To jest widok strony w wersji do druku
-
Kilka tygodniu temu wymontowałem tą trąbe na początku obudowy filtra powietrza bo drgała na wolnych obrotach. Może to głupie ale tam w środku jest zwężka , i zauważyłem że od tego czasu lepiej wchodzi na obroty i dziury brak. W skuterze chińskim też jak wyciągnąłem podobną zwężkę to miał więcej mocy.
-
Aż tak trudno na wyższe obroty na pierwszym biegu Wam go pociągnąć? W innych markach też to występuje.
-
Tu nie chodzi o to czy trudno, kręcąc go na jedynce do 3,5 i wtedy zmieniając na 2gi bieg praktycznie nie występuję ta dziura, tylko skoro u teścia zachowuje się to całkiem inaczej, to tu jest pytanie czy to aktualizacja czy coś innego? Na początku wątku ktoś kiedyś też pisał, że jeździł 3ma tipo i w 2 występowało to a w jednym nie. Pytanie dlaczego?
-
W T-Jet też ta dziura występuje, choć wydaje mi się, że po przejechaniu kilku tyś km jest już mniej wyczuwalna, ale może to też być kwestia przyzwyczajenia do takiego stanu rzeczy.
-
u mnie tez jest dziura. auto z 2017r... umiem z tym żyć ale fajnie by było gdyby nie mulił na 2gim biegu.
-
Mam 29 k km na blacie, na poczatku dziura byla bardzo odczuwalna a obecnie duzo mniej.
-
Cytat:
Napisał
bahamut24 Mam 29 k km na blacie, na poczatku dziura byla bardzo odczuwalna a obecnie duzo mniej.
Kwestia przyzwyczajenia. Jeżdże już ponad rok i dziurę dalej widzę. Szczególnie gdy zmienię wozidło na inne a potem ponownie wsiadam do fiata.....
Cytat:
Napisał
bahamut24 Kilka tygodniu temu wymontowałem tą trąbe na początku obudowy filtra powietrza bo drgała na wolnych obrotach. Może to głupie ale tam w środku jest zwężka , i zauważyłem że od tego czasu lepiej wchodzi na obroty i dziury brak. W skuterze chińskim też jak wyciągnąłem podobną zwężkę to miał więcej mocy.
Pobiegłem do swojego Tuptusia, i faktycznie po wyrwaniu tej końcówki jest wyraźna zwężka na obudowie. Pytanie tylko takie- czemu ona jest taka długa i czego tak głęboko siedzi w obudowie filtra powietrza. Ku czemu ma to służyć, przecież to dodatkowe opory zasysanego powietrza i większe zawirowania, które utrudniają napełnianie komór spalania.
Pojeżdżę trochę bez tej rury i zobaczę co się bedzie działo z tą "super Mocą" pod maską
-
Panowie inżyniery zwężka jest bo ma być, poczytajcie o zjawiskach falowych itp. I na pewno nie ma wplywu na dziure.
A dziura jest bezapelacyjnie. Chwilowo nie mam czasu i wiele rozpoczetych innych zabaw ale to jest do ogarniecia wlektronicznie bo elektronicznie jest to spierdolone
-
Cytat:
Napisał
marx30 Panowie inżyniery zwężka jest bo ma być, poczytajcie o zjawiskach falowych itp. I na pewno nie ma wplywu na dziure.
A dziura jest bezapelacyjnie. Chwilowo nie mam czasu i wiele rozpoczetych innych zabaw ale to jest do ogarniecia wlektronicznie bo elektronicznie jest to spierdolone
Rozumiem i wiem po co się stosuje zwężki, oraz wyliczenie długości kolektora dolotu, lub jak kto woli rury ssącej z filtrem powietrza, wiem też po co są zmienne długości dolotu i inne takie pierdu pierdu...... ale co szkodzi dla zabawy wywalić chwilowo kawałek rury przed filtrem z puszką kompensacyjną i dokonać osobiście prób jak to wozidło będzie się odpychać po asfalcie?
Taka zabawa dla frajdy i dla poprawienia swoich subiektywnych odczuć......;-);-)
A może będzie lepiej jeździć niż po chipie z dużą kasę i przyroście mocy ok 3 kuce....?;-)
To takie po Mikołajowe nastawienie do zmian wprowadzanych na świecie.....
-
Cytat:
Napisał
marx30 Panowie inżyniery zwężka jest bo ma być, poczytajcie o zjawiskach falowych itp. I na pewno nie ma wplywu na dziure.
A dziura jest bezapelacyjnie. Chwilowo nie mam czasu i wiele rozpoczetych innych zabaw ale to jest do ogarniecia wlektronicznie bo elektronicznie jest to spierdolone
Czekam z niecierpliwością aż coś wykombinujesz na zaradzenie tej dziurze :food:
-
Ja mam pop sedan z września 2016, 48k przebiegu i dziura dalej jest. A nawet bym powiedział że jest większa.
-
również powtórzę, but na gaz i zmiana powyżej 3.5 tys i nie ma dziury.
-
Owszem, jest wystarczy porównać z innym autem nie-fiatem
-
Ja też pewnie się powtórzę, ale przez jakiś czas z tipo miałem cinquecento 700 z 98r, w którym dziury nie było. byłem z tym w aso i "posprawdzali wszystko" i teoretycznie jest ok i dziury nie ma. Gdyby jeszcze we wszystkich tipo tak było, A tu wcześniej ktoś napisał, że niektóre tipo dziury nie mają.
Sprawa z dziurą jest typu - "operacja się udala, pacjent zmarł".
-
Cytat:
Napisał
IT_spec również powtórzę, but na gaz i zmiana powyżej 3.5 tys i nie ma dziury.
Ta... Bo każdy ma ochotę piłować na tej karykaturalnie krótkiej jedynce tej wątpliwej urody jeśli o akustykę chodzi, silniczek :D
Co do dziury to miałem, miałem bo już jej nie odczuwam. Może noga się przyzwyczaiła, auto wyczułem, jeździ mi się już normalnie, a na dwójkę wrzucam szybko ze względu na wyżej opisane wrażenia słuchowe hahaha.