[silnik] Brak reakcji na pedał przyspieszenia, brak mocy 1.9
Szanowni koledzy, mam Fiata Marea 1.9 JTD 110KM z 2001roku i mam problem. Auto nie ma takiej mocy jak powinno. Porównując do Carismy 1.9DID 102KM to ja nie mam żadnych szans. W Carismie jest wielka dziura, ale jak sie włączy turbo to beret spada. W mojej Marysi nie odczuwam żadnej dziury, prawde mówiąć przyspiesza płynnie ale bez efektu wciskania w siedzienie. Przyspiesza do ok. 3000 obr./min i koniec, wrzucam wyższy bieg i znowu idzie do 3000 i koniec, silnik ryczy ale nie może więcej przyspieszyć, jak gdyby nagle ktoś podpioł do haka 2tonową przyczepke. Lepsze przyspieszenie ma do 2000tyś a nie od 2000tyś w górę. Znajomy mechanik nasmarował i rozruszał sztangę siłownika gruchy (to jest chyba to co steruje kierownicą zmiennej geometrii) bo nie pracowała w pełnym zakresie i kazał wymienić overboost. Jak tylko wyjechałem z garażu nie poznałem auta, momentalnie wchodziło na obroty i kręciło aż do odcięcia paliwa, a miało być jeszcze lepiej jak wymienie overboost!!! Wymieniłem elektrozawór sterowania turbiną (overboost) na nowy i było bez zmian, a teraz mija miesiąc i wszystko wróciło do tego stanu co sprzed nasmarowania sztangi siłownika gruchy. Teraz sztanga chodzi w pełnym zakresie, a i tak bardzo wolno wchodzi na obroty. Wyczyściłem i zaślepiłem EGR (był zapieczony), oraz wyczyściłem czujnik doładowania ale nic to nie zmieniło. Turbina pracuje (sprawdzona), silnik pali bez problemów, oleju nie bierze(wymieniam co 12tyś Castrol 5W40), nie kopci na czarno (przed awarią siłownika gruchy kopcił jak cholera). Nie czyściłem jeszcze przepustnicy. Marchewka się nie świeci. Filtr paliwa i powietrza wymieniony dzisiaj. Wężyki idące od pompy próżniowej przez elektrozawór do turbiny wymienione na nowe. Zdarza się że idzie ładnie do ok. 2800 i potem przerywa ale przyspiesza dalej (odczucie jest jakby nie dochodziło paliwo). Na 5 biegu wciskam gaz w podłogę i brak reakcji, pedał w podłodze a autko przyspiesza jakbym powoli wciskał gaz Poradźcie mi coś.
Pozdrawiam i dziękuję