Czy wspomaganie się wyłącza samo po określonej jakiejś prędkości,czy można cały czas na tym jeździć?
To jest widok strony w wersji do druku
Czy wspomaganie się wyłącza samo po określonej jakiejś prędkości,czy można cały czas na tym jeździć?
Wolno jemu
Jeżeli dobrze zapamiętałem szefa serwisu, to działa do około 40 km/h. Na forum też było pisane, że jest degresywne.
Musi się wyłączać przy pewnej prędkości (chyba słabnie stopniowo) bo inaczej było by to zbyt niebezpieczne przy większych prędkościach.
Słabnie wraz ze wzrostem prędkości. Wystarczy rozpędzić się do okołu 50km/h i już śladu po nim nie ma. Jak pisał kolega powyżej przy około 40 się wyłącza.
czy kręcąc kierownicą na postoju z włączonym silnikiem słyszycie prace wspomagania, czy u Was pracuje cicho?
Jak nie mam radia włączonego to owszem :-)
Tryb CITY, jak sama nazwa wskazuje, działa tylko w mieście :diabelek::lol::diabelek:
A tak na serio to koledzy już powiedzieli - działa coraz słabiej wraz ze wzrostem prędkości.
Jak kiedyś miałem Pandę to CITY było wręcz za mocne, jeździłem z wyłączonym, w Tipo jest w sam raz.
W 2009 roku kupiłem Punt II FL z włączonym CITY i do tej pory go nie wyłączyłem:smile:
W starych modelach tak było ale u mnie w Lanci tryb City to po prostu mocniejsze wspomaganie bez względu na prędkość. Oczywiście wraz ze wzrostem prędkości sił wspomagania spada ale i tak jest wyższa niż bez tego trybu. Dlatego też w mieście jeżdżę w trybie City ale w trasie go wyłączam żeby kierownica była sztywniejsza przy prędkościach przelotowych. Podejrzewam, że w Tipo jest podobnie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Powyżej 50-60 km/h nie czuć różnicy z włączonym i wyłączonym CITY więc raczej wyłącza go jakoś
A ja Wam się przyznam że jakoś nie wpadłem na to aby ten tryb włączyć choć często latam po mieście - fakt jak latałem Pandą na nauce jazdy CITY był włączony ale tutaj o tym kompletnie zapominam. Jutro biorę autko do pracy i przelecę się z tym CITY. Ciekawe jak wrażenia.
p.s. podgrzewane foteliki to cuuudddddoooooo ;)
Też to kilka dni temu włączyłem i chyba tak zostanie :) Wrażenia pozytywne. Myślę, że po 2 miesiącach z tipkiem moje bicki już zapomniały jak się kręciło kierownicą w polonezie i bym chyba już nie dał rady :lol: