Demontaż podsufitki - jak to zrobić, żeby niczego nie uszkodzić?

W mojej Cromce dzięki forum pozbyłem się już praktycznie wszystkich typowych drażniących dźwięków jak terkoczący zbiorniczek płynu chłodniczego czy luźne klocki hamulcowe. Ale.. jeszcze brzęczy mi podsufitka co też wiem, że jest problemem. Jak auto jest nie nagrzane to brzęczy i drży jak nagrzane na słońcu cisza.. Wystarczy, że dotknę podsufitki nad głową pasażera z przodu i cisza.. Próbowałem już napchać gąbki przez lampki ale to nic nie daje.. Chciałbym dostać się pod dach konkretnie w miejscu brzęczenia czyli nad głową pasażera. I teraz jak rozumuję odkręcam słoneczko prawe, rączkę pasażera i jak mam odczepić osłonę słupka prawego przedniego, żeby niczego nie urwać i nie zniszczyć.. Jeżeli to mi zacznie brzęczeć. albo coś połamię to chyba się rozpłaczę.. A już w zasadzie tylko ta podsufitka mi została do ogarnięcia.. Ktoś pomoże?

Masz kurtyny boczne?

Słupki trzymają się na wcisk. Najlepszą porą na zdejmowanie tego jest właśnie taka jak teraz. Rozgrzany plastik łatwiej się poddaje i ciężej jest coś urwać.