To jest widok strony w wersji do druku
-
Ciekawostka :)
Myślałem, że wyrabia mi się połoś z drugiej strony - szarpanie w pewnym zakresie prędkości, pod górkę etc. (wymeniałem już jedną przy ok. 250k na oryginał, a zbliżam się teraz do 400k) i szukałem już zamiennika etc. W międzyczasie zdecydowałem się wymienić całe zawieszenie i przód i tył - amory, sprężyny, łączniki drążka z przodu, poduszki amora. I cud - szarpanie ustało :) I ustało stukanie z tyłu też :) a już byłem gotów banany z tyłu wymienić, nawet nabyłem i leżą do tej pory.
Mój wniosek - przekoszone zawieszenie (np. stlamszone po latach sprężyny, niedomagajacy amor) powoduje że przegub pracuje "nie w osi", i jak u człowieka efekt domina - niedomaga kostka, wiech stawia się podświadomie nogi inaczej, i po paru latach odzywaja się kolana.
-
Po wymianie prawej półosi na oryginał w ASO. I przejechaniu 2 tyś km zauważyłem że mam zarzygane białym/szarym smarem nadkole,wahacz, drążki. Ten smar ucieka gdzieś spod opasek przegubu wewnętrznego. Czy to normalne? Ogladalem manszete, dziur brak.
Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka
-
Jest szansa, że mechanik za dużo smaru nałożył, i resztka spod opaski wyleciała. Wytrzyj i obserwuj.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
-
Skoro robiłeś to w ASO to lepiej podjedź i niech sprawdza w ramach reklamacji... lepiej dmuchać na zimne :cool:
-
Sprawdź czy opaska nie jest luźna, można nią kręcić. Jeśli dali za dużo smaru i zacisk się poluzował to może wyciekać. Druga możliwość że smar był pod zaciskiem i ta ilość musi wyciec (być wyrzucona siłą odśrodkową).
-
Po wielu miesiącach i wydanych pieniądzach wracam tu ponownie:) Zostały wymienione dwie półosie na oryginały w ASO. Oddałem także skrzynię biegów do regeneracji. Został wymieniony mechanizm różnicowy i przy okazji kilka innych bebechów w środku.Brak wycieków itp. Cena tego wszystkiego była taka że już można by za to kupić jakąś Crome w bieda wersji po facelifcie. Drgań do tej pory nie udało się wyeliminować. Także półosie i skrzynia biegów odpadają. Poddaję się. Nie ma chyba w Polsce nikogo kto by to umiał naprawić. W międzyczasie miałem tyle przygód z partaczami że mógłbym książkę napisać. Ludzie pracujący w 3 ASO FCA z którymi miałem styczność absolutnie nie powinni dotykać jakiegokolwiek auta. Współczuję osoba kupującym nowe auta z koncernu FCA , którzy muszą je tam serwisować. Również spece od skrzyń to to tez jest osobny rozdział i drugim razem wolałbym chyba kupić całą skrzynię używaną i ja wstawić niż oddawać komukolwiek do naprawy w serwisie ASB.
-
Ja pierdziule. Masakra. Sam borykam się z minimalnymi drganiami. Teraz okazało się, że mam lekko wybita tuleje wahacza. Będą ja wymieniał i spr. Jednak sam także zaczynam mieć wątłe nadzieję, chyba faktycznie nikt się nie zna.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
lukq Ja pierdziule. Masakra. Sam borykam się z minimalnymi drganiami. Teraz okazało się, że mam lekko wybita tuleje wahacza. Będą ja wymieniał i spr. Jednak sam także zaczynam mieć wątłe nadzieję, chyba faktycznie nikt się nie zna.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Też mam lekka wybitą tuleję wahacza i czuję szarpanie podczas ruszania. Wibracje czuć podczas wysprzęglania w trakcie jazdy, są też stuki. Na stacji diagnostycznej stwierdzono uszkodzone poduszki silnika/skrzyni - silnikiem buja podczas przygazówek. Kupiłem już prawie komplet bez tej najdroższej olejowej, której cena to ponad 400 zł za zamiennik. W garażu czeka również okazyjnie kupiona skrzynia C605 z rozbitka z małym przebiegiem. Także nie jest to problem wyłącznie w Cromach.
-
Wymieniłem już tyle potencjalnych źródeł tych drgań że teraz zastanawiam się czy to nie wina silnika. Np od niesprawnego wtryskiwacza? Tylko czy to może powodować drgania?
Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka
-
Moje auto za ok. 3 tygodnie trafi do mechanika. Wymieniam poduszki oraz krzyżaki półosi, które prawdopodobnie odpowiedzialne są u mnie za szarpanie podczas przyspieszania.
Co do wtryskiwaczy jako źródle wibracji słyszałem, a właściwie czytałem. Może tak być. Warto sprawdzić korekty zarówno na zimnym jak i rozgrzanym silniku oraz wykonać próbę przelewową.
-
1 załącznik(i)
Załącznik 37049 Tak to wygląda przy pierwszym odpaleniu na zimnym silniku.
-
Korekty podaje się na rozgrzanym silniku.
-
2 załącznik(i)
Tu mam korekty na ciepłym silniku na postoju oraz podczas jazdy. Od 31 do 40 sekundy jazdy było lekko pod górkę i występowały drgania.Załącznik 37078Załącznik 37079
-
Jak kupiłem auto szybko okazało się że mam wybite gniazda w kielichu prawej półosi. Jak zobaczyłem ile kosztuje nowa to zaczołem kombinować jak zrobić i nie ponieść kosztów. Podkładka o grubości 8mm między piastą a przegubem poprawiła na tyle komfort jazdy że na tym patencie cromcia żony smiga już 3 lata
-
Masz zdjęcie tego patentu? Bo bardzo mnie to interesuje jak to wygląda.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka