To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Komunikaty na LCD -
Komunikaty na LCD
Witam Forumowiczów.
W ostatnią sobotę zdarzyła się o to taka sytuacja:
Wyjeżdżam z murowanego garażu na działkę - trasa 80km - wszystko OK. Auto zostawiam na 8h na zewnątrz na działce pod chmurką.
Ruszam, a tu takie komunikaty jak na filmiku.
https://youtube.com/shorts/3GiZcfcAVKI?feature=share
Ogólnie wszystkie światła z kierunkowskazami działały. Wyłączyłem auto i uruchomiłem ponownie i było dokładnie tak samo.
Wróciłem do Szczecina i zatrzymałem się na zakupy. Nie było mnie może z 40 minut i odpalam i wszystko zniknęło nagle, tak samo jak się pojawiło. Kontakt z forumowym guru JTN, który stwierdził, że to wilgoć na któreś z kostek od świateł.
Dziś byłem w ASO, nic się nie pojawiło (po znajomości bo auto już nie ma 5 letniej gwarancji) i u nich wyszło 18 błędów związanymi z oświetleniem. Wywaliło nawet błędy z oświetleniem kabiny. Ogólnie kody błędów usunięte, zajrzał elektryk we wtyczki od świateł głównych i nic nie stwierdził - uszczelki ok i brak śladów zawilgocenia, popsikał jakimś preparatem Wurth we wtyczki plus na uziemienie i kazał obserwować. Stwierdził, że jeśli byłaby to wilgoć to raczej w kostkach od przednich świateł. Dodam, że klosze ani z przodu ani z tyłu nigdy nie były zaparowane
JTN wspomniał o wilgoci w kostkach od świateł ale może ktoś z Was miał takie same błędy i wie co i gdzie wywołało takie komunikaty?
Dosłownie przed chwila rozmawiałem z elektrykiem z ASO i mówił, że te błędy to były wszystkie związane z elektryką świateł i że mieli tylko raz taki przypadek i było to związane z zawilgoceniem bodycomp. Tylko w serwisie stwierdzili iż w aucie normalnie eksploatowanym i nie po dzwonie nie ma możliwości aby dostała się wilgoć do bodycompa.
Jakieś sugestie?
-
Może być przypadkowe zakłócenie kij wie od czego. Nie masz jakiejś chińskiej zabawki wpiętej? Mi ostatnio wyszlo kilka blędów związanych z turbiną wastegate, dupmvalve, sondą lambda i co najciekawsze auto straciło moc. Po ponownym odpaleniu wszystko ok. Auto przeważnie stoi ale w garażu.
-
Do obejrzenia skrzynka bezpieczników w komorze silnika.
-
Marx30 jedynie co mam wpięte to do gniazda zapalniczki mam ładowarkę samochodową Baseusa i rejestrator wideo.
Krówka1978 na co mam zwrócić uwagę w tej skrzynce bezpieczników - no oczywiście jak wyleje mi się woda to oczywiste ale poza tym? Przecież nie będę wyciągał każdego bezpiecznika???
-
Trzeba sprawdzić pod kątem wilgoci, czy nie wlazła korozja, czyli obejrzeć jak wyglądają złącza bezpieczników, przekaźników.
Można też sprawdzić, czy nie ma problemu z kablem masowym.
-
Akurat swiatla nie idą przez skrzynkę bezpieczników. Tzn idzie tam tylko wiązka przewodow do lewych przednich lamp skrzynka jest jedynie "przepustem na przewody idące z podszybia nie ma tam łączeń przekazników itp.. Ale swiatla sterowane są bezpośrednio z body i poza nim nie bardzo jest wspólny mianownik. Moze masa którejś wiązki/wtyczki.
-
Popsikal tym Wurthem także na kable masy znaczy na łączenia z karoserią i tylko modlić się aby się nie powtórzyło. Będzie okazja i autko kilka dni będzie stało pod chmurką jak będą święta wielkanocne. Problem w tym iż już jestem po 5 letniej gwarancji więc trzeba by było płacić za usunięcie usterki.
A tak z ciekawości: body się naprawia czy wymienia i jaki koszt takiej wymiany?
-
Ani o tym nie myśl ;-). kupa kłopotów z wymianą body. A naprawić też ciężko chyba polutowane piętrowo w ch.j ale JTN powie Ci więcej
-
Cytat:
Napisał
marx30 chyba polutowane piętrowo w ch.j ale JTN powie Ci więcej
Raz da się rozebrać body łatwo tak aby naprawić. Po otwarciu trzeba polutować, trzeba mieć dobry sprzęt do lutowania
bo pola masowe i napięciowe są duże także i trzeba mieć dobry sprzęt aby to lutować, i późniejsza rozbiórka już jest trudniejsza, bo trzeba
to wszystko rozlutować :)
-
No wlasnie, pamietam jak mowiłeś że to nie takie hop siup. ;-). Ale nie ma co zawczasu dramatyzować może to przez rozbłyski na słońcu itp. ;-).
-
Dzwonił elektryk z ASO który postanowił zająć się tym moim przypadkiem. I to co powiedział. Że woda w body może wziąć się od wężyka spryskiwacza. Były takie przypadki, że w sedanie była założona instalacja rozprowadzająca płyn tak jakby to był hatchback i te zaślepki pękały i woda leciała na body. Choć w sumie kiepska teoria bo moje auto wyprodukowane 31 grudnia 2016 nie miało braci w postaci kombi i hatchbacka. Zatem wiązka może być tylko do sedana - no chyba, że wężyk od spryskiwaczy pękł, przetarł się.
Wspomniałem elektrykowi o tym co tutaj Panowie piszecie i powiedział, że gdyby to była wilgoć, rdza to komunikat pojawiłby się jeden czy tam trzy. Ale on wywali 18 komunikatów związanych ze wszystkimi możliwymi światłami. A takie coś potrafi tylko body.
-
Jakie zaślepki, jaki płyn do spryskiwaczy :),. Przecież w sedanie wężyk od pompy nawet nie wchodzi do kabiny, tylko pod maską idzie
do dysz spryskiwaczy . Także nie wiem co ten z ASO majaczy :)
A u ciebie TedyBear coś się komputerowi pomieszało i miałeś takie błedy, reset pomógł i jest dobrze.
Tak jak każdy komputer może od czasu do czasu ześwirować i trzeba go uruchomić ponownie.
I nic więcej nie zdiagnozujesz, trzeba poczekać albo coś zepsuje się poważniej i wtedy będzie można
coś zdiagnozować, albo już się więcej to nie pojawi.
-
JTN tylko ja nie wyłączałem kompa. Jak pojawił się problem wyłączyłem samochód ( stacyjka w pozycji off) pare razy i nic nie pomogło. Fakt klem nie ściągałem i sobie pojechałem do domu. Kiedy po 80km zostawiłem go na parkingu sklepowym i po 40 minutach odpaliłem wszystko znikło. A reset był zrobiony kilka dni później po podłączeniu w ASO.
-
w alfie miałem taki problem że na podszybiu była złączka wężyków (akurat ta była do tylnej wycieraczki czego w sedanie nie ma ale może być coś podobnego) i ona się rozpinała (np jak zamarzł spryskiwacz a próbowano lać przez niego płyn) i się to wylewało na podszybie. Tyle że stamtąd był odpływ. Ale jebało przy tym płynem jak nie wiem w środku.
Jeszcze by warto wiedzieć co te błędy mówiły czy obwód otwarty czy zwarcie do masy.
-
Coś podobnego mówił elektryk z tą złączką o której pisze marx30. Co do błędów to ja mogę sobie teraz gdybać co mówiły jak już są wykasowane.
Czy do body można jakoś dostać się normalnie bez rozpinania wszystkiego do niego i zobaczyć czy rzeczywiście nie jest zalany, zawilgocony? Gdzie w ogóle znajduje się body?
I w sumie co ma BrakeControl ze światłami? Bo tak ogólnie rzecz biorąc zaczęło się od komunikatu o BrakeControl - taki sam komunikat jak zasypany jest śniegiem. Wyłączyłem / włączyłem stacyjkę i komunikaty pojawiły się o lampach. Zresztą na filmiku pokazuje się często i jako pierwszy.