Spójrzcie na filmik ze strefy zamieszkania.
Coś mi tu nie gra...
Ostatnio ktoś ją poszerzył przenosząc znaki (początek i koniec strefy) za skrzyżowanie.
Nie usunięto jednak starych znaków i mamy do czynienia z dość ciekawą strefą.
Przez lata zebrało się trochę niezrozumiałych i chyba nieobowiązujących znaków.
Mamy tam: "zakaz zatrzymywania się i postoju", "przejście dla pieszych", problem z parkingiem i skrzyżowanie z określonym pierwszeństwem przejazdu zamiast obowiązującej w strefie zasady ustępowania nadjeżdżającym z prawej strony. Czy jest tu jakiś ekspert od przepisów? :-)
pzdr