To jest widok strony w wersji do druku
-
Więc już wiadomo co się stało, tym razem trafiliśmy na dobry warsztat. Otóż okazało się, że było kilka przyczyn tej dyskoteki, po pierwsze komputerowi coś odbiło [i żeby było śmieszniej okazało się, że nie miał wykasowywanej Inspekcji po każdej zmianie oleju] a po drugie nowy czujnik okazał się wadliwy i pokazywał złe wartości. Teraz jest już wszystko OK, lampa Alladyna już się nie świeci na zimnym silniku :)
-
To super że się sprawa rozwiązała. Teraz jest mnóstwo warsztatów które robią wymianę oleju a nie mają kompa do kasowania inspekcji bo myślą że to jest tak jak było w latach 80. Mam kilku takich że przyjeżdżają kasować inspekcję bo niby ich mechanik ma awarię kompa albo komp jest w naprawie. Ale z powodu starej znajomości kasuję inspekcję i milczę na ten temat.
-
Tak prawdę mówiąc to dopiero teraz się dowiedzieliśmy, że jednak ją mamy w naszym Punto. Ot niespodzianka. A druga to to, że czujnik mimo, że nowy był uszkodzony [ten z naprawy w poprzednim warsztacie].
-
Cytat:
Napisał
Niebieska [i żeby było śmieszniej okazało się, że nie miał wykasowywanej Inspekcji po każdej zmianie oleju]
Nie był wykasowany Service w zegarach, który z inspekcją wymiany oleju nie ma nic wspólnego. W tym samochodzie na 100% nie ma czujnika zużycia oleju. Wykasowanie Service bardzo łatwo rozpoznać z poziomu menu kompa samochodu, czyli przycisk menu po lewej i szukanie pozycji Service, o ile Liczba Kuponów>0 (parametr widoczny np. w MES, AlffaOBD).
Pytanie. Jak stwierdzili, że wykasowano inspekcję wymiany oleju? Ja w przypadku silnika MultiAir nie jestem tego w stanie stwierdzić. AlfaOBD, MultiEcuScan nie pokaują jego stanu. Można tylko na ślepo ustawić flagę i tyle.
-
Po prostu na ślepo skasowali inspekcję, ja też podłączam do aut kompa i kasuję inspekcję mimo że nie mam 100% pewności że ta opcja występuje w danym modelu auta bo nie jesteś wstanie wiedzieć czy dany model to posiada czy też nie. Chyba że masz warsztat który specjalizuje się tylko w danej marce auta.
-
No i d*pa Panowie, znowu się to pojawiło, tata jedzie znowu do warsztatu z tym :(
-
Podejrzewam problem z elektryką, o ile jest dobre ciśnienie oleju.
-
Ciśnienie jest jak najbardziej dobre. Właśnie wszystko jest ok i nie ma powodu by była ta dyskoteka. Ten mój Punto zawsze jak się psuje to z atrakcjami.
-
Pytanie jest takie, czy czujnik został zamontowany jako nowy jakiejś firmy, czy to jakiś najtańszy noname zamiennik za 20 zł, pytanie jest takie też, kto zmienia w tym aucie olej, na jaki i co jaki przebieg (u siebie to robicie czy u mechanika) bo może ktoś zapomniał, że istnieje tam coś takiego jak filtr oleju który trzeba wymieniać przy każdej zmianie oleju, możliwe, że jak nie był wymieniany to się przypchał i póki olej nie zrobi się gorący i nie zacznie przypominać bardziej wody to nie przechodzi i nie ma odpowiedniego ciśnienia na magistrali i dlatego wywala błąd. Aczkolwiek w filtrze jest wbudowany zawór i po zapchaniu powinien załączyć się przepływ z ominięciem filtrowania, no ale kto wie czy w filtrze nie jest uszkodzony ten zawór, widziałem kiedyś test jednego rosyjskiego kierowcy gdzie ten zawór bardzo szybko (gdzieś po tysiącu może więcej kilometrów) już się otwiera bo wykrywa, że filtr jest już zabrudzony, może ktoś dokręcając filtr walił jakimś młotkiem czy czymś po obudowie i pokrzywił jej tył tam gdzie jest ten zaworek, albo jakiś niedorobiony jest ten filtr przez fabryke, radze zrobić wymiane filtra i oleju dla spokoju i wtedy obserwować czy błąd zniknie/będzie powtórka. Możliwe, że coś się dzieje z elektroniką, gdzieś coś zaśniedziało, ale raczej wtedy magicznie po przejechaniu i rozgrzaniu silnika błąd by nie znikał, więc raczej coś musi być przypchane, ewentualnie jeszcze micha olejowa do zdjęcia i trzeba sprawdzić sitko od pompy oleju, dziwna sytuacja, ale mam nadzieje, że uda się wam to naprawić :)
Pozdrawiam.
-
Olej był wymieniany wraz z kompletem filtrów 14 listopada tego roku a wcześniej 29 marca tego roku (dałam we wcześniejszym poście na str 1 link do poprzedniego tematu). Czujnik jest wymieniony po raz drugi bo pierwszy warsztat zamontował czujnik fabrycznie uszkodzony. Ciśnienie sprawdzone na zimnym silniku i jest w porządku na każdych obrotach. Jakby coś się przypchało to raczej nie było by ok? :)
Cóż, może to komputer zwariował?
-
(Nie spojrzałem na date postu nie ważne), skoro silnik na zimnym ma takie problemy to raczej podpięcie pod komputer nic nie pokaże, chyba, że macie komputer na miejscu, bo zanim dojedziecie do mechanika to auto zdoła się nagrzać, a z tego co czytałem, to błąd znika po przejechaniu jakiejś tam odległości, dla pewności sprawdzenie wtyczki od tego czujnika, instalacja w tym aucie lubi się psuć w dziwny sposób, u mnie np siadło kiedyś sterowanie lusterek bo przełamał się kabel w drzwiach, albo też miałem sytuacje, że nie było styku na lampie od świateł z tyłu, nie wspominając już awarie na gorącym (plusowym) przewodzie od dmuchawy, przetopiło mi wtedy kawałek plastiku, gdybym nie poczuł smrodu to nie wiem co by się mogło wtedy stać.
-
Błąd po raz pierwszy pojawił się 7 listopada czyli jeszcze przed tą ostatnią zmianą oleju. Tata stwierdził, że przy okazji tamtej wizyty w pierwszym warsztacie wymienimy olej by był świeży na zimę.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W sumie nie zdziwię się jak się okaże, że to wina jakieś dupereli albo jakiegoś kabelka :)
-
Teraz to ja bym zrobił zworkę na wtyczce czujnika oleju na zimnym silniku i zobaczy efekt.
-
Jest w warsztacie więc myślę, że to zrobią. W końcu jakby co to możemy reklamować usługę.
-
Cytat:
Napisał
Niebieska W sumie nie zdziwię się jak się okaże, że to wina jakieś dupereli albo jakiegoś kabelka
Może przy odkręcaniu filtra oleju w jakiś sposób uszkodzili kabel czujnika?