Wariujące kierunkowskazy i jednorazowy przypadek przydławienia

Panowie i Panie, proszę o poradę bo Bravka bardzo zadbana z polskiego salonu z udokumentowanym przebiegiem 80.000 km, a ma problem z kierunkowskazami. Chodzi o to, że kierunki wariują, czasem nie odbija pomimo powrotu do pozycji "0", czasem po zmianie pasa po zrzuceniu kierunkowskazu na pozycję "0" wbija się kierunek w drugą stronę. Czy mieliście kiedyś do czynienia z takim problemem? Spotkałem się z opinią, że konieczna może być wymiana całego moduły przełączników przy kierownicy :(

Raz też zdarzyło się też, z problemu zupełnie innej natury, że zdusiło przy przyspieszaniu na jeszcze chłodnym silniku (nie było mrozu). Podczas przyspieszania brakowało jakby mocy, po czym już kolejne próby przyspieszenia niczego niepokojącego nie wykazały i kolejne przejazdy takiego problemu nie wykazują. Mam jednak to z tyłu głowy. Żadnego komunikatu nie wyrzuciło.

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.

Jak masz czas, warunki i trochę smykałki, to możesz sobie ten przełącznik spróbować rozebrać, przeczyścić i nasmarować...
a jeśli nie to kup sprawną używaną część i po kłopocie :)

Co do silnika, to mogło być to spowodowane niedogrzaniem, ot taka chwilowa blokada. Ja nie spotkałem się z takim przypadkiem w swoim aucie. Raz tylko kiedy brakowało mocy, to wtedy też silnik zgasł, kontrolka z informacją pojawiły się na liczniku. Winna okazała się być pompa od wysokiego ciśnienia. Po naprawie wszystko wróciło do normy...