To jest widok strony w wersji do druku
-
2 załącznik(i)
Wtryskiwacz- poci się.
Cześć,
Piszę bo żaden mechanik nie potrafi pomóc. Zaczęło się od wymiany podkładek miedzianych pod czterema wtryskiwaczami (spod jednego wydobywał się czarny nagar). Podkładki wymieniał mi mechanik w serwisie. Po odebraniu auta w gniazdach wtryskiwaczy było czysto i jest do tej pory. Po całej operacji pojawił się nowy problem. Jeden z wtryskiwaczy zaczął się pocić na króćcu do którego jest przykręcany przewód zasilający. Wróciłem z tym do serwisu , zalecili wymianę podkładek między króćcem a wtryskiwaczem. Miało pomóc, niestety po tej operacji zamiast jednego pocą się w podobny sposób 3 wtrsykiwacze.Czyli spieprzyli coś jeszcze bardziej. Później były kolejne próby mechanika ,dokręcania przewodów i króćców. Wróciłem z tym do serwisu ,biedacy rozkładają ręce. Zalecili wymianę wtryskiwaczy lub regenerację. Oddawałem auto bez tych objawów, puszczał jeden wtryskiwacz ale od spodu i na to pomogła wymiana podkładek miedzianych natomiast coś schrzanili bo teraz cieknie na górnych króćcach. Tak więc naprawili jedno a zespuli drugie i nie potrafią tego naprawić. Pojeździłem po innych mechanikach to nikt nie chce się za to brać każą wracać do tych co to spieprzyli. Problem w tym że ci partacze nie potrafią tego doprowadzić do stanu sprzed czasu w jakim oddałem im auto kiedy w miejscu zapocenia było sucho. Mieliście podobne przygody z wtryskiwaczami? Może ktoś z Was podpowie w czym tkwi problem? Jestem gotowy podłubać w tym samemu. Na drugim zdjęciu jest wtrsykiwacz po umyciu zmywaczem do hamulców i po przejechaniu ok 5 km. Widać że się poci.Załącznik 41203Załącznik 41204
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
Po opisie sądzę, że mogą być zapchane wtryskiwacze i mechanik dobrze doradził regenerację. Widocznie trzeba je rozebrać na części pierwsze. Może Ty chcesz po taniości to załatwić. Wtryskiwacze są precyzyjnymi urządzeniami i jak dla mnie zastosowanie myjki ultradźwiękowej oraz wymiana końcówek wtryskiwaczy to minimum. W końcu co jakiś czas zdarza się, że jednak z jakiegoś powodu trzeba kupić nowy wtryskiwacz. Jeśli twierdzisz, że mechanik naprawił jedno a zepsuł drugie to nie zdziwiłbym się gdyby stan wtrysków był bardzo słaby i wiele z tym się nie zrobi.
-
Nie wiem skąd teza że chcę to zrobić po taniości. Raczej o auto dbam i wybieram części z top półki. Tak jak wspominałem zapocenie pierwszego wtryskiwacza pojawiło się po tym jak wymienili mi podkładki pod wtryskiwaczami. Wróciłem wymienili podkładki pod wszystkim kroćcami i cieknie teraz z trzech. Te zapocenia pojawiły się po ich robocie. Wcześniej tego nie było więc jeśli wtrsyskiwacze byłyby w kiepskimi stanie to dlaczego zaczęło cieknąć po tej ich drugiej poprawce?
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
Dodam jeszcze tylko tyle że oddając im auto za pierwszym razem na wymianę podkładek pod wtryskiwaczami byliśmy umówieni że jeśli według nich wtryskiwacze będą w stanie agonalnym i będą wymagać regeneracji to niech je na nią oddadzą. Tym czasem zapłaciłem 700 zł za wymianę podkładek pod wtryskiwaczami kilka dni później 140zł za wymianę podkładek pod kroćcami a efekt jest taki że jest jeszcze gorzej niż było a teraz zostałem z ręką w nocniku.
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
Proponuję jeden wtryskiwacz odkręcić i skręcić z powrotem "po swojemu". Nie rozbierać samego wtryskiwacza. Zaraz się okaże,że rurki doprowadzające paliwo są winne a niekoniecznie mechanik. Po wielu latach wszystko w jakiś sposób się zużywa. Widziałem w ciężarówce jak leje taki wtryskiwacz właśnie przez "wyeksploatowaną" rurkę, choć nikt jej wcześniej nie ruszał. Może się okazać, że koledze również nie idzie poprawne skręcenie rurek, a może uda się znaleźć przyczynę. Proszę działać.
-
1 załącznik(i)
Paliwo leci ewidentnie z miejsca zaznaczonego na pomarańczowo. Po wyczyszczeniu odtluszczaczem i odpaleniu silnika już po kilku minutach widać zawilgocenie na gwincie króćca wkręcanego do wtryskiwacza. Btw jakim momentem powinien być wkręcony króciec do wtryskiwacza?Załącznik 41205
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
Trzeba zmienic , te krócce.Moze jest pękniety,ze nie widac golym okiem i paliwo bedzie spie...ać.Mozesz kupic uzywane wtryski iprzelozyc same krocce , bo nowych raczej nie dostaniesz oddzielnie lub kosztują krocie. Nie wiem czemu ruszali te krocce ,do wymiany podkladek pod wtryskami??Tyle razy wyciągalem wtryski, mylem w myjkach, podkladki wymieniane i nigdy nie mialem przecieku po montazu.Jesli ucieka na polaczeniu krocca z przewodem, moze zle sie ulozyl"stozek" krocca rurki, trzeba dokladnie zobaczyc. Chlopy moze przeciągnęli polaczenie, to trzeba robić "z czuciem":roll:
-
Można kupić same króćce w cenie ok 70 zł. Dziś serwis który wymieniał podkładki zaproponował mi wkręcenie króćców przy pomocy jakiejś pasty uszczelniającej podawanej na gwinty. Prawdopodobnie ruszyli je w momencie odkręcania przewodów zasilających.
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
-
Witam, odstawiłem swój wczoraj do mechanika także na wymianę podkładek, dam znać jak będzie po naprawie
-
Trzymam kciuki żeby obyło się bez komplikacji [emoji106][emoji108][emoji6]. U mnie po tej operacji niestety przybyło problemów. Coś czuję że uwalili mi wtryskiwacze przy wyciąganiu. Musieli szarpać za króćce albo nakręcili coś na ich końce przy wyciąganiu. Najlepiej stać przy aucie i patrzeć mechanikom na ręce. Inaczej trudno im coś później udowodnić. Ja porobiłem tylko zdjęcia przed oddaniem auta i po odebraniu więc mam czarno na białym że po ich robocie jest gorzej. Niestety nie widziałem w jaki sposób wyciągali wtrsyskiwacze a mogłoby to rozwiać wątpliwości.
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
damazy61 Trzymam kciuki żeby obyło się bez komplikacji [emoji106][emoji108][emoji6]. U mnie po tej operacji niestety przybyło problemów. Coś czuję że uwalili mi wtryskiwacze przy wyciąganiu. Musieli szarpać za króćce albo nakręcili coś na ich końce przy wyciąganiu. Najlepiej stać przy aucie i patrzeć mechanikom na ręce. Inaczej trudno im coś później udowodnić. Ja porobiłem tylko zdjęcia przed oddaniem auta i po odebraniu więc mam czarno na białym że po ich robocie jest gorzej. Niestety nie widziałem w jaki sposób wyciągali wtrsyskiwacze a mogłoby to rozwiać wątpliwości.
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
No niestety, fuszerki to plaga warsztatów. Najgorsze jest to, że fuszerki nie ominą nikogo nawet w renomowanych warsztatch. Sam jestem najlepszym przykładem. Oddałem auto do polecanego na forum Alfaholików warsztatu pod Częstochową, który okazał się pospolitą dziuplą z klepiskiem zamiast podłogi. Nieogarnięcie w temacie i próba naciągania na koszty. Udało mi się uzyskać polubownie zwrot części kosztów. Gdybym to zrobił przez sąd konsumencki zwrot byłby większy podobnie jak czas oczekiwania.
A druga rzecz. Szukałem dla siebie Giulietty. Znalazłem jedną zadbaną na Pomorzu. Dwie wizyty, z czego druga z rzeczoznawcą znalezionym na forum bezwypadkowe coś tam coś tam. Auto mimo dpf ma zakopcone końcówki wydechu. Podjechaliśmy na kanał. Kilka przygazówek na jałowym i siwo czarne spaliny z wydechu. Obsługujący warsztat orzekł - diesel musi dymić. Nie musi - odpowiadam. To diesel z dpf. Stronę serwisanta wziął rzeczoznawca. Lekko mnie wnerwił, bo był to temat na obniżkę ceny auta. Z ciekawości ściągnąłem osłonę silnika. Dwa wtryskiwacze w kałuży ropy - puściły podkładki. Z historii serwisowej widzę że przy 140 tys. wymieniona turbosprężarka. Dlaczego? Niewiadomo. Wiem natomiast jakie są cyrki z serwisem diesli więc odpuściłem. Czy u Was końcówki też są okopcone? Pytam oczywiście tych którzy dpf wciąż posiadają [emoji6]
-
Cytat:
Napisał
boch Czy u Was końcówki też są okopcone? Pytam oczywiście tych którzy dpf wciąż posiadają
Moja Croma ma obecnie 190350 tyś. i jak na razie wszystko jest suche i czyste. Jedynie 4 wtrysk przy ostatnim odczycie pokazywał +1,5 reszta w minusie okolicach zera. Wlałem ostatnio na pełny bak LIQUI MOLY DIESEL SPULUNG i czekam na wypalenie , a potem odczyt.
-
Cytat:
Napisał
bob96 Moja Croma ma obecnie 190350 tyś. i jak na razie wszystko jest suche i czyste. Jedynie 4 wtrysk przy ostatnim odczycie pokazywał +1,5 reszta w minusie okolicach zera. Wlałem ostatnio na pełny bak LIQUI MOLY DIESEL SPULUNG i czekam na wypalenie , a potem odczyt.
Ja w te specyfiki do czyszczenia wtryskiwaczy już nie wierzę. Stosowałem ich kilka łącznie z najdroższymi od ArchOil i nic się jeśli chodzi o korekty nie poprawiło. Też mam korektę +1,5 mm. Wg serwisu należy się martwić przy +3mm lub wtedy kiedy auto nie chce odpalić, przerywa, kopci itd. U mnie w Stilo mJTD tego nie ma. Pali od strzała, nie kopci, jedyne co martwi to smród spali. Trochę drażni...
-
A korekty wtrysków przy nowym silniku są równe 0?
-
Cytat:
Napisał
Zawaś A korekty wtrysków przy nowym silniku są równe 0?
Wątpię. Na korekty składa się wiele czynników jak chociażby spasowanie silnika, które ma wpływ na kompresję, tudzież na korekty. Korekty 0 na każdym cylindrze to s/f. Nie sądzę jednak aby w nowym aucie korekty przekraczały +/-0,7mm3/w.
-
U mnie w Cromie z DPFem ciągle, jest sucho, korekty na zimnym przy 3 wtryskiwaczu zbliżają się do +2, ale na ciepłym w okolicy +0,8 ląduje już. Przy czym u mnie wtryski były wyciągane i regenerowane dwa z nich jakieś 2 lata temu, nie byłem wtedy właścicielem tego auta. A jesli wierzyć w przebieg tego auta to pokazuje około 282k km teraz, czy prawdziwy to nie wiem, stan wskazuje, że tak, ale nie mogę mieć pewności 100%. Pewność mam tylko co do tego ile sam przejechałem.
-
Do kol. "boch-a", w ducato firmowym ,45 tys.km, dpf ok, rura czysta,w mojej bravce., okopcona mimo,ze jest dpf,to ekfekt odpalania aby przestawic auto z kanalu ,itd. Po trasie ok. 200km, rura "robi się czysta" przebieg ponad 200kkm, pali od stzala,podkladki pod wtryskami robilem sam.:smile:
-
Czytam, czytam.
Chyba wymienię obligatoryjnie podkładki u siebie.
Jeden wtrysk jest +0,9.
Nie oszukujmy się, wtrysk to rzecz eksploatacyjna. Jakoś paliwa, często zostawia wiele do życzenia. Co z tego, że tankuje Vpower'a, jak w filtrze zostają i tak syfy ....
-
Cytat:
Napisał
Braval Do kol. "boch-a", w ducato firmowym ,45 tys.km, dpf ok, rura czysta,w mojej bravce., okopcona mimo,ze jest dpf,to ekfekt odpalania aby przestawic auto z kanalu ,itd. Po trasie ok. 200km, rura "robi się czysta" przebieg ponad 200kkm, pali od stzala,podkladki pod wtryskami robilem sam.[emoji2]
Była mordęga z wyjęciem wtryskiwaczy czy poszły gładko?