Daj znać na łamach forum, jesteśmy ciekawi.
To jest widok strony w wersji do druku
Daj znać na łamach forum, jesteśmy ciekawi.
najciekawsze jest to że dostałem list z salonu gdzie kupiłem samochód, że muszę go odebrać bo zaczną naliczac opłatę parkingową 15 zł netto na dobę...samochód tam już stoi ponad 2 lata
Nieźle, a nie obawiasz się, że będą chcieli Cię pociągnąć do spłaty?
Na szczęście w niektórych sytuacjach prawo chroni konsumenta ;)
Strasznie chora i głupia sytuacja.
Co najgorsze to oni nie zdają sobie chyba sprawy, że takie rzeczy idą w świat, a co za tym idzie spada renoma marki.
Panowie i jak zakończyła się ta akcja ?
Witam serdecznie. Czy udało się coś Wam wyjaśnić w tej sprawie. Bardzo proszę o pomoc bo mam to samo z 2 samochodami Fiata.
Szczerze też jestem ciekaw finału sprawy. Nawet jeśli kolega sprawę wygrał to za szargane nerwy nikt mu nie zwróci.
Ja to bym zgłosił do TVN Turbo Kamera fiat będzie się bronił wszystkimi możliwymi sposobami aby uniknąć naprawy auta i ewentualnymi kosztami związanymi z tym, do tego będą chcieli aby SoWa zapłacił kasę za parking oni będą chcieli zwrotu wszystkich kosztów jakie ewentualnie poniosą (jeżeli by wygrali sprawę z SoWa) to on dopiero będzie miał przekopane wtedy, bo założą zaraz drugą sprawę i będą się domagać pokrycia wszelkich poniesionych kosztów wraz z postojem auta w aso jak go już poinformowali o naliczaniu kosztów za to, chcą mieć po prostu podkład na papierze. Fiat ma tęgich prawników, wiemy o tym od kolegów którym udało się wygrać sprawy w sądach pracy jak mówili czego się łapali po prostu wszystkie brudy wyciągali włącznie z opiniami z x lat o nich. Wygrali sprawy przywrócili ich do pracy ale co z tego? jak założyli im sprawy o zwrot wypłaconej odprawy przez nich i fiat wygrał a teraz ściągają im z wypłat w zależności ile kto miał tej odprawy, a chłopaki nie mogli podjąć pracy nigdzie zanim nie została zakończona sprawa z Fiatem i wyrok nie był prawomocny, a trwało to nawet 2,5 roku,byli bez roboty. A co najlepsze to wszystkich po wygranych sprawach w sądach pracy przenieśli na inne działy tam gdzie najgorzej aby się sami zwolnili i non stop byli na cenzurowanym, z tego co wiemy to pracuje tylko 1 i to nie we firmie Fiat tylko Delfo Polska. Taki jest właśnie Fiat niby wszystko cacy jak chcesz kupić autko a potem jak jest ich ewidentna wina to robią wszystko aby zwalić winę na użytkownika.
Nie popuścić im w żadnym wypadku absolutnie niech robią na własny koszt wszystko wtedy będą mieli nauczkę że mają przykładać się do roboty a nie buble produkować i brać za to kupę Eurasów ! A nas Polaków uczyć roboty chcą makarony jedne i żeby zdobywać laury na rynkach motoryzacyjnych naszym kosztem!
Może FIAT podejrzewa chipowanie silnika?
Prędkość obrotową silnika można przekroczyć w przypadku redukcji biegu gdy silnik ma prędkość w okolicy maksymalnej. Rozpędzamy się np na czwórce i kręcimy silnik w okolice obrotów maksymalnych, chcemy szybko wrzucić piątkę i ups pomyliliśmy się i weszła trójka, wówczas po puszczeniu sprzęgła obroty silnika poszybują do góry. Czy będą przekroczone zależy od prędkości silnika przed zmianą biegu. Inny przypadek to redukcja z pominięciem biegów np z 5 na 2, 6 na 3 itp. Z pewnością większość kierowców tak nie zmienia biegów (i nie twierdze też że SoWa tak zrobił) ale w taki sposób możecie przekroczyć dopuszczalną prędkość obrotową. Pomijam już że taka zmiana biegów bardzo obciąża synchronizatory i sprzęgło.
Współczuję SoWa i ciekawy jestem jak cała sprawa się zakończyła.