Tak przeorałem forum. Oram instrukcję obsługi swojego SW. Jak wyłączyć dźwięk niezapiętych pasów? Tylko w serwis? Czy z poziomu alfaobd? Torque da radę z interfejsem na chipie STN1170? ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Tak przeorałem forum. Oram instrukcję obsługi swojego SW. Jak wyłączyć dźwięk niezapiętych pasów? Tylko w serwis? Czy z poziomu alfaobd? Torque da radę z interfejsem na chipie STN1170? ;)
Alfaobd fiatecuscan multiecuscan i elm 327 Jak bedziesz odbieral auto to im powiedz zeby wylaczyli. Klient nasz pan (do póki nie zapłaci ;-)
Na STN mozna działać.
Już odebrałem właśnie. Za późno. Powalczę po sylwestrze wtedy ;d
Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka
Czepiasz się przy nowym roku gilberta. Ale jakbyś pomyślał, to zorganizowałbyś sobie samą klamrę- włożył w uchwyt pasa i cisza by nastała. A pasażera zasranym obowiązkiem jest pas zapiąć nawet jeśli ma do przejechania 100m. Jak wyłączysz brzęczyk to skąd będziesz wiedział że inni na pokładzię się zapieli? A w razie dzwona to cię jakiś głąb do sądu poda że miałeś auto niesprawne, bo komunikat o pasach nie przypomniał mu o ich zapięciu....
Nie irytuj się bo ci żyłka pęknie. ;) To że kierowca taxi nie ma obowiązku ich zapinać nie znaczy że to rozsądne, a kręgosłup... pasy pomagają utrzymać prawidłową sylwetkę :) zanim wyłączysz można zapiąć pas pasażera w twój slot. A i po pewnym czasie dźwięk milknie. :) Również pomyślności w nowym roku.
Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka
Już to pisałem. Wystarczy wypiąć wtyczkę pod siedzeniem kierowcy.
Jeżeli zapniesz pas to przestaje pikać ,a ty sobie usiądź na zapiętym pasie i nawet dodatkowej klamry nie będziesz potrzebował.
Gdzies cos było ,że jak się tak zrobi to poduszki też się dezaktywuje
http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/f...problem-20016/
Jakbyś pomyślał to byś tego nie napisał, bo byś sobie zdawał sprawę z konsekwencji zapinania klamry w razie w.
Bo na wyświetlaczu pokazuje łebki gdzie siedzą i pasy są zapięte czy nie?
Temat brzmi "dźwięk pasów" - temat o wyłączeniu sygnalizacji dźwiękowej i zaczynają się mądrości.
Temat wyczerpany. Dźwięk wyłączony. Podgląd zapiętych pasów pozostał. Kupoburza niech sobie dalej trwa jak komuś ulży.
Odnośnie kupoburzy o której wspomniał kolega @FiatPrime jaki może być rozsądny powód, żeby nie zapiąć pasa w samochodzie wyposażonym w airbag, skoro systemy bezpieczeństwa są oparte o współpracę pasa i poduszki?
Pytam bez złośliwości, jakie są wasze doświadczenia, bo sam uczestniczyłem w wypadku, w którym ktoś miał nie zapięty pas i swój pogląd na ten temat mam :) po tym wypadku raz dwa wyleczył się z klaustrofobii czy jak to się nazywa... no ale przecież wypadki są różne, a legenda miejska głosi, że komuś kiedyś nie zapięty pas uratował życie :)
Ogólnie nie zabraniam nikomu nie zapinać, jestem liberałem z krwi i kości, po prostu ciekaw jestem powodów i tyle :)
Może ktoś pracuje w ratownictwie medycznym lub staży i się wypowie?
Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka
Doświadczenie jest takie, że jak klamra jest zapięta i ktoś siedzi to strzela airbag.
Zapięta klamra + osoba z niezapiętym pasem + strzelający airbag (czasem przy nawet drobnej kolizji) = airbag strzelający w twarz. Co jest "niefajne" gdy jest niezapięty pas.
I airbagi potrafią wystrzelić nawet przy symbolicznym stuknięciu.
Ponad to pasy chronią WYŁĄCZNIE przy uderzeniach front + tył. Mając 4 lata temu wypadek w AUDi (kolizja boczna) przez właśnie zapięty pas doznałem urazu kręgosłupa szyjnego dzięki któremu teraz mam m.in. brak obowiązku zapinania pasa.
I można tak w nieskończoność.