ale na temat wersji z fabrycznym LPG to chyba tam nic nie ma?? Przynajmniej nie widzę ;)
To jest widok strony w wersji do druku
ale na temat wersji z fabrycznym LPG to chyba tam nic nie ma?? Przynajmniej nie widzę ;)
Mowilem ze chłyt marketingowy, chyba debil zabija kure znoszącą złote jaja...
Nic nie podają co zmieni się w gamie silnikowej. Stary 1,4 95 KM chyba nie ma szans zmieścić się w nowej normie.
I tak jest mułowaty wiec jak jeszcze bardziej skręcą przepustnicę to i tak niewiele gorzej będzie jeździł a normy spełni.
Słowa dilera :"założą chip i filtr" cokolwiek to znaczy
Norma euro 6dtemp ktora bedzie obowiazywac gdzies do 2020/2021 nie zmienila limitow emisji poza czastkami stalymi i cyklem pomiarowym. Wiec nie ma powodu aby zakonczono sprzedaz tych silnikow ktore ma tipo wtrysk posredni nie ma problemu z pm. Tyle ze trzeba przeprowadzic pomiary wedlug nowego cyklu i homologowac od nowa. Taka operacja byc moze nie oplaca sie dla tjeta z lpg i pewnie dlatego wylatuje z oferty Cale to pierdzielenie o koncu modelu dotyczy lat >2020 bo obecne w tipo silniki mpi nie spelnia normy emisji co2. Stad tez wydumki pod tytulem firefly ktore trafia do innych aut koncernu.
Słabe osiągi jak na 95 KM, fatalna elastyczność, bierze olej i sporo pali. Miałem dwa Fiaty z tym silnikiem i mam nadzieję, że ostatnie. TwinAir jeździ przyjemniej i jest dużo oszczędniejszy.
Oczywiście na rynku jest sporo gorszych silników niż 1,4 16v z Tipo ale z Fiatowskich jednostek jest zdecydowanie najgorsza i powinna być wymieniona na coś nowszego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sluchajcie. Calkiem szczerze powiem Wam o tym 1.4 95km. Mam sw z tym silnikiem. Jezdze w ciagu roku w 80% sam po miescie i 20% wakacyjne wypady dosyc czeste k(góry, jeziora, morze) na maxa zapakowany. Po miescie naprawde wystarczajaco sobie radzi. Oczywiscie nie jest to demon ale dla osoby jezdzacej plynnie nie mam zarzutow. Trasa to juz inna historia. Zdziwilibyscie sie ale nie czuje roznicy z moimi poprzednimi autami a byly one rozne. Wyprzedzic nie ma szans ale robie takie same czasy podrozy jak chocby 155 konnym accordem 7gen. Jezeli chodzi o olej to pobral ok 200ml do pierwszych 5tys a teraz mam prawie 10tys i ani grama poboru tak wiec do pierwszej zmianu oleju nawet 250ml to jest temat ktory nawet nie powinien byc podnoszony jezeli chodzi o pobór. Wiadomo ze lepszy jest t-jet ale wiadomo tez ze lepsza jest beemka 7odemka...
Diler powiedział mi że za mała sprzedaż t-jeta z lpg i nie będą robić homologacji na nowa emisje spalin. Wycofują także 1.6 który nie będzie spełniał norm i raczej 1.3 diesel (mała sprzedaż) Innych silników nie wsadzą, za duże koszta zmian na lini produkcyjnej i gdyby nie ten 1.4 to faktycznie przestali by produkować tipo. Ok. 60 % sprzedanych tipo to 1.4 wolnossący, jaki on by nie był to on napędził sprzedaż i zbił cenę.
Ja jestem bardzo zadowolony z tego silnika ale akurat mój nie bierze oleju (spadek szacuję poniżej 200ml na 10 tys km, więc oczywiście nie trzeba dolewać ale nie mam LPG i nie wiem jak by wtedy było). Wiedziełem że załadowany w górach nie powyprzedzam za wiele ale na autostrady i do miasta spokojnie wystarcza a spalaniem jestem bardzo pozytywnie zaskoczony;) ale wcześniej miałem używane auta, więc silniki też nie najnowsze i więcej paliły (pośredni wtrysk zawsze).
Poprzednimi autami mimo wiekszej pojemności nie szło jechać dłuższy czas 160 a tym 180 się jedzie bardzo przyjemnie, bardzo lubię to bziuczenie jak go wkręcam (oczywiście na niemieckich autostradach i w idealnych warunkach).