VW Passat - złe wspomnienie
Honda Accord VII - bardzo dobre wspomnienie
To jest widok strony w wersji do druku
VW Passat - złe wspomnienie
Honda Accord VII - bardzo dobre wspomnienie
fiat idea 1.9 jtd multije :P
od 20 lat tylko fiat :)
Ford scorpio, Ford Sierra, Wolkswagen Jetta.
Renault megane 2, laguna 3. Polecam :)
Witajcie wszycy. :)
Po kolei to było tak.
126p, 126p, 126p, Tico, Peugeot 306, Peugeot 406+Cinquecento 900, a teraz Peugeot 407 + Seicento 1.1 + cytrynka C1 żony.
Każde autko w swoim czasie było tym jedynym, i wszystkie mile wspominam.
Jacek
TAK
A więć od początku, były Fiat 125p '91, Polonez Caro '93, Seat Cordoba GTi '96 2.0, Audi A4 '00 1.6, Ford Mondeo '93 1.6, Kia Clarus '99 2.0, Opel Vectra '00 2.0, Audi A6 '99 2.4 Avant Quattro Tip,
Aktualnie są Volvo V70 T5 '02 i Fiat Stilo '02
VW Golf mk2 1990, mk3 , mk3 kombi,
Bmw e46, Opel Astra II i pozniej juz fiaty jako, że pracuje w zakładzie FCA w Bielsku ;-)
- Fiat 126 p
- Citroen ZX ( awaria goniła awarię)
- Fiat Uno (kilka lat uzytkowania,tysiące kilometrów po całej Europie i zero problemów)
- BMW e36 Coupe ( kilka usterek które znacząco uszczupliły mój budżet:-)))
- Fiat Seicento( niedługa,ale bezawaryjna eskploatacja)
- Opel Vectra C ( nie wolny od problemów,pomimo niewielkiego przebiegu,choć ostatnio odpukać cisza)
Zaczęło się typowo, od Malucha, później były Golf i Focus, teraz Tipo. Jeżdżę od roku- ogólnie brak powodów do narzekania, choć znalazło by się parę drobnych uwag, ale naprawdę drobnych.
Najpierw był maluch, potem Clio 1 (1,2 energy - do dziś żałuję sprzedaży), Corsa B 1.0 (do dziś żałuję zakupu tego padła), Clio 2 1,2 16V, Peugeot 307 2.0hdi, Nissan Almera 2.2 DCI (136km), Grande Punto 1.4 16V (wersja sport - nie oddam - żona piłuje), Renault Scenic 1.6 16v, no i Tipo hb 1.4 95km
Daewoo Espero 2.0 - dość dobry samochód tylko ruda go żarła szybko
Opel Zafira 2.0- dobrze jeżdził dopóki nie ukręcił się wał korbowy
Tak.
Polonez Caro 1.6 GLI z 1995. Od nowości kupiony przez rodziców. Osobiście nim jeździłem od 2009. Sprzedany do kolekcjonera z Anglii w tym roku. Gdyby nie blacharka pewnie bym nim nadal jeździł.
Było kilka. Trabant, Polonez, Seicento 1.1 MPI (z salonu), Grande Punto, Astra H, Od tego roku Tipo z salonu. Najlepiej wspominam Astrę. Pancerne zawieszenie, bardzo wygodna, żadnej korozji, świetnie się prowadziła.