Cześć, szybkie pytanie. Czy w każdej Idei jest tak sztywno zestrojone zawieszenie? Auto nie wybiera nierówności z gracją baletnicy tylko czuć wyraźnie każdą dziurę czy nierówność. Zawieszenie mam sprawne a jeździ się dość sztywno
To jest widok strony w wersji do druku
Cześć, szybkie pytanie. Czy w każdej Idei jest tak sztywno zestrojone zawieszenie? Auto nie wybiera nierówności z gracją baletnicy tylko czuć wyraźnie każdą dziurę czy nierówność. Zawieszenie mam sprawne a jeździ się dość sztywno
U mnie jest identycznie, miałem okazję teraz jeździć Merivą i faktycznie różnica jest spora.
potwierdzam też mam przód bardzo twardy,
dwa lata temu strzeliła mi spreżyna przy manewrowaniu pod domem , wiec wymieniane były spirale na Kileny szwedzkie/ z opisu/,
właściwie dobrane wg 2 katalogów - ale reką pustego auta nie da się ugiąć z przodu, mam wrażenie, że leży na bałwankach przy amorach /stare oryginalne -może nawet ugniecione już/
tył bez problemu -choć tego lata dla odmiany strzeliła sprężyna z tyłu zaraz po wjechaniu z pobocza na asfalt, w aucie były tylko 2 osoby i pusty bagażnik :mad:
trochę straciłem zaufanie wtedy do tego auta lub jego producenta
U mnie sprężyny z przodu jakimś cudem zsunęły się z talerza amortyzatora, oczywiście do niczego już się nie nadawały. Wymieniłem całego McPhersona, ale nadal jest dość sztywno.
Tydzień temu wymieniłem całe przednie zawieszenie i powiem że jest poprawa, auto ładnie pokonuje dziury z tym że nadal jest trochę za sztywne, cóż widocznie tak musi być
Wymieniłem ostatnio sprężyny i amortyzatory przód i tył.
Amory bilstain, sprężyny sachs i tak samo jak u Was i u mnie jest twarde,zero komfortu