Tak jak mówisz, jednak czemu podczas wyprogranowania komputerowego klap, dodatkowo zmienia się dawkę powietrza i paliwa. Takie info dostałem od kilku specjalistów
To jest widok strony w wersji do druku
Bo specjaliści chcą na Tobie zarobić?
Dołączam się do opinii "bezklapowiczów". Nie ma żadnej odczuwalnej różnicy czy one są czy ich nie ma. W ECU nic nie było grzebane. Teoretycznie mogło by być nawet na plus w przypadku gdy komuś spadła listwa sterująca i klapy miał poprzymykane.
Akurat z tymi którymi rozmawiałem to wątpię.
lukq - jak już chcesz coś zmieniać w mapie silnika to usuń egr-a i go zaślep , auto ma lepszy "dół" a z klapami zrób jak koledzy podpowiadają - klapy wywalić wprasować zaślepki a sterownik zostawić z podpiętą wtyczka - samo zdrowie dla silnika - dodam że u mnie po takim zabiegu auto nie kopciło mimo usuniętego fizycznie i elektronicznie dpf-a
Czy jest możliwe kupienie nowych klap albo trzpieni na których są osadzone, i uszczelek? Pytam ponieważ nigdzie nie natknąłem się na takie części.
Możesz tylko kupić nowy kolektor lub regenerowany... ewentualnie tulejki
Sam klap nie wymienisz w plastykowym kolektorze bo w nim są nitowane - zgrzewane do trzpieni i w warunkach "domowych" tego nie zrobisz...
W metalowym starszym kolektorze były przykręcane i wkładane i tam różnego rodzaju patenty są dostępne: https://www.olx.pl/oferta/kolektor-s...5-IDrHt2T.html. Ale nie wiem na ile to jest trwałe i wytrzymałe a zdjęcie kolektora raz i zaślepienie uważam za pewniejsze rozwiązanie...
A tu wykład profesora łopatologi stosowanej na temat klap wirowych :lol: ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=aU3tXpY31WI
Nie cierpię tych "masowych" filmów.
Ja jestem zadania żeby się ich pozbyc, bo problem z nimi zawsze wróci.
Lisek ty zaślepiałeś swój plastikowy w domowych warunkach bodajże.
No w kolektorze, który dostałem od znajomego klapy były do trzpienia przykręcone, a w moim były jakby scalone z trzpieniem.Oba oczywiscie aluminiowe w całości.
Ja mam starszy kolektor z klapami przykręcanymi za pomocą dwóch śrub do sworznia osadzonego w kolektorze - wszystko całkowicie rozbieralne, ale brak części zamiennych, a szkoda bo można było by to wymieniać. Tak naprawdę zużyciu ulega właściwie tylko sworzeń, jego górna wykonana z tworzywa wypustka osadzona w korpusie kolektora. Tak na marginesie same otwory w kolektorze, które umożliwiają montaż ten nie są dobrze zaprojektowane.