kupie syntetyk przed wakacjami i przed zima zmienie znowu i potem juz tak zostanie :) jaka marka oleju wedlug was zasluguje na miejsce w moim silniczku?
To jest widok strony w wersji do druku
kupie syntetyk przed wakacjami i przed zima zmienie znowu i potem juz tak zostanie :) jaka marka oleju wedlug was zasluguje na miejsce w moim silniczku?
Ze swojej strony polecam Mobil1 lub Valvoline, odradzam Castrola - trochę ostatnio czytalem o olejach i takie wnioski wysnułem ;)
U siebie leje 10W40 - poprzedni właściciel takiego lał i nie zamierzam póki co nic zmieniać. Przebieg 140 tyś - podejrzewam, że kręcony więc może i powyżej 200 tyś. Co 10 tyś wymieniam olej i nic nie dolewam - nie bierze mi oleju. Silnik ładnie chodzi. Nie czuję potrzeby zmiany oleju na inny.
Wow, niezła dyskusja i wg mnie bardzo potrzebna.
Mam jednak pytanie, bo jestem przed zmianą oleju (poradźcie wg Waszego mniemania):
PODSUMOWANIE:
ilość - to najlepiej od razu 5l.
1. jaka wg Was jest najlepsza marka oleju - Mobil, Castrol, Selena, itp?
2. jaką lepkość najlepiej wybrać (żeby też nie przeginać) - 10W50, 5W40,...?
Ciekaw jestem Waszych zdań :)
ja polecam Mobil 1, taki leje u siebie taki też leje mój tata w stilo 1.9 JTD. jeśli chodzi o tą właśnie dyskusyjną lepkość to wlej 10W40 ... ja u siebie jednak na taki zmienie :) i na takim już będę jeździł :) oczywiście bańka 5 litrowa jest najlepsza ... wlewasz 4.5 litra a potem jakby coś masz na dolewkę :)
jesli nie wiesz jaki olej byl wczesniej to pewnie najllepiej bedzie jak zrobisz jak radzakoledzy czyli 10w40. fabrycznie leja 5w40 i np w ASO pewnie taki by Ci wlali :PCytat:
Napisał shadow
ja do mojego jak juz pisalem leje MOTUL 5w40.
bylem dzisiaj u swojego mechanika...w przyszlym tygodniu wymieniam jednak olej na 5w40 ... olej motulin czy cos takiego ... on na takim jezdzi i wszyscy jego klienci tez na takim jezdza...i nie bede musial przechodzic przez inny olej az do wlasniciwego ... jest taki dodatek ktory wlewa sie do starego oleju on kosztuje 70zl i w trakcie wymiany stary olej splywa doszczetnie razem ze wszystkimi syfami i czysci silnik. wlewam wtedy nowy olej i jest po sprawie :) i po klopocie :)
MotulCytat:
Napisał BS
no być może ... 8)
no to się przyłączę :)
Silnik 1.9 MJTD 8V 120KM
Aktualnie olej; Shell Helix 5W40 - strasznie drogi i czytałem mieszane opinie.
Teraz zmieniam na Mobil1 5W50.
Pytanie teraz na ile firma oleju ma znaczenie. Ja zalewam 10W40 raz jednej firmy raz drugiej i nie widzę różnicy. Silnik nie pije nic a nic. Zero dolewek przez 10 tyś kilometrów. Ważne są właściwości oleju i żeby nie był od Pana kazika z przyczepy pod mostem. producent czy to będzie mobil czy shell?? Bez przesady...
Niestety sam nie grzebie w silnikach dlatego opieram się na opinii tych co grzebią. Na necie czytałem kilka komentarzy różnych mechaników którzy zgodnie twierdzili że elementy silnika który zalany był np. selenią lub shellem były pokryte rdzawym nalotem, który można było paznokciem czy szmatką usunąć. Co ważniejsze elementy silnika który pracował dwa dni wczesniej na shellu było suchutkie, nie czuć było żadnej lepkości.Cytat:
Napisał karol83
Natomiast elementy silnika zalanego mobilem były czyste i co najważniejsze czuć było na nich pod palcami film olejowy.
Nie wiem jak ciebie ale dla mnie takie argumenty trafiają.
Tak tylko jeszcze trzeba wziąć pod uwagę to że to subiektywne opinie mechaników a nie jakiś miarodajny test, a niestety rozrzut jeśli chodzi o odczucia np lepkości jest ogromny. Tak więc nie można też ślepo wierzyć w to co ktoś mówi.
Nie sądzę bym wyrządzał krzywdę silnikowi gdy zaleję go shellem zamiast mobil... No bez przesady - bo idąc tym torem musisz zalewać też najdroższe paliwo, używać najdroższych części i generalnie nie kupować fiata ;>
no dobrze, to idąc waszym torem jeśli nie ma różnicy to po co przepłacać. Za bańkę 4l shella zaśpiewali mi ok 200zł natomiast za mobila zapłaciłem 148zł za 5l - to chyba jest znaczna różnica :)Cytat:
Napisał karol83