Kupie ten polecany Meyle węglowy ale przed wymianą chciałbym też spróbować tego Wurtha
To jest widok strony w wersji do druku
Kupie ten polecany Meyle węglowy ale przed wymianą chciałbym też spróbować tego Wurtha
Zgupiałeś, do żadnych kratek. Tak jak piszesz sciagasz boczek i ten gunowy waż, podkladasz jakas szmate bo zawsze cos wyleci. Wkladasz rurkę i pchasz do oporu. Pryskasz jak napisane na puszce , wyciagasz i szybko zakladadz gumę. Jak pod autem zacznie kapać to jest ok jak nie to masz zatkany odpływ.
Pozniej zakladasz nowy filtr i powinno być ok. Pucha starczy na dwa razy.
Jak masz kanał albo najazd to mozesz też wprowadzić wężyk (nie wiem czy przejdzie) przez tą rurkę spustową klimy i też ktoś pisał że jest ok.
Nie zgłupiałem, po prostu obejrzałem oficjalną instrukcję aplikacji tego środka nakręconą przez Wurth. Pokazują że najpierw aplikacja na parownik potem aplikacja do kanałów wentylacyjnych.
kurde, czlowieku, do zadnych kratek!
Mozesz sobie tylko szkody narobić. Kanaly nie są absolutnie szczelne. Chcesz zeby ci to pociekło na elektronikę pod deską?
Pisalismy ci juz parę razy jak masz to robić. Albo od rurki skroplin albo przez otwór w obudowie prosto na parownik
NIC WIĘCEJ