na wszystkie gary

To może być właśnie sprawa przewodów, świec czy cewek. Jest jeszcze sprawa rozjechanych map ale nie zapędzałbym się aż tak daleko.

Wiadomo kiedy były kable i świece wymieniane? Dla mnie to śmierdzi ewidentnie układem zapłonowym. Jeśli dawno nie było nic wymieniane to profilaktycznie wymieniłbym kable, świece, filtr powietrza i paliwa. W silnikach 1.2 częstym problem jest padająca jedna z dwóch cewek zapłonowch, nie wiem jak to jest z 1,6 ale można by omomierzem sprawdzić uzwojenia

I chciałbym jeszcze dodać że to stało się tak nagle i autlo ma tak czasem, że ciężko odpala,długo trzeba kręcić i czasem ma nierówne obroty, a czasem obroty są normalne i odpala też normalnie, parę razy na luzie obroty mu skoczyły nawet do 3 tyś i się tak utrzymywały

No to trzeba zdiagnozować układ zapłonowy. Najlepiej byłoby podpiąć się do komputera i odczytać błędy, bo bez tego to możemy sobie gdybać. Zwykle diagnostyka komputerowa kosztuje 100 zł.

Z tymi wysokimi obrotami to może być lewe powietrze ale nie musi. Na początku zwykle auto powinno mieć większe obroty ale to chwilę.

Witam ,byłem u mechanika, sprawdził kompresje i okazało się że dwa cylindry nie mają praktycznie wcale kompresji, swiece i kable jak i cewka są wporzadku, czeka mnie remont, wymiana uszczelki os głowicy, uszczelniaczy i przy okazji wymienie też pierścienie

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Prawdopodobnie wypaliła się uszczelka między dwoma cylindrami

Ojj...no to nie zazdroszczę