Samochód po kilku minutach jazdy nie kręcił rozrusznikiem po dłuższej przerwie isterka znikła
Witam ponownie ...
Zaczyna denerwować mnie ten samochód ale do rzeczy.
Wczoraj po 10 minutach jazdy gdy chciałem zatankować kilka litrów paliwa żeby dojechać do domu na stacji nie kręcił rozrusznik. Szybko kable ale aku działał, swiecily się kontrolki światła itd.
Przy próbie uruchomienia było słychać cykanie i migały w tym czasie kontrolki
W trakcie zalatwiania sobie holowania po około 20 minutach samochód odpalił jak gdyby nigdy nic i tak już do dziś.
Sprawdzałem przekaźniki i wyglądają jak nowe,klemy i przewody z aku to samo
Silnik zawsze pracuje i odpala od strzała
Czy to wina rozrusznika czy jakieś inne ustrojstwo, pokazał się błąd,ale po koleinych odpaleniach silnika zniknął i póki co nie ma zadnych objawów które by wskazywały na usterkę.
Oddawać do mechanika i regenerować rozrusznik czy jeździć i nic nie robić?