witam pali mi calkiem duzo bo wychodzi okolo 11.5l na 100km i to w cyklu srednim mam pytanko co moze wplywac na takie spalanie co odpowiada za spalanie bo diesla nigdy nie mialem i nie bardzo sie orientuje gdzie i czego szukac
To jest widok strony w wersji do druku
witam pali mi calkiem duzo bo wychodzi okolo 11.5l na 100km i to w cyklu srednim mam pytanko co moze wplywac na takie spalanie co odpowiada za spalanie bo diesla nigdy nie mialem i nie bardzo sie orientuje gdzie i czego szukac
Po pierwsze temperatura, po drugie pytanie czy ktoś przy pompie nie majstrował, może jakiś tuner szukał mocy i stuknął w nastawnik przez co złopie teraz paliwo jak głupie.
temperatura jest oki a co do pompy to nie wiem a co znaczy stuknal w nastawnik? i powiedz mi ile tobie fizycznie pali tak w cyklu mieszanym a i czy egr ma wplyw na spalanie /
Moja na kręcenie po mojej mieścinie w zimie złopie mi 9l i to raczej maks co udało mi się osiągnąć. Jak jest cieplej i troszkę dalej jeźdze to spokojnie 7,5l starcza. Egr raczej nie ma wielkiego wpływu na spalanie w tym aucie, zresztą jakby coś było nie tak z EGR to auto by muła miało.
o to masz super przynajmniej mi poprawiles humor ze moze spalic tak ok 9 w zimie a mniej w cieplejsze dni , a co z tym nastawnikiem pompy o co chodzi czy samemu mozna cos zrobic czy raczej gdzies do serwisu
a ile ci pali w trasie tak przy okilo 120?
Nastawinikiem reguluje się wielkość dawki, tyle że bardzo minimalny ruch robi ogromną korektę dawki i tego sie nie ustawia na oko, trzeba mieć interfejs do pompy i na podstawie wskazań ustawiać dawkę, czyli do zakładu z prawdziwego zdarzenia trzeba.Cytat:
Napisał nervus-ek
Pytanie jeszcze takie czy mocno Ci dymi na czarno?
jak sie uruchomi to czasem tak ale przez chwilke a raz mialem cos takiego jak jechalem z jakas stala predkoscia na 3 biegu i przycisnalem do oporu to chmure dalo niezla ale tak ogolnie zeby jakos dymil na co dzien i za kazdym razem to nie
Hm nic więcej nie potrafie wymyślić, w każdym razie takie spalanie nie jest normalne.
Dziś właśnie dotankowałem paliwko i weszło mi 39l a zrobiłem 430km po mieście no to chyba w normie?
oki dzieki HIPO za pomoc czyli jest szansa ze bedzie mniej palil
[size=2][ Dodano: 2010-02-20, 19:17 ][/size]
a czyli apropo dymienia to w normie tak?
[size=2][ Dodano: 2010-02-20, 19:18 ][/size]
a gdyby dymil bardziej to co byloby powodem?
[size=2][ Dodano: 2010-02-21, 09:50 ][/size]
oki to juz wiem co dolega mojej marysi mam do naprawy pompe tzn ustawienie nastawnika itp bo czytalem na roznych stronkach i patrzac na objawy jakie podaja mechanicy to wlasnie pompa np szarpanie na 4i 5 biegu lub na wszystkich nierowna praca po odpaleniu auta falowanie obrotow i zapalanie sie marchewki przy jakis 1700-1900 obr i dlatego tez pali jak smok
czyli czeka mnie duzo pracy aby wyjac pompe wiec wstrzymam sie do wiosny zeby juz naprawic i przejrzec wszystko w komorze silnika bo lubie wiedziec co mam
Proponuje Ci jeszcze skonsultować się z jakimś dobrym pompiarzem albo dwoma, do naprawy nastawnika nie trzeba pompy wyciągać bo dostęp jest od góry. Tyle że nastawniki to zwykle w VAGach padały w silnikach 1Z a nie słyszałem żeby siadło to w fiacie.
oki ale moze nie padl nastawnik tylko cos sie przestawilo bo widac ze ktos tam grzebal
Samo nie ma prawa się przestawić, za mocno to jest skręcane, producent zresztą wie że jaki wpływ ma ustawienie nastawnika na pompie i nie zrobiłby takiej maniany. Ktoś musiał paluchy pchać.
Co do dymienia to jak przybutujesz na niskich obrotach to powinna puscić lekkiego bąka a później już czysto iść, przynajmniej moja tak ma. A jeśli bardzo mocno sadzi na czarno to prawdopodobnie dawka zwiększona albo już końcówki wtrysków słabo pylą, przez to też może więcej palić.
a czy mozliwe jest zeby pompa byla przestawiona o jeden zabek w jedna albo w druga strone i silnik normalnie chodzil ale duzo palil ?
Nie, każde przestawienie rozrządu to powoduje złą pracę silnika.Cytat:
a czy mozliwe jest zeby pompa byla przestawiona o jeden zabek w jedna albo w druga strone i silnik normalnie chodzil ale duzo palil ?
ale czy jestes pewien na sto procent ze po przestawieniu pompy o jeden zabek bedzie zle pracowal silnik bo ja mam na mysli sama pompe a nie zawory z cylindrami ktore musza sie otwierac i zamykac w odpowiednim czasie aby sie nie spotkac bo moze sie pkazac ze te zle odpalanie i zbyt duza dawka paliwa to wina zlego ustawienia pompy
mialem przypadek z citroenem c15 jak pociagnalem go w te mrozy i przeskoczylo mi o dwa albo trzy zabki to zapalil ale dziwnie chodzil czyli pompa paliwo dawala ale to moze ewenement
czy my mamy czujnik polozenia walu?
Mamy taki czujnik.Cytat:
Napisał nervus-ek
Co do pompy to CI już pisałem, jak będzie przestawiony to auto będzie inaczej pracować jeśli będzie wogóle pracować, a jesli jeździ normalnie tylko tyle że dużo pali to obstawiam winę zbyt dużej dawki albo uwalonego nastawinka.
oki dzieki wiec bede dzialal z nastawnikiem gadalem wczorajz gostkiem ktory takie rzeczy robi troche daleko bo pod lodzia ale powiedzial ze mi to poprawi to i tak mi sie oplaca tam pojechac
a wczoraj takze zadzwonilem do poprzedniego wlasciciela i zapytalem ile mu palil a on mi ze 7.5 l tak po miescie az zaniemowilem bo az niemozliwe jemu palil 7.5 a mi po kupnie nagle 11 l i nic nie grzebalem hmmm? poprostu niesamowite nie?
No zima to raz a dwa że usterka mogła wystapić w dowolnym momencie ...Cytat:
jemu palil 7.5 a mi po kupnie nagle 11 l i nic nie grzebalem hmmm? poprostu niesamowite nie?
ja bym zaczął od sprawdzenia i wyregulowania wtrysków ( wbrew pozorom mają one duży wpływ) a pompę zostawił bym na potem.