1.9 16v stuki na zimnym silniku
Witam,
borykam się z problemem stukającego "czegoś" w silniku. Gdy silnik jest zimny to stuki słychać dość głośno, słychać przez zamkniętą maskę a nawet w kabinie. Po dobry rozgrzaniu auta trochę cichnie ale słychać w tle postukiwanie. Częstotliwość stukania zwiększa się wraz z obrotami silnika.
Co zostało zrobione:
- wtryskiwacze zostały sprawdzone dwukrotnie u tego samego gościa (serwis bosch) w tym jeden został zregenerowany. Mimo to korekcje na 1 i 2 cylindrze oscylują
: [B]zimny - około[B] 2,0 ciepły ok 1,2-1,5 pozostałe dwa 0,2-0,4. Gość twierdzi, że wtryski są na pewno dobre, dawkę mają wszystkie równą, robił nawet test, zamrażając je i podłączając na stół diagnostyczny w celu sprawdzenia czy nie stuka i niby jest dobrze.
- Sprawdzony został rozrząd, wymienione jest koło rozrządu wału korbowego, miało lekko wyszczerbiony klin, całość została złożona na blokadach więc powinno być dobrze.
- zdjęta została pokrywa zaworów, niby tam sprawdzili i wszystko jest ok. żaden popychacz nie odstawał i wszystkie były równo...
- koło pasowe niby też jest dobre
Teraz moje pytania:
1. Czy korekcje wtrysków mogą być zwiększone przez np stukający zawór? Jakie czynniki wpływają na korekcje wtrysków?
2. Czy możliwe jest że silnik stuka z powodu zmiany oleju z motula na selenie wr5w40?
3. Jakie są wasze sugestie? Co może tak stukać? Silnik chodzi jak sieczkarnia czasami... kasa wydana a dalej jest to samo...
Wrzucam link do filmu, co prawda z zamkniętą maską ale może coś podpowie dla ucha
https://www.youtube.com/watch?v=cEUqbPCfet8