Przyczyna remontu. Zakres prac (konkretnie).
Co za różnica jaka firma? Są ważniejsze rzeczy, jak ogólne dbanie o stan techniczny. Okresy wymian (byle nie "long-life"). Styl użytkowania ("pałowanie", krótkie odcinki, emeryt co odpala auto raz na tydzień a ono wtedy niszczeje). Obecność LPG (większość instalacji jest montowana źle).
O właśnie, dlaczego był remont? Przez gaz? Poprzednik melepeta nie dbał (np. nie regulował nigdy luzów zaworowych)?
Było "podejrzenie wypalenia gniazda"...a później przeskakujemy do remontu. Ale jaki był zakres prac? Czy masz jakieś dokładniejsze informacje, fotografie uszkodzeń?
PS
Jak już, to olej może być podrabiany, tutaj może być problem. W tej kwestii chyba Castrol przegrywa (większa szansa, że lewy, niż Liqui).