To jest widok strony w wersji do druku
-
Zanik postojówek...
Witam
Wczoraj znikły w moim Stilolocie prawe przednie światła postojowe. Komputer wyrzuca komunikat o spalonych żarówkach pomimo że żarówki sa sprawne. Sprawdziłem bezpieczniki i kostkę przy reflektorze i wszystko niby jest w porządku... ręce opadają. Macie może jakieś pomysły??
-
a jak żarówkę sprawdziłeś?? na oko?? bo może wyglądać na całą a jednak cos może być z nią nie tak kup nową i wymien to małe pieniądze
-
Żarówki sprawdzałem... obydwie. Prąd nie dociera do lampy. Przed kostkę mam podpiętą listwę diodową i ona też nie bangla. Może ktos się orientuje czy może jest jakis przekaźnik za to odpowiedzialny?
-
jeśli byłby to przekaźnik a dokładniej przełącznik to nie miałbyś w obu lampach pozycji. a tak nie masz tylko w jednej.
pisałeś że przed kością jest prąd i wszystko ok a zamień żarówki od pozycji miejscami. a i jeszcze jedno, czy z tyłu też z tej strony co ci nie świeci masz pozycje?? jak nie masz to ja stawiałbym jednak na ten bezpiecznik. przeleć je jeszcze raz nie tak na oko tylko probówką samochodową.
-
Cytat:
Napisał Nowinsky
Żarówki sprawdzałem... obydwie. Prąd nie dociera do lampy. Przed kostkę mam podpiętą listwę diodową i ona też nie bangla. Może ktos się orientuje czy może jest jakis przekaźnik za to odpowiedzialny?
Miałem taki sam przypadek z prawą lampą w Marejce . Okazało się że powodem był brak styku w kostce pod schowkiem pasażera. W tym miejscu są łączone kable i tam się wypalił styk, możliwe że masz podobnie.
Sprawdź w ePerze jak idą wiązki kabli i tam szukaj przyczyny na połączeniach.
-
Cytat:
Napisał Nowinsky
Sprawdziłem bezpieczniki i kostkę przy reflektorze i wszystko niby jest w porządku
no twierdzi że na kości w lampie prąd potem że jednak go nie ma więc może faktycznie bob96, masz racje coś tam łączy jak chce.
-
Seth67 źle się wyraziłem. Prądu nie ma w lampie, w kostce, i na kablach do kostki dochodzących. :roll:
Bob96 jutro sprawdzę czy cos w tym miejscu jest. Mam płytę eLearn'a do stila ale schematy z niej są nie do ogarnięcia...
-
-
Z tyłu jest. Problem dotyczy tylko przedniej lampy...
-
Nowinsky, osobiście bym obstawiał połączenie na kablu do reflektora, to na którym ,,wisi'' kostka. prawdopodobnie z z drugiej strony jest poluzowany i zaśniedziały, albo masz przetartą izolację i jakieś zwarcie/przebicie.
-
Bardzo prawdopodobne tylko jak się tam dostać? Wiązka znika gdzieś pod karoseria i pojawia sie dopiero w skrzynce bezpieczników...
[size=2][ Dodano: 2010-03-21, 17:08 ][/size]
Sytuacja opanowana. :) Wina leżała o dziwo po stronie lewej :? lampy a dokładniej kostki w której zagnieździła sie sielona koleżanka. Po czyszczeniu prawa lampa zaczęła reagować prawidłowo.