Dobrze powiedziane ,ja bym dodał że koło 15 lat T-jety siedzą w autach fiata ;-)
To jest widok strony w wersji do druku
Panie i Panowie już wszystko jasne: ten typ tak ma .
Powiedzieli że hałasują jakieś wałki w skrzyni biegów, są luźno spasowane, będzie je troszkę słychać. Dolali oleju do skrzyni , trochę to uciszy.
Mam 5 lat gwarancji, coś do tego czasu wyjdzie. Zobaczymy czy inni też będą się na to skarżyć.
Będę jeździł i obserwował. Gdyby to były łożyska to by to hałasowało o wiele głośniej, tak stwierdził serwisant.
A jaka tam skrzynia jest? Nowa jakaś?
Ciekawe, że na Fejsie jest tylu handlowców chcących dobrze doradzić i sprzedać nowego tipka a nikt z nich się chyba nie wypowiedział czy w ich salonowych testówkach jest tak samo 😉
Dlatego pytałem jaka skrzynia bo jak ktoś się przesiadł np. z C514 na C635 to da się usłyszeć dźwięki jak z ikarusa bo wałki większe i je bardziej słychać.
Bez przesady, z mojej C635 nie słyszę wałków ani innych rechotów na jałowym, kulturą głośności nie odbiega od C514 z mojego staruszka czarnucha, poza biegiem nr 1 (wsteczny pomijam) - w GP cisza , w C635 prawie jak na wstecznym.
Jedyny hałas z C635 to... klekotanie MultiAIR :tongue
Jeżdżę Włochami od ponad 20lat hałas na biegu jałowym jest z wałka sprzęgłowego skrzyni biegów. To jest norma bo w każdym hałasuje raz mocniej raz mniej. Ludzie i mechanicy ciągle piszą o łożysku oporowym co jest błędem i nie jeden już wymieniał sprzęgło na próżno. Łożysko oporowe jak padnie to bardziej szumi na ciepłym i zimnym. Wałek sprzęgłowy hałasuje bardziej jak olej rozgrzany (gorący silnik) i najbardziej będzie go słychać latem w korkach, a jak olej zimny bardziej wypełnia te luzy konstrukcyjne i cichnie. Ten hałas to ten typ tak ma od xxx lat i nie ma co się tym przejmować.
Dziękuję, tak zrobiłem, przestałem się tym przejmować.
Mam taki sam przypadek. 17 stycznia oddałem samochód do serwisu i tam stwierdzili że to łożyska w skrzyni biegów. Zamówili je podobno 20 stycznia i do dnia dzisiejszego nie mam samochodu. Wczoraj pisałem do centrali Fiata i odpisali mi że będą ponaglać dostawcę łożyska bo termin dostawy to połowa marca. Co tam jest za łożysko i skąd oni je sprowadzają?! Przejechałem nim dopiero 10 000 km, strach pomyśleć co będzie dalej.
Dzisiaj ja z moim crossem w ASO odnośnie tego grzechotania + gwarancyjny :)
ciekawe co powiedzą :>
Edit: ASO stwierdziło, że rozbierali już 2 czy 3 skrzynie w crossach i nie znaleźli co może powodować taki dźwięk grzechotania. Więc na razie mówili, żeby jeździć, bo nie mają żadnych informacji co może być nie tak, a sami jak rozłożyli i złożyli skrzynie, dalej taki dźwięk wydawała.
Śmiałem się do kolesia, że może będzie za jakiś czas akcja serwisowa od centrali Fiata :D
Z ciekawostek, napisałem do obsługi klienta Fiata ;) o tym problemie, ze ASO nie wie jak go rozwiązać :> bo jak ASO nie wie, to warto, żeby zglosić problem do Fiat Polska, przeciez to oni są "producentem" to może wiedzą, że będzie akcja serwisowa lub coś :>