Zwykla rura jako tlumik srodkowy
Witam
Musialem wymienic tlumik srodkowy (ten z oplotka), bo by przerdzewialy i auto pierdzialo.
Podjechalem do dawnego autoryzowanego serwisu Fiata i zrobili mi.
Wyjezdzam z serwisu - cos wali od spodu i jechac sie nie da, bo taki halas. JAkby ktos rura walil od spodu w podloge.
Okej, cos tam naciagneli, zawieszki poprawili. Problem rozwiazany.
Ostatnio chcialem zobaczyc jak wyglada nowa czesc w aucie, latarka zaswiecilem od spodu i co widze ? Wspawana zwykla rure. Oplotki brak. Wyje mi sie rowniez, ze ta oplotka tez byla dookola jakiegos zgrubienia, co podejrzeam rowniez mialo eliminowac jakies wibracje po drodze.
Pytanie - czy to normalne ze wstawia sie zwykla rure zamiast ten "ze zgrubieniem i oplotka", czy moze zrobili mnie w ciula i polecieli po kosztach materialu i zawyzajac robocizne ?