To jest widok strony w wersji do druku
-
wymiana obudowy kluczyka
Przymierzam się do wymiany obudowy kluczyka z powodu rozpadających się przycisków gumowych.
Czy ktoś może przeprowadzał taki zabieg i może napisać jak otworzyć oryginalną obudowę, gdzie podważyć, żeby nie uszkodzić elektroniki.
Czy obudowa jest sklejona czy tylko trzyma się na zaczepach.
Bardzo by pomogły zdjęcia jak wygląda środek kluczyka.
-
1 załącznik(i)
...może wystarczy silikonowa nakładka na kluczyk, poniżej wątek "silikonowej nakładki":
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...kluczyk-42905/
co do rozbierania kluczyka-obudowy...na szybko znalezione:
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...obudowy-32864/
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...kluczyk-31728/
...można próbować z zamiennikiem obudowy kluczyka...ale ogólnie nie polecany ze względu na "niedokładności wymiarowe":
https://pl.aliexpress.com/item/KEYEC...f7b7fc8ece71-5
Załącznik 34323
-
No tych zamienników to nie polecam, choć może akurat sie trafi, ja po zakupie auta odrazu zamówiłem nową obudowe, choć moja jest okej, nie widać już tylko oznaczeń na przyciskach, no i po podmiance wsiadam rano do auta i ku mojemu zdziwieniu.. nie moge włożyć do stacyjki. Więc szybka podmiana na ori a zamiennik na śmietnik. Wydaje mi sie że to bylo tylko na zatrzaski/ścisk, łatwa operacja
-
Cytat:
Napisał
Rav3003 No tych zamienników to nie polecam, choć może akurat sie trafi, ja po zakupie auta odrazu zamówiłem nową obudowe, choć moja jest okej, nie widać już tylko oznaczeń na przyciskach, no i po podmiance wsiadam rano do auta i ku mojemu zdziwieniu.. nie moge włożyć do stacyjki. Więc szybka podmiana na ori a zamiennik na śmietnik. Wydaje mi sie że to bylo tylko na zatrzaski/ścisk, łatwa operacja
Miałem identycznie po zastosowaniu zamiennika ale mój oryginał był mocno sfatygowany.
Szlifowanie końcówki aż kształt odpowiadał temu z oryginału i udało się go obrócić w stacyjce.
-
Potwierdzam słowa ziuta i Rav3003, też miałem problemy z zamiennikiem, nawet podszlifowanie pod kształt nie dawał 100% pewności że dobrze będzie siedział w stacyjce, raz mi się tak zablokował,że nie potrafiłem go wyciągnąć.
-
A nie próbowalliście Panowie wymienić samych gumek i przełożyć ich z zamienników do ori kluczyka? Same obudowy ori są pancerne, kłopotem wg. mnie są te wycierajace się z czasem gumki.
-
Cytat:
Napisał
Abramsik A nie próbowalliście Panowie wymienić samych gumek i przełożyć ich z zamienników do ori kluczyka? Same obudowy ori są pancerne, kłopotem wg. mnie są te wycierajace się z czasem gumki.
Oczywiscie o tym tez pomyslalem, bo wlasnie u mnie cala obudowa jest spoko, ale niestety przyciski z zamiennikow a ori sa zupelnie inaczej "skonstruowane"
-
Faktycznie zamienniki nie pasują do naszych stacyjek, ale wystarczy kilka małych pilników i trochę pracy. Kluczyk musi działać a nie wyglądać
-
-
ale to tylko kluczyk, ma otworzyć drzwi, odpalić auto
-
Cytat:
Napisał
Abramsik A nie próbowalliście Panowie wymienić samych gumek i przełożyć ich z zamienników do ori kluczyka? Same obudowy ori są pancerne, kłopotem wg. mnie są te wycierajace się z czasem gumki.
Próbowaliśmy. I nic to nie daje. Tych gumek nie da się tak łatwo przełożyć. Wycinanie przycisków z zamiennika, np. ostrym nożykiem malarskim, to rzeźbienie, bez większego sensu. Wycinając przyciski tak naprawdę niszczy się je.
Ja poradziłem sobie w następujący sposób: zamówiłem pełną obudowę - zamiennik i zamieniłem tylko tę część oryginalnej obudowy, która posiada przyciski. Drugą połowę, tzn. tzw. "plecki" ze znaczkiem, zostawiłem ori. Było trochę dłubaniny (bo musiałem między innymi przełożyć sprężynowy "zamek" obudowy do nowej części-zamiennika), ale taka "hybryda" chodzi bez problemu już drugi rok. Bez żadnego piłowania.
Faktycznie - zastosowanie obydwu połówek obudowy-zamiennika jest bezcelowe, tzn. "główka" kluczyka jest za gruba i nie wchodzi do stacyjki.
-
Kolego, to twoje rozwiązanie bardzo mi się podoba. Fakt, że o takim " hybrydowym " rozwiązaniu nie pomyślałem ale spróbuję u siebie. Zamiennik brałeś pierwszy lepszy czy też jakiegoś sprawdzonego sprzedawcy?
-
Zamiennik kupiłem pierwszy lepszy, poprzez znany portal "zakupowy". Odpowiadając, przy okazji muszę nadmienić o dosyć istotnym minusie zastosowanego rozwiązania: połowa obudowy-zamiennika (ta z przyciskami) nie jest tak idealnie dopasowana do drugiej połowy obudowy (tej "tylnej", ze znaczkiem), co powoduje, że "na styku" tych części powstaje pewna szczelina, której wymiar wynosi od 0mm na główce kluczyka do ok. 1-1,5mm w okolicach zamka obudowy. Ale faktem jest, że akurat w moim przypadku nie musiałem piłować czy też szlifować główki "nowego" kluczyka. Główka bez problemu zmieściła się w otworze stacyjki.
Jeśli chcesz, mogę wykonać zdjęcie lub zdjęcia wykonanej obudowy kluczyka i wrzucić je na forum.
-
Dzięki za odpowiedź Kolego, szczególnie że rzuca ona trochę inne światło na ten pomysł. Ja nie mam jeszcze wielkiej potrzeby bo jeden kluczyk jest nieużywaną "nówką" a w drugim mam dopiero starte piktogramy ale gumki są całe. Pokombinuje z Twoim patentem tak dla sportu. Zdjęcia zawsze możesz wrzucić bo jeden obraz wart jest 1000 słów jak to mówią. Pozdrawiam
-
1 załącznik(i)
Ja właśnie zakończyłem męki z zamiennikiem ze znanego portalu aukcyjnego (najtańsza oferta, gdzie sprzedający uczciwie ostrzega, że były różne rozmiary końcówki). Sam plastik i gumki jakości OK, ale rzeczywiście końcówka jest za gruba i nie wchodzi do stacyjki. Dwie sesje piłowania u przemiłego pana w zakładzie na Gertrudy w Krakowie StempleSuche - najlepsze pieczątki, klucze, ksero, druk w Krakowie i działa. Pan pieniedzy za przysługę nie chciał, problem rozumiał, bo jeździ Saabem. Załącznik 34546