Witam wszystkich. Może ktoś tutaj mi pomoże. Posiadam
co prawda Uno ale silnik i skrzynia są z sc 900. Napisałem post w kategorii Uno ale nikt mi nic nie doradził więc próbuje tutaj. Poniżej wklejam opis jaki umieściłem w dziale uno.
Witam. Może ktoś podsunie jakiś pomysł. Mam uno jak w tytule. Na zimnym silniku trzeba pokręcić ze 2-3 sekundy rozrusznikiem zanim załapie a czasami po odpaleniu zadusi się a jeśli nie to słychać wyraźne dławienie - dopiero po chwili wchodzi na wyższe obroty. Na ciepłym zapala od strzała. Spalanie też wydaje mi się za duże bo ok. 10 litrów po mieście (a w końcu mrozów nie ma). Oprócz tego żadnych innych objawów nie zauważyłem. Silnik dość dynamiczny jak na 39 KM. Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia, mianowicie przy otwieraniu wlewu paliwa występuje zasysanie powietrza do wewnątrz zbiornika. W zbiorniku jest podciśnienie i to dość spore. Wiem, że jest tam pochłaniacz par paliwa itp. ale nie jestem pewien czy tak ma być.
Co zrobiłem/ sprawdziłem:
1. wymiana świec zapłonowych
2. wymian kabli zapłonowych
3. wymiana czujnika temperatury wody (ten od kompa)
4. wyjęcie uszczelki pod korkiem wlewu paliwa (żeby nie występowało to podciśnienie w
zbiorniku
5. sprawdzenie sondy lambda voltomierzem (wychylanie co ok. 2 sek. do ok. 1v - podobno tak ma być)
6. czyszczenie tego czujnika który znajduje się w ukł. wtryskowym od strony zasysanego powietrza (wg. mnie czujnik temperatury zasysanego powietrza) - nie mam pojęcia jak sprawdzić
7. wyjęcie i wyczyszczenie krokowca
8. ufo raczej działa bo po odłączeniu podciśnienia obroty się zmieniają a jak zasysam powietrze z niego też słychać zmianę pracy silnika
9. chyba resetowanie kompa (odłączyłem klemy na jakieś 2 h , podłączyłem, włączyłem zapłon na parę sekund, wyłączyłem zapłon na parę sekund i odpaliłem. Czekałem bez dodawania gazu aż włączy się wentylator - tak to się robi w daewoo nie wiem czy w uno też dlatego napisałem, że chyba).
10. wymiana filtrów powietrza i paliwa
Żadnych widocznych rezultatów. Proszę o jakieś podpowiedzi.
P.S. przebieg 50000 km . Zaglądałem do świec po przejechaniu 100 km: Piękne spalanie - Brązowy jasny nalot, żadnego zaolejenia, nagaru itp.
Z góry bardzo dziękuję.
Płynu nie ubywa. Sprawdzenia kompresji nie brałem pod uwagę
z powodu niskiego przebiegu ale dzięki za informację. Jak nic innego nie wymyślę to pewnie tak zrobie.
