To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Fotel kierowcy -
1 załącznik(i)
Hmm....
kartonik w tym momencie wysiadłem z Octavii II FL rocznik 2013 1.6 MPI+LPG (mam ją od nowości, zrobiłem nią w 2 lata 110 000 km) i... tam siedzisko jest prosto... może minimalnie nachylone ale na pewno nie tak jak w przykładzie 2...
Zmiana wysokości siedzenia w Tipku z tego co zaobserwowałem powoduje że (podczas opuszczania fotela) sama górna część siedziska idzie bardziej w górę a przy podnoszeniu górna część siedziska idzie w dół ale..... nawet jak na maksa podniosę siedzenie tak, że głową dotykam dachu, to mam taki efekt jak na rysunku 3 :/
Ja robię trasy po 600-800 km może to się mi poprostu wysiedziało? ... może fakt że mam 95 kg wagi robi różnicę :/
Widać z tego, że muszę pokombinować rzeczywiście z tą gąbką pod pośladkami.
Dzięki kartonik za podpowiedź jak się dobrać do stelaża :) spróbuję kupić gdzieś taką trójkątną poduszkę, i podłożyć pod moje grube dupsko i zobaczymy czy to coś da... a jak nie to wracam do Octavii i tyram ją aż jej stuknie 500 000 ;) chociaż T-jet z Tipka jest mega zarąbisty i żal się będzie rozstawać :(
Załącznik 36645
-
@krowka1978. Toś mnie zaskoczył z tymi różnicami pomiędzy Lounge a np. POP. Myślałem, że różnią się tylko wykończeniem tapicerki.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
czubaka Hmm....
kartonik w tym momencie wysiadłem z Octavii II FL rocznik 2013 1.6 MPI+LPG (mam ją od nowości, zrobiłem nią w 2 lata 110 000 km) i... tam siedzisko jest prosto... może minimalnie nachylone ale na pewno nie tak jak w przykładzie 2...
Zmiana wysokości siedzenia w Tipku z tego co zaobserwowałem powoduje że (podczas opuszczania fotela) sama górna część siedziska idzie bardziej w górę a przy podnoszeniu górna część siedziska idzie w dół ale..... nawet jak na maksa podniosę siedzenie tak, że głową dotykam dachu, to mam taki efekt jak na rysunku 3 :/
Ja robię trasy po 600-800 km może to się mi poprostu wysiedziało? ... może fakt że mam 95 kg wagi robi różnicę :/
Widać z tego, że muszę pokombinować rzeczywiście z tą gąbką pod pośladkami.
Dzięki kartonik za podpowiedź jak się dobrać do stelaża :) spróbuję kupić gdzieś taką trójkątną poduszkę, i podłożyć pod moje grube dupsko i zobaczymy czy to coś da... a jak nie to wracam do Octavii i tyram ją aż jej stuknie 500 000 ;) chociaż T-jet z Tipka jest mega zarąbisty i żal się będzie rozstawać :(
Załącznik 36645
Ja jeżdżę Octavią z 2008r. Twoja może ma inne fotele, nie wiem, ale odczucia mam takie jak pisałem wcześniej. Może faktycznie przy opuszczaniu fotela w dół siedzisko się trochę przechyla do przodu, ale ten sam efekt występuje w Tipo jak i w mojej Skodzie.
Tak na marginesie, jeżdżąc na fotelu ustawionym jak stołek, to jestem wstanie jeździć w dostawczakach, w osobówkach wolę jednak lekko pochylone do tyłu.
-
Cytat:
Napisał
kartonik trzeba by było mieć regulację kołyski siedziska jak np. w autach japońskich.
Ja to miałem w mondeo...
-
W Lounge tego problemu nie ma, tak jak pisał krówka, fotel jest dobrze wyprofilowany a ustawienia pozwalają dopasowac fotel do pleców. Mam dodatkowo podparcie lędzwiowe co jeszcze lepiej ustawia plecy w prawidłowej pozycji
-
Fotel z podparciem - pewnie fajna sprawa. Ja mam sedana pop i niestety muszę posiłkować się piankową podkladką pod lędźwie - pół wałka o średnicy około 12-15cm. Mam 182cm i 90+ kg
-
A ktoś już kupował fotel z lounge do pop?
-
Cytat:
Napisał
brylancik13 W Lounge tego problemu nie ma, tak jak pisał krówka, fotel jest dobrze wyprofilowany a ustawienia pozwalają dopasowac fotel do pleców. Mam dodatkowo podparcie lędzwiowe co jeszcze lepiej ustawia plecy w prawidłowej pozycji
Potwoerdzam. fotel w tym egzemplarzu bardzo wygodny. Moja dupa niema powodów do niezadowolenia...
I wcale się nie trzęsie podczas jazdy (jak to ktoś gdzieś powyżej napisał), chodzi o fotel oczywiście a nie o dupę. hehe
-
Potwierdzam. Fotel w lounge bardzo wygodny.
-
Odnośnie różnicy pomiędzy fotelem z wersji POP a Lounge.
Pomacałem i posiedziałem dzisiaj w obu wersjach i poza innym obszyciem tapicerki, to w wyprofilowaniu fotela różnic się nie dopatrzyłem.
-
No wlasnie to miałem pisać. Przed zakupem też oglądałem bo fotele były dla mnie ważne i żadnej różnicy poza tapicerką. Mówię o wersji bez regulacji lędźwiowej się to można w każdej wersji dobrać. Fotel ma siedzisko krótsze niż mniejsze Mito i inny profil. Sporo zależy od gabarytów osobnika ale mi wyjątkowo nie leżą. Siedzisko z mito poprawia sprawę ale ideałem byłby cały fotel. Z miciaka nie podejdzie bo oparcie jest składane z giulietty nie wiem ale tzeż chyba kwestia kompatybilności poduszki. Nawet w punto są wygodniejsze mimo krótkich siedzisk. Zresztą giulia w taniej specyfikacji ma taki sam badziew. Tu muszę wspomnieć Volvo- siedzenia były niezłe tyle że wyleczyłem się całkowicie ze skóry. Choćby była bez dopłaty to bym nie wziął no chyba że auto by mi auto służyło tak jak tamto do jeżdżenia po portach i innych syfiatych składowiskach. Wtedy byle ścierą to można przetrzeć i z powrotem czyste. No ale szczęśliwie zamieniłem fotele w służbowym kredensie na fotel masującyw chillout roomie w nowej robocie ;-)a jednocześnie wróciłem do tego co lubię robić. Jak tam za dnia posiedzę choćby 15 minut to jakoś tipo łatwiej przemęczyć drogę do domu na tym taborecie.Ale coś z tym muszę zrobić tzn. dokończyć przeszczep pobawić się w szycie.W.zasadzie marzy mi się wentylacja fotela
-
Wentylacje możesz spróbować pozyskać z foteli z mondeo mk3. Często w dobrej cenie można wyrwać...
-
Mi tam fotel w Tipo pasuje.
-
lounge z regulacją odcinka lędźwiowego, 191cm, waga jakieś 115. Moim skromnym zdaniem fotel bardzo wygodny. Mam bardziej obawę o jego żywotność bo patrząc na jakość tapicerki to raczej nie wytrzyma tyle co w starej astrze g. Fotel już zaczyna skrzypieć ale waga robi swoje niestety. Długie trasy w wakacje np po 7-8 godz i plecy nie bolały także jest z wygodą o niebo lepiej jak w astrze.
-
No tak jak mówię zależy od osobnika. Ale jak tak popatrzeć na samo wyprofilowanie siedziska ( a mialem przed sobą oba) ten z tipo w porownaniu do alfy to taboret. Gąbka w każdym miejscu jest cieńsza choć jakość samej tapicerki podobna. Siedzisko z mito trzyma dupę w zakrętach i jest dluzsze o jakies 2 cm.To komplikuje montaż bo przednia listwa zachacza się o blachę fotela pod innym kątem i spada. Ten problem muszę właśnie rozwiązać. Zadanie na dlugie zimowe wieczory. I samo ułożenie tyłka powoduje że plecy też układają się inaczej
-
Siedziałem dziś w lounge. Siedzenia są identyczne (czyli takie same do dupy), jedynie inna szmata na wierzchu. Pozostaje mi dopracowanie mocowania siedziska z miciaka.