To jest widok strony w wersji do druku
-
U mnie telepie ale na 100 % to nie wina przegubów. 3 komplety w ciągu roku i zero poprawy. Telepie już nawet jak ruszam na płaskim terenie i jadę sam. Zawuważyłem też że dzieje się to bardziej gdy auto jest mocno rozgrzane np po przejechaniu 40 km trasy. Wiekszość mechaników po przejażdżce mówi: "przegub wewnętrzny, wymieniamy półoś." Na co ja odpowiadam że już 3 komplety wymieniłem w ciągu roku. I tak się kończy rozmowa. Z chęcią przejechałbym się podobną Cromą do mojej i porównał jak to jest w innym egzemplarzu.
-
Cytat:
Napisał
damazy61 Na co ja odpowiadam że już 3 komplety wymieniłem w ciągu roku...
A może są tam jakieś podpory, które wymagają wymiany? Korekty wtryskiwaczy masz przyzwoite, więc nie czepiałbym się układu wtryskowego. U mnie w Stilo szarpie podczas ruszania nieco mniej po przejściu z 17 calowych alusów na 15 calowe stalówki. Wg tych co temat przerabiali u mnie jest to ewidentnie wina przegubów wew. Szukam po internetach polecanych przegubów wew. z krzyżakami które nie zrujnują mi kieszeni. Sporo pozytywnych opinii krąży nt f-my GSP. Niestety jest problem z prawą (długą) półosią zintegrowaną z kielichem w komplecie z krzyżakiem. Cena 190 zł, ale stany magazynowe zero.
-
Moj mechanik mówi tak:
- sprawdzić kpl całe zawieszenie
- jeszcze raz poduszki silnika i skrzyni
- dwumas i dająca znaki zużycia skrzynia m32.
- ostatnio zauważyłem, że jak przed ruszeniem w trasę kierownice skręce na maksa w lewo i przytrzymam chwilę, to problem z wibracja jest praktycznie niezauważalny.
Bądź, tu Panie mądry.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
-
Obstawiałem jeszcze ewentualnie konwerter skrzyni, ale ten fachman, który robił mi skrzynię powiedział że to nie konwerter i że te drgania to na 100% nie od skrzyni. Jakby ktoś szukał kompletnej półosi prawej do automatu (tej długiej) to mam taką do sprzedania z przebiegiem 200 km. Półoś została wymieniona bez sensu na kolejną. Ta którą mam do sprzedania jest marki BRV
-
Teraz wczytałem się w fakturę z naprawy skrzyni i tam mam wpisane że konwerter został zregenerowany. Więc to raczej nie to.
-
Cześć,
W sumie zacząłem czytać ten temat, aby poszukać rozwiązania na prawie ten sam problem. Może opisze co się dzieje u mnie i co planuje zrobić.
Moja croma ma 320k na liczniku i przez ostatnie 4 lata sprawowała się dobrze.
Jednak od kilku miesięcy zaczęła podczas przyspieszanie między 50 km/h a 90 km/h drgać. Tak jeździ ostatnio po mieście, więc żonie za bardzo to nie przeszkadzało. Ostatnio jednak to się nasilało(już trzęsie) i postanowiłem coś z tym zrobić. Mechanik, który "prowadzi" moją Cromę od kilku lat, stwierdził, że wina jest po stronie wtrysków. Stwierdził stanowczo, że nawet i jeśli przelewy w komputerze są prawidłowe, to tak naprawdę w autoryzowanym serwisie wtrysków, będzie można je wykluczyć. Koszt nie jest duży, bo około 300 zł za test.
Jednakże, coś innego mnie zastanawia, jadąc powyżej 70 km/h bez dodawania gazu wyczuwam rzężenie, tak jakbym jechał chropowatym asfalcie. Najbardziej jest to słyszalne przy 130km/h na szóstym biegu.
Postanowiłem to sprawdzić, przez redukcję biegu, rzężenie ustało przy 130km/h, ale już było wyczuwalne przy 150km/h.
I właśnie z tym problemem postanowię uderzyć do mechanika i przy okazji test wtrysków.
-
Zrób sobie logi korekt wtryskiwaczy programem diagnostycznym w trakcie jazdy. Będziesz wiedział na czym stoisz.
-
Kolego arbiel... to raczej opis uszkodzenia mechanicznego... zużyte koł-2 masowe, przeguby, skrzynia.. tam bym szukał
-
Planuję napisać meila do centrali fiata tej w Polsce oraz do Włoch aby wskazali mi serwis w którym pracuje ktoś kompetentny kto jest w stanie naprawić mi to auto. Moja Croma jest potwierdzeniem stereotypu o włoskich autach, stojących więcej u mechanika niż jeżdżących po drogach. Zwiedziłem kilkanaście serwisów w 3 województwach. Zrówno ASO jak i tych niezależnych. Nikt tych drgań/wibracji usunąć nie potrafi. Powtarza się tylko teoria półoś-skrzynia-silnik. W dwóch pierwszych było już grzebane a na teorie o silniku nikt nie potrafi odpowiedzieć co konkretnie może być w nim spieprzone. Natomist każdy mechanik zgodnie przyznaje że to telepanie wystepuje i nie powinno mieć miejsca. Dlsza wymiana podzespołów i części metodą chybił -trafił jest bezzasadna. W ten sposób można całe auto zbudować od nowa.
-
Czy sprawdzałeś podporę półosi? Może jej łożysko ma dość?
-
Cześć, Nie wiem czy o to chodzi,ale ta długa z prawej zawsze była wymieniana z tym łożyskiem ze zdjęcia. Tzn za każdym razem bylo wsadzane nowe. One chyba są w komplecie do półosi.https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...484d7466b1.jpg
Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka
-
@lisekg, szczerze mówiąc to wróżenie z fusów. Wtryski są ok, jakiś sterownik przy pompie został wymieniony. Stary się zacinał.
Koło dwumasowe, mam nadzieje, że nie, ponieważ dwa lata temu było wymionie w komplecie ze sprzęgłem. Choć mechanik teraz skłania się w tą stronę.
Sprawdził mi przeguby i stwierdził, że wszystko jest ok.
W sumie mam kilka objawów, które mnie niepokoją.
Kiedy puszczam sprzęgło przy zmianie biegów to jest puknięcie(1,2,3,4 bieg). Jeśli dostosuje obroty silnika i pusze sprzęgło bardzo wolno to jest ok.
Kolejne występuje, jak jadę po górkę i dodam dużo gazu, a następnie puszczę, to słychać z prawej strony dźwięk podobny jakby otarcia opony o krawężnik(choć to występuje w tym samochodzie od kiedy go mam)
-
No i okazało się, że jest to półoś lewa. Została wymieniona i jak na razie jest ok. Co do firmy, to nie pamiętam, bo mechanik coś wspominał, że szukał po VINie i ona pasuje jeszcze do innego samochodu. Tak czy siak, już nie trzęsie.
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
abriel No i okazało się, że jest to półoś lewa. Została wymieniona i jak na razie jest ok. Co do firmy, to nie pamiętam, bo mechanik coś wspominał, że szukał po VINie i ona pasuje jeszcze do innego samochodu. Tak czy siak, już nie trzęsie.
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
To super że udało Ci się rozwiązać problem.
Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka
-
Problemów z półosiami ciąg dalszy: W ubiegłym tygodniu zauważyłem że cała wewnętrzna strona felgi jest obryzgana smarem. Smar był też na manszecie przegubu zewnętrznego. Wytarłem i nacisnąłem na manszetę. Na brzegu dużej opaski przegubu zewnętrznego wydobywa się smar. Jest mała dziurka. To ten przegub półosi ,która była wymieniana w ASO fiata w kwietniu tego roku(cała półoś oryginał) Pojechałem do ASO w którym mi tą półoś wymieniali, powiedzieli że mi gwarancji nie uznają bo widzą że skrzynia była wyciągana( naklejki z plombami, farba na śrubach skrzyni) a tym samym była wyciągana półoś i to na pewno manszeta przegubu zewnętrznego została zniszczona przez fachowca od skrzyń.
Skrzynia była robiona w sierpniu i przy wymianie kół na zimowe w październiku nie było żadnego smaru na felgach i na 100% manszeta była cała. Półoś którą zamontowało mi ASO ma na manszetach logo marki GKN. Zamówiłem już sobie taką manszetę(dokładnie taką samą) I to jest zrobione z takiego jakby plastiku. Uważam że to nie fachowiec od skrzyń uszkodził manszetę a po prostu jest ona wykonana z badziewnego materiału.
Ta dziurka jest na łączeniu opaski z manszetą, idzie po krawędzi. Mam obawy czy nie wymienić tego GKN na coś innego? Mógłbym się szarpać z ASO fiata tylko jak im udowodnić to że osłona pękła z wady materiału a nie z winy fachowca od skrzyń biegów?
Oni doskonale o tym wiedzą że to uszkodzenie nie jest uszkodzeniem mechanicznym a zwykłym pęknięciem na zgrzewie. Ale mają pretekst aby nie uznać gwarancji i umyć ręce bo ktoś inny niż oni tą półoś wyciągał. Jeszcze mi na bezczelnego powiedzieli że mogłem robić skrzynię u nich. Na co im odpowiedziałem że przecież wy skrzyń nie naprawiacie. To mi odpowiedzieli owszem ,ale wymieniamy. Mogliśmy panu wsadzić nową skrzynię za 19 tyś zł. Czyli za wartość całej Cromy.