Witam
Podczas jazdy przednie koła nadmiernie piszczą. Nie wiem jaka jest przyczyna. Wymieniłem klocki hamulcowe, tarcze mam jeszce dobre. Problem ten pojawił się po przejechaniu około 30 tys. km. Obecnie mam na liczniku 64 tys. km.
Pozdrawiam
To jest widok strony w wersji do druku
Witam
Podczas jazdy przednie koła nadmiernie piszczą. Nie wiem jaka jest przyczyna. Wymieniłem klocki hamulcowe, tarcze mam jeszce dobre. Problem ten pojawił się po przejechaniu około 30 tys. km. Obecnie mam na liczniku 64 tys. km.
Pozdrawiam
Ale pisk opon czy metaliczny?
Jeżeli opon to masz zbieżność kół źle ustawioną.
Hej
Jest to metaliczny pisk. Oddałem samochód do mechanika - może on coś wymyśli. Jak odbiorę - odezwę się.
albo łożysko zatarte, albo przegub, choć one raczej inne dźwięki wydają; próbowałeś podlewarować autko i na zgaszonym ręką poobracać skąd ten dźwięk i jaki jest opór? nasila się to np przy skręcie?
koła się nadmiernie grzeją? (felgi)? bo mogą to też być hamulce tzn wymieniłeś tarcze i klocki, ok , ale np masz zatarte tłoczki i nie odbijają do końca i/lub przytkane/sparciałe przewody hamulcowe - gumowe elastyczne ich odcinki od nadkola do zacisku, wtedy tłoczki też mogą nie odbijać do końca z powrotem;
Dzięki. ta informacja mnie bardzo zaciekawiła. pisk przestawał gdy naciskałem pedał hamulca. Aktualnie mam autko w naprawie u mechanika. Jak odbiorę z serwisu podzielę się informacją, co zrobiono i czy w wyniku tego pisk ustał. Jak nadal będzie uporczywy to myślę, że solidnie zabiorę się za przeczyszczenie tych elementów, które wymieniłeś. Dzięki unknown.
Do następnego. :)
[size=2][ Dodano: 2008-05-09, 10:51 ][/size]
Jestem po wizycie u mechanika. Przeczyścił uchwyt klocków i inne pierdoły odpowiedzialne za toczenie, przetoczył tarcze hamulcowe. dotychczasowy pisk zniknął, pojawił sie inny pulsujący. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie dojdę co piszczy - bo coś mnie trafi. Ha, Ha.
jak masz dalej pisk z tych kół to ręką poobracaj nimi na podlewarowanym aucie; jeśli to dalej hamulce a tymczasowo ucichło po przetoczeniu to mogą to być tłoczki jednak; przeczyścił Ci niby mechanik, ciekawe tylko jak, a w fiaciku trza dobrze to zrobić; wyczyścić zaciski pilniczkiem ładnie, ale delikatnie lekko, potem kupić smar do tłoczków (jest taki), po wyjęciu klocków z zacisku pedałem haulca wypompujesz tłoczek nieco (uwaga by nie za daleko by nie wypadł!!!), potem pod gumową jego uszczelkę-otulinę dookoła ten smar dajesz (na chwilę ją odchylasz), potem 'żabką' lub innym ściskiem z użyciem siły nieco równomiernie po trochu tłoczek wciskasz do środka do konca, potem znów wypompujesz go, smar i znów żabką wciśniesz do zaciku do końca, wkładasz klocki i po takim zabiegu dopiero może być ok jeśli to tylko zatarte lekko tłoczki nie odbijają; jeśli przewody hamulcowe gumowe mają parę lat to warto też je wymienić - te gumowe odcinki do zacisku od nadkola od metalowego odcinka przewodów kosztują różnie, 15-30zł/szt (zazw do 40zł dostaniesz komplet obu przód); wymiana u mechanika nie powinna być droga i od razu płyn hamulcowy zmienić; płyn hamulcowy kilka zeta; po takich zabiegach czyszczenia, smarowania i wym gumowych przewodów hamulce na pewno się poprawią znacznie i nie powinny piszczeć same z siebie; musiałbyś mieć wtedy dobrze tarcze skrzywione;