Bravo 1.9 JTD '94 - zgrzytajace biegi, problem ze wrzuceniem biegu - wymiana wysprzeglika?
Witam,
Problem dotyczy Fiata Bravo, JTD, 1.9, rocznik 94.
Jak temat wskazuje problem jest ze sprzeglem/skrzynia biegow i tutaj prosze o pomoc w doprecyzowaniu. Troche juz czytalam, przeglądalam i objawy wskazuja na wysprzeglik, ale potrzebue jeszcze opinii osob, ktore faktycznie dobrze sie znaja na tym modelu. Zanim juz zacznie ktos w nim grzebac.
Problem zaczl sie niedawno - tydzien, dwa tygodnie temu, a przynajmniej wtedy znaczaco sie nasilil. Wczesniej czasem cos zgrzytnelo (bardzo rzadko), najczesciej jedynka, czasem wyskoczyl wsteczny. Teraz biegi bardzo ciezko wchodzi. Jedynki czasem nie ma szans zeby wrzucic a wsteczny zgrzyta za KAZDYM razem. Np. Dzisiaj jadac i chcac wrzucic wsteczny musialam samochod wylaczyc, dopiero wtedy dac wsteczny i ponownie go uruchomic, bo rzezil i zgrzytal niemilosiernie. I ruszalam z dwojki, bo jedynka nie chciala wskoczyc). Dodatkowo im dluzej sie jezdzi, tym jest gorzej. Na zimnym silniku spokojnie (z minimalnym oporem) mozna wrzucac biegi, po chwili jazdy jest to mordownia.
Jesli jest to istotne - zaraz po uruchomieniu silnika i ruszeniu, samochod lekko skoczy(?), jakby go zdusilo/przerwalo i dalej jedzie juzbez zarzutu.
We wrzesniu zeszlego roku (2017) byl wymieniany olej w skrzyni biegow i wymiana simeringu walu od strony sprzegla.
Jesli jest to wysprzeglik - to z jakim kosztem musze sie liczyc i czy jest sens w ogole sie w tym babrac (na zlomie chcieli za niego 700zl :;(:)? Jesli nie wysprzeglik to co to moze byc innego?