Sprawdź koło od alternatora ono czasem lubi takie dźwięki wydawać.
To jest widok strony w wersji do druku
Sprawdź koło od alternatora ono czasem lubi takie dźwięki wydawać.
a do mnie wczoraj dotarł przegub. jutro go pewnie zamontuje :D
czy masz skoki na wolnych obrotach? jeśli tak to na 90% to to
co do ubywania płynu chłodzącego, to otwórz sobie w chłodny dzień maskę na rozgrzanym silniku i zobacz czy nic nie paruje w okolicach chłodnicy.
rezonans - obejrzyj katalizator, może puszcza na spawach.
dźwięki z okolicy rozrządu - u szwagra w japońcu działo się coś podobnego. takie furczenie przy zimnym silniku. z tego co pamiętam, problem leżał w pasku urządzeń wspomagających. coś nie tak z naciągiem.
a mój jebańczyk - bo tak go teraz nazywam, wylądował dzisiaj u mechanika z kontrolką wtrysku na desce i z silnikiem pracującym na dwa gary.
Nie nie, spokojnie - olej czyściutki ;) Musi to mieć coś wspólnego z ogrzewaniem bo w lato dolewałem raz na pół roku bo schodziło poniżej miń, a w zimę schodzi jak widać znacznie więcej.. Musiałbym bardzo dokładnie obejrzeć chłodnice od spodu chociaż to by trochę psuło moją teorię związku z ogrzewaniem.
lukq co rozumiesz pod pojęciem skoki ;) Obroty istotnie mi czasem delikatnie falują, ale jest to raczej wina krokowca (również dzięki niemu mam najprawdopodobniej buczenie z dolotu o którym kiedyś pisałem i muła na niskich obrotach (w sensie na biegu jałowym), ale to też nie zawsze..).
boch w sumie zatarty napinacz wieloklinu byłby sensownym powodem takich dźwięków chociaż innych efektów brak, pasek wygląda super, wyraźne napisy Contitech jeszcze na nim są ;) Ani razu nigdy nie zapiszczało nic.. W sumie gdyby był to ten napinacz wieloklinu to pół biedy - trzaśnie to trzaśnie, wymieni się od razu z nowym paskiem i tyle.. Ja się trochę bałam raczej czy to nie gdzieś tam z silnika/rozrządu..
byrrt a jak z tym prockiem dla mnie??
Właśnie widzisz dywaniki suche, staram się sprzątać co jakiś czas w aucie to bym zauważył.. Wymieniając nagrzewnice kupowałem też nowe oringi, jedyne czego nie mogę być pewien to zaworu, ale sprawdzę jeszcze..
A pomijając wszystko wczoraj dotarło do mnie ile ja płacę za paliwo - myślę poważnie o założeniu LPG.. 1,5kkm/m-c, spalanie 8.9(teraz w zimę) ~ 600zeta/m-c :/
no to sporo placisz za paliwo
a u mnie mina dziś. kupiłem nowy przegub Maxgear i po złożeniu okazało się że nie ruszę. wewnętrzna część przegubu ta co jest na ośce jest z ośką a ta na kole z kołem i się kręcą względem siebie. tak jakby byl przegub ukręcony. ciekawe co zrobi sprzedawca jak mu to odeślę na reklamację. oczywiście zapewniał mnie że jak kupie drugi przegub i ten odeślę to wszystko wyjaśnią i najprawdopodobniej dostanę zwrot kasy. no zobaczymy
u mnie też mina. auto pokwitnie u mechanika do następnego tygodnia. prawdpodobnie mam zwarcie na wiązce wtryskiwaczy benzyny i trzeba ją wymienić, ewentualnie do wymiany jest jeden z wtryskiwaczy. pytanie, czy żeby wymienić tylko wiązkę od 4 wtrysków do złącza głównego, to czy konieczny jest demontaż kolektora ssącego i w wyjęcie listwy? chodzi o tę wiązkę:
http://img21.imageshack.us/img21/988...20wtryskiw.jpg
no właśnie przewertowałem "Sam naprawiam" i faktycznie, trza ściągać. problem jest też inny. jeden mechanior za całą robote zawołał 3 stówy. drugi stwierdził, że jak przywiozę mu wiązkę ,to za samą jej wymianę zapłacę 70-80 zł. różnica kolosalna...