To jest widok strony w wersji do druku
-
Naprawa blacharska
Witam.
Dawno nic nie pisałem (trochę byłem zajęty) więc teraz się podzielę moją historią...
We wrześniu zauważyłem, że na progu z lewej strony od spodu mam rdzę, normalnie szok - samochód używany dopiero 9 miesięcy od nowości! Udałem się do serwisu w Częstochowie z roszczeniami reklamacyjnymi i... zostałem przegoniony, że być może sam uszkodziłem lub był naprawiany przed sprzedażą.. zaproponowali naprawę odpłatną (malowanie) za 500 netto lub udanie się do sprzedawcy i żądać naprawy. Tak też zrobiłem. Po udaniu się na miejsce do Poznania, powiedziałem co i jak, łącznie z oskarżeniem, że go malowali przed sprzedażą odpowiedzieli: nie ma takiej możliwości, że Turcy spieprzyli sprawę itd, ALE ONI TO NAPRAWIA na gwarancji! I tak zrobili. Trwało to 6 dni i nie ma śladu korozji. Zrobione jak należy. Ciekawi mnie, kto zawinił...
Dołączam zdjęcia.
Pozdrawiam Przemohttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...8d55e6bf78.jpg
Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka
-
Gdzie w Poznaniu naprawialeś uszkodzenie?
-
Cytat:
Napisał
bibi Gdzie w Poznaniu naprawialeś uszkodzenie?
Pol-Car na Gorzysława - polecam.
Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka
-
Tak szybko bym nie polecał. Jakość naprawy od razu nie wyjdzie.