To jest widok strony w wersji do druku
-
[alarm] Alarm Cheetah
Witam! Dzisiaj dobiłem się do centralki alarmu w swojej Marei - Cheetah CH-AE Random. Poprzedni właściciel wspominał, że syrena jest odłączona więc chciałem ją podłączyć itp. ponieważ ostatnio włączył się alarm a ja nic o tym nie wiedziałem (byłem w domu, samochód na zewnątrz). Z centralki wychodzą "piny" do których są podłączone wtyczki, lecz są 4 piny do których nic nie jest wpięte, szukałem wtyczki, ale żadnej nie ma, więc chciałem się Was zapytać czy te wolne piny są do syreny. Może ktoś z Was wie jak te kostki mają wyglądać, za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny.
Poniżej załączam zdjęcia. Zaznaczyłem o co mi chodzi.
http://img526.imageshack.us/img526/6930/alarm1.jpg
http://img526.imageshack.us/img526/a...pg/1/w1000.png
http://img136.imageshack.us/img136/8678/alarm2v.th.jpg
Pozdrawiam
-
Witam
mam ten sam alarm, te same wolne piny i ten sam problem, gdy uzbroje auto to w ciagu minuty sam sie wlaczy albo dziala poprawnie, lecz w wiekszosci przypadków sam sie załącza, wg ksiazki jest to seryjny alarm Fiata i tez nie moge sobie z ty m poradzic Pozdrawiam
-
Alarm na 100% nie jest seryjny tylko założony w serwisie przed zakupem. Moim zdaniem badziew pierwszej maści, ale nie o tym mowa.
Alarm prawdopodobnie włącza się od zabrudzonej krańcówki pod maską, taki czarny przycisku przykręcony do kasty w okolicy pasa przedniego. Tych wolnych pinów nie ruszajcie bo są od programowania funkcji alarmu