Temat: Gdy do diesla wlejemy benzynę...  

witam.
Założyłem taki temat by coś się dowiedzieć w razie takiej wpadki.

1.gdy mamy auto diesel a w nim połowę baku diesla i dolejemy np 5, 10 litrów benzyny - jakie są tego konsekwencje ? Czym temu zaradzić? Czyszczenie całego układu i baku? Bo wiadome że jak jest pusty bak i wlejemy benzynę to czyszczenie murowane.

2.jak to działa na różne rodzaje silnika- tdi, td, jtd i inne.- chodzi mi o ten przykład w pkt. 1

3. Jak odróżnić benzynę od oleju napędowego? To dla tych co trzymają w swoim garażu benzynę i olej w bańkach

Myślę że pytania nie są śmiesznea

Ad3:
rozlać odrobinę i podpalić. Benzyna łatwo się odpali, ON będzie bardzo ciężko, praktycznie niewykonalne.

Ad 1. Zależy jaki mamy rodzaj silnika diesla tz. Czy starego poczciwego diesla , turbo diesla , TDI czy JTD. Jeżeli mówimy o dwóch pierwszych silnikach to należy dolać wtedy z 10 litrów normalnej ropy i normalnie jeździć. natomiast jeżeli mówimy o silnikach diesla typy TDI lub JTD to w takim wypadku należy opróżnić cały układ paliwowy i ewentualnie go przeczyścić. Jakie mogą być konsekwencje ? na pewno uszkodzenia ulegną wtryskiwacze.

Ad 1 i 2. Dokładnie jak duduś pisze. Jeżeli stary diesel, taki jeszcze bez common rail, to rozcieńczyć dalej olejem napędowym i można śmigać. Z nowymi już gorzej, bo są zwłaszcza wtryskiwacze mniej odporne na złe paliwo.

Ad 3. Olej napędowy jest ciut gęstszy. Benzyna jest jak woda, szybko się ulatnia, błyskawicznie zapala (jej opary). Olej napędowy zaś jak wspomniałem jest ciut gęstszy, mniej paruje.
Gdy wylejesz ropę i olej napędowy na ziemię i podpalisz, benzyna momentalnie się zapali, ropa niekoniecznie, możesz nawet rzucić zapałkę i nie zajmie się.
Olej napędowy jest też ciemniejszy, gdy postawisz bańkę koło bańki z paliwem, paliwo będzie miało kolor takiej przezroczystej lemoniady, zaś olej napędowy jest taki mniej klarowny.
Olej napędowy jak weźmiesz też do ręki na palce i byś roztarł między palcami jest bardziej tłusty, benzyna jest jak woda i wyparuje po chwili.

Napisał dudu$

Ad 1. Zależy jaki mamy rodzaj silnika diesla tz. Czy starego poczciwego diesla , turbo diesla , TDI czy JTD. Jeżeli mówimy o dwóch pierwszych silnikach to należy dolać wtedy z 10 litrów normalnej ropy i normalnie jeździć. natomiast jeżeli mówimy o silnikach diesla typy TDI lub JTD to w takim wypadku należy opróżnić cały układ paliwowy i ewentualnie go przeczyścić. Jakie mogą być konsekwencje ? na pewno uszkodzenia ulegną wtryskiwacze.

Nic dodać nic ująć . DWA RAZY kiedy miałem seata ( mam szczęście) nalewacz specjalista nalał mi na shellu benzyny zamiast ropy . Oczywiście za każdym razem właściciel stacji chciał się wyłgać że nic sie nie stało - dolać ropy i będzie ok - za każdym razem mówiłem że jak da mi na piśmie że odpowie finansowo w przypadku uszkodzenia wtryskiwaczy to nie ma problemu . Za każdym razem na koszt stacji - laweta , serwis , laweta , stacja - tankowanie za free. Niby ok ale straconego czasu nikt nie zwróci ...

Napisał Memciu

3. Jak odróżnić benzynę od oleju napędowego? To dla tych co trzymają w swoim garażu benzynę i olej w bańkach

Myślę że pytania nie są śmiesznea

na wcześniejsze pytania były już podowiedzi

Zamiast podpalać co grozi pożarem wybuchem etc proponuję powąchać Benzyna bardzo, ale to bardzo śniedzi olej napędowy nie. A jak zamoczymy palec to bena szybko odparowuje i jest "sucha" ropa nie paruje i jest tłusta

co do rozpoznania benzyny od ropy to tak jak kolega ubek napisał. Do tego wystarczy sprawdzić kolorystykę. Benzyna jest bardziej zółtawa od ropy

Już chyba wszystko wiem, chociaż najlepiej po zapachu rozpoznać ropę z benzyną.
A jak się ma gdy wlejemy olej napędowy do benzyniaka

moj znajomy zaliczyl taka wtope wtope z ducatem . miaj chyba silnik jtd , wlal mu benzyny odpalil troche przejechal potem zgasl . mechanik stwierdzil ze pompa wtryskowa i wtryski do wymiany , musial zabulic baardzo duzo kasy . a co do ropy w benzyniaku to jako takich przejsc nie mialem ale wlalem do simsonka ropy przez pomylke . nie chcial chodzic , przeczyscilem tylko gaznik i bak i jezdzilem dalej wiec wydaje mi sie ze samochodom z gaznikiem nie powinno zaszkodzic troche ropy a co do tych benzyniakow z wtryskim to nie wiem

Nie jestem aż takim ekspertem, ale czy nawet krótka praca na benzynie tak "załatwiła" wtryski od ropy? Może za mało wiem, ale wydaje mi się, że mechanik zwietrzył interes.

Zależy co znaczy krótka trasa,praca, choć fakt żeby zaraz wszystko wymieniać.

Niestety, nowoczesne diesle są bardzo wrażliwe na jakość/rodzaj paliwa. Nawet kilka sekund pracy na PB może je uszkodzić.

Mi dolali kiedyś pracownicy do Viki B przez pomyłkę dolali PB95 rozmieszaną z jakimś rozpuszczalnikiem. Ale kopciło na biało. Śmiałem się że to nie samochód ,ale maszynka do chmur. Frustracja kierowców jadących za mną sięgała zenitu Ale parę razy dolałem do pełna i było już normalnie.

/////////////////
Benzyna - duże właściwości parowania, duża leistość, woń rozpuszczalnika, sucha w dotyku.
Ropa - Duża gęstość, barwa złoto-żółta, tłusta w dotyku.

Ciekawostka:
W okresie zimowym zaleca sie dolewanie do silników Diesla niewielkie ilości PB95. Jak wiadomo benzyna ma właściwości rozpuszczania. Dzieki temu,lekko rozrzedzona ropa nie zamarza i nie mamy problemu z odpaleniem auta nawet w duże mrozy.
Jest to praktyka powszechnie stosowana w firmach przewozowych. Ma to bardzo istotne znaczenie dla kierowców zawodowych. Wyobrażacie sobie że zmarzł wam układ paliwowy w webasto podczas zjazdu na sen ?? Cienkie przewody paliwowe do tego układu (nie zabezpieczone zresztą odpowiednio) są bardzo wrażliwe na niskie temperatury.
Wartość procentowa PB95 w baku naszego diesla nie może jednak przekraczać 10 % pojemności.
Większa ilość może uszkodzić wtryski, pompę itd itd....

słyszałem też o możliwości dolania denaturatu. w starych niewysilonych dieslach może się to sprawdzało ale lać benzynę do Common-Rail-a? tu tylko paliwo premium zostaje moim zdaniem.

Napisał ciril

słyszałem też o możliwości dolania denaturatu. w starych niewysilonych dieslach może się to sprawdzało ale lać benzynę do Common-Rail-a? tu tylko paliwo premium zostaje moim zdaniem.

Lanie denaturatu rozumiem jest to spirytus i jeżeli mamy w zbiorniku wodę to ją wiąże. Nie zamarznie i silnik ją przepali. Słyszałem też o laniu nafty do zbiornika.
Benzyny do Common Raila bym raczej nie próbował.