To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
iron64 Podaj numer przepływomierza.
podaję: 399594974. numer przy logo BOSCH-a 0281002683.
Wychodzi że data produkcji 2022-06-07. Niby BOSCH ale może leżał koło Boscha. Kosztował 337 zł, więc - na dwoje babka wróżyła.
Ten stary, ponoć niesprawny (no i chyba to jednak prawda) nie miał żadnych symboli oprócz "made in Italy" .
-
Przepływomierze dostępne na naszym rynku to głownie podróbki...
Ja jeżeli miałbym kupować to kupował bym tylko w serwisie BOSCH lub Fiat
Tu kosztuje 538 zł i jest wyprodukowany w Niemczech.
https://intercars.pl/produkty/247813...-0-281-002-683
-
Dziękuję:)
Sęk w tym ze filtr powietrza był i jest czysty, wymieniany tak samo jak olej, co około 10-11 tys km. Wymontowany "włoski no-name" był autentycznie czysty. Aktualny quasi-Bosch też nie nosi oznak zabrudzenia. Pytanie czy "bebechy" trzymają normę czy nie?
W dieslu tak wiele współzależności więc wydatek ponad pięć setek i konstatacja że "to jednak nie to" - to opcja średnia.
Przyślą ten za 20 złotych to się sprawdzi, zawsze to taniej. Choć poziom wk... może się podnieść, niewątpliwie.
-
https://pl.aliexpress.com/item/40012...d=biMJEqGpStbL
A ja, jako że zgadzam się w Wami oboma, kupiłbym to z linka wyżej. Znajdzie się taniej nawet, oczywiście nie polecam. ;)
Czystość filtra powietrza nic do tego nie ma, tak szczerze. Elektronika po prostu siada w tych przepływkach, zwłaszcza element wykonawczy. Czasami daje się uratować jeszcze przepływkę, gdy jest uszkodzona podobnie jak gpu w laptopach, ale to na krótki czas niestety. Elektronika jest coraz gorsza niestety jakościowo. M.in. dlatego postanowiłem kupować na Ali, jest tak samo słaba, ale przynajmniej tania. Używany przepływomierz NIGDY nie trafił mi się dobry. Prawie dobry, owszem raz, niemal całkowicie zje... to 99% używanych.
-
2 załącznik(i)
Świnto racya:)
za 20,00 zł mogę sobie n luksus pozwolić:). Wymiana to już prawie z zamkniętymi oczami, hehe. A wracając do Liseq:
zdjęcie z oferty iCars:
Załącznik 42559
i zdjęcie "mojego" za 337 PLN
Załącznik 42560
No i zagadka - znajdź 5 szczegółów, etc:)
-
Cytat:
Napisał
OKPAS Świnto racya:)
za 20,00 zł mogę sobie n luksus pozwolić:). Wymiana to już prawie z zamkniętymi oczami, hehe. A wracając do Liseq:
zdjęcie z oferty iCars:
Załącznik 42559
i zdjęcie "mojego" za 337 PLN
Załącznik 42560
No i zagadka - znajdź 5 szczegółów, etc:)
Różnica polega na elektronice. W podróbkach jest często jakiś opornik z dioda wsadzony i zalany żywicą a oryginał ma płytkę z elektroniką.
Sama przepływka to rodzaj mikro grzałki oraz czujników temperatury. Na podstawie odczytu temperatury powietrza zasysanego, prądu/mocy jaki trzeba dostarczyć grzałce i jej temperatury jest w stanie określić ile powietrza/ tlenu dostaje się do kolektora ssącego. Każda grzałka kiedyś się przepali a jak się zabrudzi to odczyt też jest zakłócony. Co jest dobre a co nie to tylko na specjalnym stole pomiarowym można określić...
Może masz dobrą a może nie... Najlepiej z innej sprawenj Cromy podmienić
-
szanowni, dziękuję za wykład, istotnie diabeł tkwi w szczegółach. Mnie chodzi o to, że nie rozpoznasz "na oko" podróbki. Opcja "Ali..." jest zawsze do ogarnięcia:]
Jak by nie było, nadal błądzę po omacku. Najlepiej było znaleźć jakiegoś fanatyka (pasjonata) fiata i dać mu autko do oglądu. Nie mówię tu ani o ASO ani o "wymieniaczach" - bo tędy droga to droga donikąd.
-
Jeśli wybierasz się do Łodzi to podnienimy przepływki.
Drobne tylko sprostowanie. Temperatura elementu grzejnego ma być stała, a na podstawie prądu dostarczonego do drutu i temperatury powietrza określa się masę powietrza.
No i najczęściej to lecą układy regulujące prąd grzałki.
-
Niestety, do Łodzi póki co się nie wybieram (choć żałuję).
Jutro zrobię logi na odpiętej i podłączonej aktualnie użytkowanej przepływce, zobaczymy czy coś się zmienia.
Szanowni Koledzy - dziękuję za Waszą tu obecność:)
-
1 załącznik(i)
Zrobiłem logi (miasto) na odpiętym przepływomierzu.
Załącznik 42562
Nie wiem czy dobrze patrzę, ale nie doładowuje przy większych obrotach no i "stoi" na ok 4,0% EGR.
Tylko mam wątpliwość czy ten stan EGR-a nie wynika z tego, że odłączono przepływkę czy też nie ma to związku??
Z odłączoną auto jest żywsze na obrotach do 2,0 k rpm, potem też jakoś lepiej się zbiera.
Na zimnym silniku nawet błędów nie wywaliło, jak się rozgrzał to już tak.
Może jest tak jak pisaliście w innym poście (Iron64, Lisekg) że po prostu "stanęła" cewka w EGR. Podczas czyszczenia jej nie rozbierałem - bo chodziła płynnie:(
-
Cytat:
Napisał
OKPAS Zrobiłem logi (miasto) na odpiętym przepływomierzu.
Załącznik 42562
Nie wiem czy dobrze patrzę, ale nie doładowuje przy większych obrotach no i "stoi" na ok 4,0% EGR.
Tylko mam wątpliwość czy ten
stan EGR-a nie wynika z tego, że odłączono przepływkę czy też nie ma to związku??
Z odłączoną auto jest żywsze na obrotach do 2,0 k rpm, potem też jakoś lepiej się zbiera.
Na zimnym silniku nawet błędów nie wywaliło, jak się rozgrzał to już tak.
Może jest tak jak pisaliście w innym poście (Iron64, Lisekg) że po prostu "stanęła" cewka w EGR. Podczas czyszczenia jej nie rozbierałem - bo chodziła płynnie:(
Ty naciskałeś tylko na trzpień cewki więc nie wiesz jak pracuje rdzeń. Tam są sprężynki. Otwarcie 4% jest OK ona nigdy nie zamyka się na 100% z tego co pamiętam tak to interpretuje oprogramowanie..
-
Cytat:
Napisał
lisekg Otwarcie 4% jest OK ona nigdy nie zamyka się na 100% z tego co pamiętam tak to interpretuje oprogramowanie..
OK, ale czy nie powinien się otwierać więcej na biegu jałowym?
Czy to znaczy że prawidłowo powinien być na stałe w tej samej pozycji (otwarcie 4%) a nie powinien przypadkiem płynnie się otwierać i więcej do kilkunastu/kilkudziesięciu procent?
Czy nie może być tak, że się zaciął i pozostaje w tej pozycji zacięty? A raczej nie powinien. No i jaki to ma wpływ na to ciśnienie doładowania co - wg mnie - nie jest prawidłowe....
-
Cytat:
Napisał
OKPAS OK, ale czy nie powinien się otwierać więcej na biegu jałowym?
Czy to znaczy że prawidłowo powinien być na stałe w tej samej pozycji (otwarcie 4%) a nie powinien przypadkiem płynnie się otwierać i więcej do kilkunastu/kilkudziesięciu procent?
Czy nie może być tak, że się zaciął i pozostaje w tej pozycji zacięty? A raczej nie powinien. No i jaki to ma wpływ na to ciśnienie doładowania co - wg mnie - nie jest prawidłowe....
Na biegu jałowym EGR otwiera się tak do 1800..2000 obr/min w różnym stopniu w zależności od wielu czynników jak temperatura, obciążenie silnika, prędkość itp...
U ciebie z jakiegoś powodu wskazuje cały czas zamknięcie. Czy faktycznie jest zmknięty możesz sprawdzić odkręcając cewkę od zaworu EGR i sprawdzając podczas pracy silnika czy ten trzpień który naciskałeś w cewce faktycznie się wysuwa/twardnieje. Jeżeli nie to znaczy że sterownik nie wyzwala cewki bo nie sa spełnione warunki. Być może dlatego że któryś z odczytów/czujników nie jest poprawny np przepływka i masa powietrza zasysanego już nie zgadza się z tym co powinno być... Zobacz na twój wykres masy zasysanego powietrza z oczekiwaną masą! Tam masz odpowiedź ;-)
-
Pasował by log przynajmniej jeden taki wybieg na 3 czy 4 biegu od powiedzmy 1500obr do tych 4tyś. Wtedy wiecej było by widać. Póki co ewidentnie turbo słabo dmucha. Ja bym jeszcze sprawdził jak gruszka turbiny sie porusza
-
Cytat:
Napisał
malec17 Pasował by log przynajmniej jeden taki wybieg na 3 czy 4 biegu od powiedzmy 1500obr do tych 4tyś. Wtedy wiecej było by widać. Póki co ewidentnie turbo słabo dmucha. Ja bym jeszcze sprawdził jak gruszka turbiny sie porusza
Masa powietrza zasysanego odczytana przez sterownik z przepływki jest kilkukrotnie mniejsza niż ta która powinna być więc i dawka paliwa dozowana jest dużo mniejsza przez sterownik więc i doładowania nie będzie a i EGR nie będzie wyzwalany.
Jeżeli na 1000% właściciel jest pewny że rury łączące przepływkę/filtr powietrza z turbiną nie są dziurawe i turbina nie zasysa lewego powietrza a EGR jest faktycznie zamknięty mechanicznie to winę ponosi przepływka :!: