Tez mam zestaw INA i wszystko ok.
To jest widok strony w wersji do druku
Tez mam zestaw INA i wszystko ok.
A jakieś wczesniejsze objawy miałeś zanim się rozleciał?
Dzwoniłem do fiata powiedzieli mi że te paski które są teraz produkowane one są gorsze jakościowo i te dźwięki to rzecz która czesto się pojawoa w tych silnikach i jest to wszustko w granicach normy.
Jakkolwiek to interpretować wydaje mi się, że tak to zostawię, bo mam wrazenie, że nawet jak uruchomie klimę to dźwięk jest mniej słyszalny..
Lekkie efekty dźwiękowe może dawać klima jak jest niesprawna, nie działa, bo za mało czynnika na przykład.
Tak tylko u mnie dźwięk jest mniej słyszalny jak klime załączam,bo delikatnie podkręca obroty, a ja jak mam te 1500 obrotów na jałowym biegu to już te grzechotanie całkowicie ustępuje, daje sobie z tym spokój, jeśli dojdą inne objawy np podczas jazdy te grzechotanie czy będzie stukać albo inne gorsze objawy to będę się główkować.
Ja miałem wymieniany rozrząd i jakoś nie mam żadnych niepokojących stuków i dźwięków a robiłem to w ASO.
Oho wczoraj przy zamarznietych szybach wieczorem przy odpalaniu zaświecił się check engine, bez żadnych objawów wcześniejszych czy w trakcie jazdy przez 70 km, ciekawe co to znów. Jestem bliski sprzedania tego gruza, bo auto mam niecałe 4 miesiące a problemów więcej niz z fiesta co miała 18 lat a 3 lata jeździła bez zająknięcia ��
W poniedziałek podjadę gdzieś sprawdzić co to za błąd się świeci.
EDIT dzisiaj już kontrolka zgasła, i nawet nie sprawdzę co to bylo...
Zobaczę może jeszcze się pokaże, nie wiem czy to przypadkiem nie czujnik sprzęgła, bo znikło sugerowanie zmiany biegu, a w mojej wersji nie mogę tego wyłączyć, i gdzieś wyczytałem, że czujnik też jest tego powodem
Jak się świeci check to nie ma sugerowania. Jak kontrolka zgaśnie to błąd w kompie zostaje jako nieaktywny.
Kupiłeś w takim stanie, podziękuj poprzedniemu właścicielowi.
Dobrze wiedzieć, bo już bym sobie taką diagnozę sam postawił i pewnie bym ten czujnik wymienił
No co do tego stanu to cóż w dużej mierze to mój pech jakby sprzęgło czy akumulator który mi padł to jakby rzeczy na które wpływu większego się nie ma, tymbardziej, że pierwszy raz były wymieniane, tyle, że stało się to w jednym czasie i zaraz po zakupie, co do tego checka no to jeszcze zobaczę, może faktycznie jakaś ppierdoła, albo zaczynają świece czy może cewki się przypominać, podejrzewam, że od nowości też nie były zmieniane
Otóż to. Ludzie czesto kupuje nowe, niemal nic nie robią, olej co 30k albo i rzadziej bo wiedzą, że 5-6 lat nic mu nie będzie a potem sprzedają, pierwszy właściciel z polskiego salonu niby rarytas a potem wychodzi zero serwisu. Osoby prywatne często traktują nowe auta jak floty. Czysta zimna wyrachowana kalkulacja na oszczędzanie.
Olej był wymieniany całe szczęście, nawet kupiłem z nowym, do teraz ma jeszcze kolor, ale kombinator straszny widać, bo w środku i na tablicach zamontował ledowe oświetlenie, przez tablice była kontrolka, (ta z trójkątem) nie rozumiem po co tak kombinować z autem gdzie samo auto sygnalizuje że tego nie lubi.